reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

Na pewno bede panikowac...mam 2 dzieci. Wiadomo co sie bedzie dzialo w szpitalach kiedy to przyjdzie. Mam prawo.... i myslalam ze nie krytykujemy na tym forum. Chyba mam prawo do wyrazenia wlasnych opinii przemyslen i strachów...?
 
reklama
Nooo i dodaj sobie grypa + korona.... to jest kilkakrotnie wieksza szansa na zachorowanie niż zazwyczaj...
Ja pitole. Możesz zachorować albo być nosicielem nawet o tym niewiedząc? Wiesz o tym? Bo nie ma żadnych objawów i organizm sam zwalcza.... Wiec nie siej paniki nikt nie bd umierał.
Boze tu naprawde wystarczy zaufać specjalistom, którzy mówią przede wszystkim higiena. Tak BTW MASECZKI ZWYKŁE NIE Chronią. Tylko takie ze specjalnym filtrem.

To teraz zadam Ci pytanie ile razy w ciągu ostatnich tygodni spotkałaś kogoś chorego na koronawirusa, a ile razy przeziębionego, na antybiotyku?
 
Na pewno bede panikowac...mam 2 dzieci. Wiadomo co sie bedzie dzialo w szpitalach kiedy to przyjdzie. Mam prawo.... i myslalam ze nie krytykujemy na tym forum. Chyba mam prawo do wyrazenia wlasnych opinii przemyslen i strachów...?
Ja nie krytykuje. To jest moja opinia. Ja jestem w ciąży. I jak bd jakikolwiek przypadek to po prostu bd sie od soru trzymać z dala i tyle. A wierz mi dla dzieci bd gorzej miec w tym czasie panikar matke jak opanowana matke która wie co robi.
 
Przepraszam ale śmieszy mnie to. Sama zaczynasz siać panikę a jeszcze ani 1 przypadku u nas nie było. Po pierwsze patrz kto umiera zazwyczaj ludzie starsi lub o słabej odporności. Po drugie więcej ludzi na grypę umiera! Po twoich wpisach widać że bd jedna z pierwszych panikar. Nie ma nic gorszego w takiej sytuacji.
polać Jej!!! soczku oczywiscie!!!
Kochana ja mysle dokladnie tak samo! Nie ma co siać paniki. Co roku na grype umiera 650tys osob na swiecie i jakos nikt o tym nie krzyczy. Sa to głównie osoby z obnizona odpornoscia i z powikłaniami. Koronawirus to kolejny, jak co roku wypuszczony wirus,na ktorym ktos zarobi calkiem niezle pieniadze. Świńska grypa, ptasia grypa, SARS, Ebola, teraz koronawirus. Patrzac na zagrozenia to mysle, ze bardziej balabym sie kierowców na drogach niz samego wirusa bo gdybysmy wzieli statystyki ile osob dziennie ginie w wypadkach to okaze sie, ze koronawirus jest w ogole niegrozny.
A o odpornosc nalezy dbac caly rok i to wcale niekoniecznie przez łykanie tysiaca tabletek, bieganie do lekarzy a spozywanie pokarmów bogatych w witaminy!
 
Ja pitole. Możesz zachorować albo być nosicielem nawet o tym niewiedząc? Wiesz o tym? Bo nie ma żadnych objawów i organizm sam zwalcza.... Wiec nie siej paniki nikt nie bd umierał.
Boze tu naprawde wystarczy zaufać specjalistom, którzy mówią przede wszystkim higiena. Tak BTW MASECZKI ZWYKŁE NIE Chronią. Tylko takie ze specjalnym filtrem.

