OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

[Verona26]

Mieszkania to jest WGL dramat. Nasze mieszkanie było warte 4 lata temu 130 tyś w tej chwili już 180 porażka [emoji2356]

A bo wszytko idzie w góre tylko. pensje stoją ... a wszystko drożeje...
żeby mieszkania podrożały o 100% to jest jakiś aburd... zanim kupie to będę miała z 50 lat...

 

[bleucoco]

Ja to codziennie tracę 100 zł. Same obiady ile kosztują. Masakra. Miecho drogie, a mój mąż nie je zup i co ja mam zrobić [emoji2356][emoji33][emoji2368] 2000 zł miesięcznie na samo żarcie idzie... ludu drogi[emoji2368][emoji2368]

Oj masakra! Mój upodobał sobie od jakiegoś czasu dietę pudełkową, więc gotujemy dla nas dwojga w weekendy, a tak to tylko dla jednej osoby więc nie jest tak źle. W dodatku ja nie jem mięsa Zawsze jakaś oszczędność

 

[Maxi89]

Ja mam najczęściej rozmiar 65 g, a teraz 70h bo jeszcze nie wróciłam do swojej wagi.
Ale polecam Waśń dziewczyny bardzo takie przedłużki do biustonosza - kosztują grosze, a nie trzeba od razu kupować nowych, które początkowo są tylko na chwile.

 

[Gabi2020]

@Gabi2020 możesz zawsze pójść ewentualnie na rozmowę i powiedzieć, że marzysz o tym żeby tam pracować ale na tą chwilę jest tak i tak, może Cię zapamietają i po porodzie Ci się uda - nie wiem jakie masz plany co do macierzyńskiego itd.

Hmmm żaden macierzyński kończę studia dzidzia żłobek mama praca

 

[MamaTolka]

Mieszkania to jest WGL dramat. Nasze mieszkanie było warte 4 lata temu 130 tyś w tej chwili już 180 porażka [emoji2356]

My kupowaliśmy mieszkanie 2 lata temu. 3 pokoje 55m2 plus ogródek 60m2. Teraz musielibyśmy za takie dać ok 100tys więcej. To jest jakiś koooosmos. Masakra. Tak się cieszę że nam się udało w miarę normalnie kupić. Moja przyjaciółka zaczęła się rozglądać za mieszkaniem wtedy co ja. Ale nic jej nie pasowało bo ona chciała oddzielna kuchnie i dwa garaże i żeby jeszcze duże było. I co? I teraz nie ma już zdolności. Nie kupi trzech pokoi w tym roku stać ją tylko na dwa .. dramat

 

[Wesoła_Aga]

No nie taka mała oszczędność Ja zaczełam gotować zupy na maśle lub oleju. Tak tak wiem, mięsożercy powiedzą coooooooooooooo? ale u mnie NIKT nie je mięsa z zupy i nie mam co z nim robić... szkoda mi go zwyczajne... a chłop nie marudzi, także gotuje tak

 

[Aklime]

Ja to codziennie tracę 100 zł. Same obiady ile kosztują. Masakra. Miecho drogie, a mój mąż nie je zup i co ja mam zrobić [emoji2356][emoji33][emoji2368] 2000 zł miesięcznie na samo żarcie idzie... ludu drogi[emoji2368][emoji2368]

To prawda, u nas to samo, tez pijemy duzo soków100% i smothie gotowych (wiem lepiej zrobic samemu) to tak rsz w tygodniu robimy wirksze zakupy za ok 350 zl plus codziennie mniejsze to tak roznie w granicach 40-100zl...a gdzie reszta

 

[Wesoła_Aga]

Hmmm żaden macierzyński kończę studia dzidzia żłobek mama praca

Z tego co wiem dzidzia musi skończyk rok, by poszła do żłobka

 

[Verona26]

Hahaha [emoji23][emoji23][emoji23] Ja jestem tylko piesi z kurczaka k mielone haha [emoji23][emoji23][emoji23] Więc też idzie trochę oszczędzić. Ale ogólnie wczoraj byłam w Mili i olej kujawski kosztuje 8 zł [emoji33] A mąż zazyczyl sobie duża milke za którą zapłaciłam 13.99! Ja pierdziele! Przegięcie jakieś. A chleb u Nas w piekarni podrożał z 2.49 na 3.29 porażka [emoji2356][emoji2356][emoji2368]

Oj masakra! Mój upodobał sobie od jakiegoś czasu dietę pudełkową, więc gotujemy dla nas dwojga w weekendy, a tak to tylko dla jednej osoby więc nie jest tak źle. W dodatku ja nie jem mięsa [emoji2372] Zawsze jakaś oszczędność [emoji23]

 

[Maxi89]

Dziewczyny mam betę z dzisiaj ❤

Pięknie