reklama
mnsmile
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2010
- Postów
- 435
hej
ja na chwile wczoaj moja Lenka dostala goraczki i noc oczywiscie nieprzespana,co chwila pobudki, ale dzielnie znosi chorobe dzis pojechalysmy do przychodni i ogolnie jakas infekcja,w czwartek idziemy do kontroli,i dostaniemy tez skierowanie na rehabilitacje bo Mała ani nie siada ani raczkuje ale zrobie wszystko dla jej dobra,Ona jest najwazniejsza.
Teraz spi wymeczona,najgorsze ze zapomnialam wziac smoczka i zpowrotem juz wymeczona tym wszystkim zasnac nie mogla, ja w ostatecznosci kupilam innego ale byly albo 0-6m albo 18+ wiec wzielam tego wiekszego;/ ale byl placz bo jej sie nie spodobal, syrena na maxa, tesciowa jechala z nia z tylu nie wiedziala co ma robic, i jeszcze do niej z tekstem no baw sie baw, ja jej powtarzalam milion razy ze jak dziecko spiace i czlowiek zabawi to chwile jest ok ale pozniej jest taka histeria.... Moja Mycha tak rzadko placze a ostatnio te oczyszczanie nosa dzis szal, i chyba cale zycie nie plakala tyle co w ostatnim tyg biedactwo
ja na chwile
wczoaj moja Lenka dostala goraczki i noc oczywiscie nieprzespana,co chwila pobudki, ale dzielnie znosi chorobe dzis pojechalysmy do przychodni i ogolnie jakas infekcja,w czwartek idziemy do kontroli,i dostaniemy tez skierowanie na rehabilitacje bo Mała ani nie siada ani raczkuje ale zrobie wszystko dla jej dobra,Ona jest najwazniejsza.Teraz spi wymeczona,najgorsze ze zapomnialam wziac smoczka i zpowrotem juz wymeczona tym wszystkim zasnac nie mogla, ja w ostatecznosci kupilam innego ale byly albo 0-6m albo 18+ wiec wzielam tego wiekszego;/ ale byl placz
bo jej sie nie spodobal, syrena na maxa, tesciowa jechala z nia z tylu nie wiedziala co ma robic, i jeszcze do niej z tekstem no baw sie baw, ja jej powtarzalam milion razy ze jak dziecko spiace i czlowiek zabawi to chwile jest ok ale pozniej jest taka histeria.... Moja Mycha tak rzadko placze a ostatnio te oczyszczanie nosa dzis szal, i chyba cale zycie nie plakala tyle co w ostatnim tyg biedactwo
Izu > to przyjdz do mnie a ja znajde Ci zajecie albo z Malutka posiedzisz a ja poleniu****e troche....
mnsmile > oo przykro! Biedna Malutka! oby szybko jej przeszlo... niech teraz odpoczywa i zbiera sily zeby jutro wstac z usmiechem na buzce i sie bawic :-)
ALe w ogole sie nie podciaga do siadania? Nie wszystkie dzieci rozwijaja sie tak samo. Niektore szybciej a inne wolniej. Mysle ze jak tylko odkryje ze mozna siadac i inne cuda wyczyniac to od razu zacznie smigac :-)
mnsmile > oo przykro! Biedna Malutka! oby szybko jej przeszlo... niech teraz odpoczywa i zbiera sily zeby jutro wstac z usmiechem na buzce i sie bawic :-)
ALe w ogole sie nie podciaga do siadania? Nie wszystkie dzieci rozwijaja sie tak samo. Niektore szybciej a inne wolniej. Mysle ze jak tylko odkryje ze mozna siadac i inne cuda wyczyniac to od razu zacznie smigac :-)
mnsmile
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2010
- Postów
- 435
zuza ona siepodciaga kladac sie na jednej raczce na boczku i tak lezy pod katem ok 45st. tak samo podnosi dupke do raczkowania ale nie rusza;/ ja wiem ze kazde dziecko inne.Jedne nabywaja umiejetnosci bardzo szybko,inne troche wolniej. Ale jesli to mialoby jej pomoc to ja chetnie gdzies z nia pojde. No zobaczymy jak bedzie.
No wlasnie Izu ja Ciebie tez zatrudnie do siebiem ja w lesie ze wszystkim, a wkurza mnie ze zakupow nawet nie mam zrobionych;/wszystko przez R.on ciagle w pracy, dzis jeszcze nie wrocil;/ mam nadzieje ze bedzie mial od srody wolne. A jeszcze z Lenka sie pokomplikowalo, mam nadzieje ze jakos damy rade....
No wlasnie Izu ja Ciebie tez zatrudnie do siebiem ja w lesie ze wszystkim, a wkurza mnie ze zakupow nawet nie mam zrobionych;/wszystko przez R.on ciagle w pracy, dzis jeszcze nie wrocil;/ mam nadzieje ze bedzie mial od srody wolne. A jeszcze z Lenka sie pokomplikowalo, mam nadzieje ze jakos damy rade....
Zuza, dzięki nie ma sprawy
Ja pamiętam w sumie jak to jest modlić się o dzień wolny Jak kiedyś pełna zapału wracałam z pracy i dziergałam dodatkowe projekty. Ale chyba wolę się jednak nudzić hehe
bo w końcu coś zrobię dla siebie... myślę sobie, że teraz bojowym zadaniem będzie zakupienie tła tak żeby Natasza miała jakieś ładne zdjęcia
Monia, pewnie jest tak jak zuza mówi, że dzieci w różnym tempie się rozwijają.