To teraz zadam Ci pytanie ile razy w ciągu ostatnich tygodni spotkałaś kogoś chorego na koronawirusa, a ile razy przeziębionego, na antybiotyku?
Kochana tu nie chodzi ile razy i kogo.... we wloszech tez nie panikowali. Ja tylko stwierdzam fakt. Jak zauwazylas najslabsi beda najbardziej podatni... bardzo sie boje kazdej choroby! Bo jestem jedną z tych slabszych... do tego obawiam sie o cała moją rodzine... mam prawo do paniki bo z wloch masowo beda teraz polacy uciekac... pol mojej rodziny jest we wloszech.... i oni tez sie boją!
 
Kochana tu nie chodzi ile razy i kogo.... we wloszech tez nie panikowali. Ja tylko stwierdzam fakt. Jak zauwazylas najslabsi beda najbardziej podatni... bardzo sie boje kazdej choroby! Bo jestem jedną z tych slabszych... do tego obawiam sie o cała moją rodzine... mam prawo do paniki bo z wloch masowo beda teraz polacy uciekac... pol mojej rodziny jest we wloszech.... i oni tez sie boją!
Dobra nie będę Ci tłumaczyć - choć tak się składa że mam w rodzinie właściwie żona mojego ojca osobe - dr hab na uj która zajmuje się badaniem chorób i leków. I z pierwszej ręki mam informacje na takie tematy.
Tak BTW panikujący ludzie zawsze na filmach w przypadku epidemii apokalipsy etc umierają pierwsi. Więc ja wolę być opanowana 🤣🤣
 
polać Jej!!! soczku oczywiscie!!!
Kochana ja mysle dokladnie tak samo! Nie ma co siać paniki. Co roku na grype umiera 650tys osob na swiecie i jakos nikt o tym nie krzyczy. Sa to głównie osoby z obnizona odpornoscia i z powikłaniami. Koronawirus to kolejny, jak co roku wypuszczony wirus,na ktorym ktos zarobi calkiem niezle pieniadze. Świńska grypa, ptasia grypa, SARS, Ebola, teraz koronawirus. Patrzac na zagrozenia to mysle, ze bardziej balabym sie kierowców na drogach niz samego wirusa bo gdybysmy wzieli statystyki ile osob dziennie ginie w wypadkach to okaze sie, ze koronawirus jest w ogole niegrozny.
A o odpornosc nalezy dbac caly rok i to wcale niekoniecznie przez łykanie tysiaca tabletek, bieganie do lekarzy a spozywanie pokarmów bogatych w witaminy!
Dokładnie! Śmieszy mnie cos takiego bo koncernom farmaceutycznym o to właśnie chodzi. Dwa to co się dzieje w mediach gadaja o tym 24h bo im się to opłaca nie dlatego że to jest takie straszne... A z tego co wiem to w Chinach zaczęli sobie z tym radzić.
 
reklama
[emoji1376][emoji1376]

Apropo soczku, dziś piłam pierwszy raz sok z burakow kiszonych które sama ukisilam, i szczerze mówiąc myślałam że będzie gorzej [emoji28]

I naszedł u mnie 1dc, zaczynam kolejny cykl starań [emoji29]
polać Jej!!! soczku oczywiscie!!!
Kochana ja mysle dokladnie tak samo! Nie ma co siać paniki. Co roku na grype umiera 650tys osob na swiecie i jakos nikt o tym nie krzyczy. Sa to głównie osoby z obnizona odpornoscia i z powikłaniami. Koronawirus to kolejny, jak co roku wypuszczony wirus,na ktorym ktos zarobi calkiem niezle pieniadze. Świńska grypa, ptasia grypa, SARS, Ebola, teraz koronawirus. Patrzac na zagrozenia to mysle, ze bardziej balabym sie kierowców na drogach niz samego wirusa bo gdybysmy wzieli statystyki ile osob dziennie ginie w wypadkach to okaze sie, ze koronawirus jest w ogole niegrozny.
A o odpornosc nalezy dbac caly rok i to wcale niekoniecznie przez łykanie tysiaca tabletek, bieganie do lekarzy a spozywanie pokarmów bogatych w witaminy!
 
Do góry