Mojej koleżanki syn nie mówił do 3,5 roku!!!! Wydawał tylko dźwięki... aż się bałam jej powiedzieć żeby poszła może do logopedy. Ale kurcze, dla mnie to było dziwne... taki duży chłopak a nie potrafił powiedzieć "daj" lub innego wyrazu. Ale nagle zaczał mówić... nie mówię, że jakoś rewelacyjnie (bo dopiero teraz pojawiają się pojedyncze słowa jak np. "chce", "idź") ale może u niego to trwa trochę dłużej. Patrząc po innych dzieciach np. moich kuzynek to jest niebo a ziemia jeżeli chodzi o wysławianie się. Głupio rozmawiać o takich sprawach z ludźmi, bo ja się boję, że ktoś może pomyśleć że się wtrącam w nie swoje sprawy.
Aż się boję sama tej "psychozy" z prawidłowym rozwijaniem. Jeszcze koleżanka mnie oczywiście teraz nastraszyła oczywiście czym... szczepionkami... że jej kuzyna dziecko ma padaczkę przez obowiązkowa szczepionkę...
aaaa pochwalę się jaki leżaczek dostałam
http://www.zabawki.org/index.php/lezaczek-hybrydowy-bright-starts/
Ja pamiętam w sumie jak to jest modlić się o dzień wolny
Jak kiedyś pełna zapału wracałam z pracy i dziergałam dodatkowe projekty. Ale chyba wolę się jednak nudzić hehebo w końcu coś zrobię dla siebie... myślę sobie, że teraz bojowym zadaniem będzie zakupienie tła tak żeby Natasza miała jakieś ładne zdjęcia
Monia, pewnie jest tak jak zuza mówi, że dzieci w różnym tempie się rozwijają.
Mojej koleżanki syn nie mówił do 3,5 roku!!!! Wydawał tylko dźwięki... aż się bałam jej powiedzieć żeby poszła może do logopedy. Ale kurcze, dla mnie to było dziwne... taki duży chłopak a nie potrafił powiedzieć "daj" lub innego wyrazu. Ale nagle zaczał mówić... nie mówię, że jakoś rewelacyjnie (bo dopiero teraz pojawiają się pojedyncze słowa jak np. "chce", "idź") ale może u niego to trwa trochę dłużej. Patrząc po innych dzieciach np. moich kuzynek to jest niebo a ziemia jeżeli chodzi o wysławianie się. Głupio rozmawiać o takich sprawach z ludźmi, bo ja się boję, że ktoś może pomyśleć że się wtrącam w nie swoje sprawy.
Aż się boję sama tej "psychozy" z prawidłowym rozwijaniem. Jeszcze koleżanka mnie oczywiście teraz nastraszyła oczywiście czym... szczepionkami... że jej kuzyna dziecko ma padaczkę przez obowiązkowa szczepionkę...
aaaa pochwalę się jaki leżaczek dostałam
http://www.zabawki.org/index.php/lezaczek-hybrydowy-bright-starts/
Izu > śliczny lezaczek > napewno Malutkiej bedzie w nim wygodnie!
Ja mialam inny ale uwazam ze jest to bardzo przydatna rzecz bo przez pierwsze 6mc moja Mala uwielbiala go a i teraz nieraz sama sie jeszcze do niego gramoli i lubi jak ja w nim pobujam a ona sobie lezy i sie relaksuje hihi
Ja mialam inny ale uwazam ze jest to bardzo przydatna rzecz bo przez pierwsze 6mc moja Mala uwielbiala go a i teraz nieraz sama sie jeszcze do niego gramoli i lubi jak ja w nim pobujam a ona sobie lezy i sie relaksuje hihi
mnsmile
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2010
- Postów
- 435
fajny lezaczek)))
Moja siostra ma synka i on ma 2lata i 3 mies i dopiero tez zaczyna mowic,ale narazie mama,daj wlasnie i drobnostki, i ciezko mu idzie.Siora sie martwi ze moze cos nie tak. A on dla porownania mial niecale 10mies jak juz chodzil. i wiem ze jest roznie.zeby nie bylo ze sie zalamuje bo taknie jest. Dla mnie Lenka wcale zlesie nie rozwija Wiem ze moglaby juz robic pewne rzeczy alena sile nie wymusze.Przyjdzie czas.
)))Moja siostra ma synka i on ma 2lata i 3 mies i dopiero tez zaczyna mowic,ale narazie mama,daj wlasnie i drobnostki, i ciezko mu idzie.Siora sie martwi ze moze cos nie tak. A on dla porownania mial niecale 10mies jak juz chodzil. i wiem ze jest roznie.zeby nie bylo ze sie zalamuje bo taknie jest. Dla mnie Lenka wcale zlesie nie rozwija
Wiem ze moglaby juz robic pewne rzeczy alena sile nie wymusze.Przyjdzie czas. reklama
mnsmile > u mojej siostry kazde dziecko inaczej sie rozwijalo i w innym czasie zaczynalo chodzic itd.... i np. syn rewelacyjnie bardzo szybko zaczal mowic a corka do dzisiaj ma ciezka wymowe i musi cwiczyc z logopeda a ma juz 9 lat....
ja jak patrze na moja to tez wydaje mi sie ze jest leniuszek i gadac nie chce jej sie ale jak juz sie rozgada to jest ubaw hihi
ja jak patrze na moja to tez wydaje mi sie ze jest leniuszek i gadac nie chce jej sie ale jak juz sie rozgada to jest ubaw hihi
