Bardzo ładny kolor mi się taki podobaKasztan kuźwa miał być.
Jest rude...Zobacz załącznik 1081611
reklama
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 579
HAHAHA śmiałam się na głos jak to czytałam Ach ci nasi tatusiowie, same problemy OK czyli najpierw ja wchodzę, dopiero potem on wchodzi jak można, grejt, bo właśnie zastanawiałam się jak to zorganizować, a tak to uprzedzę gine wcześniej przy okazjiJuż to gdzieś pisałam...
Mój mi wlazł jak jeszcze serduszka nie było, beta była gdzieś na poziomie 500 600 ale plamilam to poszłam na usg poszedł ze mną na hama i tylko doktorowi przez ramie wyglądał czy widać coś na usg a tłumaczyło się, że NIE MA TAKIEJ OPCJI.
Jak jest szansa, że coś będzie widac to niech idzie ale wytlumacz mu, że musi kwitnąć pod gabinetem i czekać aż DOKTOR go poprosi ;D a Ty najpierw wchodzisz sama
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 579
No tak na pewno, usiądzie za mną i będzie zafascynowany to super, że u Was starzy też tacy chętni! Myślałam, że u nas to dziwneBierz. Mój tez chciał potem siedzia
Jak zaczarowany i mega szcZesliwy był. On będzie patrzył w monitor nie na to co lekarz ci tam wkłada
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 579
Hahaha śmiesznie to musiało wyglądać jak stary musiał być skitrany za kotarą jak intruzMój chodził na usg od początku, gin wypraszał go tylko na czas badania ginekologicznego (a i to zależało od gabinetu w którym przyjmował bo czasem tylko zasłaniał nas kotarą )
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 579
Chodzi tylko o to pierwsze USG z biciem serduszka, później już nie Może jeszcze ze dwa razy w trakcie takich ważniejszych USG za jakiś czasMam ginekologów w rodzinie nie wszyscy zgodnie twierdzą, że to przeszkadza w pracy i jest niekomfortowe.. Mi się wydaje, że na te trzy prenatalne USG to jak najbardziej z tatusiem, ale na takie zwykłe wizyty to niekoniecznie..
To lepiej whatsApp każdy się poprostu nr tel wymieni taka mala podpowiedź ja bym się bała ze mi któraś coś na tablicy napisze ja tu was wszystkie Lubie ale tyle razy się już w życiu zawiodłam ze kosmossss moja koleżanka mi na tablicy na fejsie napisała no kochana teraz w tym stanie to ty musisz uważać na siebie tak z dupy napisała to jak byłam 1 szy raz w ciąży . Chamstwo to było serio to było chamstwo. Ja tak myślę że wy tu lepsze jesteście niż nie jeden bliski "przyjaciel "Dla mnie jest duża różnica. Jest to forum otwarte na tyle że nie tylko użytkownicy, ale wszyscy mają dostęp do postów. Starania się o dziecko jest czynnością dość intymną, a rozmawiamy już na takie tematy i podajemy takie szczegóły że naprawdę wolałabym żeby dostęp do tych info miało mniejsze grono [emoji6] z drugiej strony też nie chce się 'w język" cały czas.. bo napisalabym coś ale... [emoji6]
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 579
HAHAHAJa sie wlasnie malo nie posikalam... kupilismy takie oslonki na owoce i warzywa zeby nie schly w ikei... przyszlo co do czego dzis trzeba bylo nalozyc to na ogorka wygladalo to .... domyslcie sie [emoji23]
reklama
wiola0904
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2020
- Postów
- 14 665
ja na pierwsza poszlam z moim P. ale poprosilam go, zeby nie wchodzil poniewaz chcialam na spokojnie porozmawiac z pania ginekolog. Wczesniej zapytalam ja o to czy mialaby problem z tym, zeby byl obecny podczas wizyty, powiedziala, ze dla niej to nie problem, z tym, ze na takim badaniu tak naprawde niewiele widac, ie da sie nawet ocenic ksztaltu, z bliska wyglada jak pierscionek z oczkiem, hehe. do tego lekarz musi a przynajmniej powinien jeszcze zbadac palpitacyjnie na samolocie wiec poprosilam go o cierpliwosc i powiem szczerze, ze warto bylo, bo poszedl ze mna na wizyte w 10tyg ciazy, gdy dzidzius machal raczka do nas a ksztalt dzieciatka byl dokladnie taki jak mam na awatarze bo to zdjecie wlasnie z tego usg. Wtedy tez pierwszy raz zobaczylam w jego oczach cos czego nie widzialam nigdy wczesniej. Zachwyt polaczony z troska. Na prenatalnych w 12tyg bylam u innego lekarza w szpitalu, ktory nie uwaza wizyt z mezami, od razu powiedzial, ze jest to bardzo wazne badanie i wolalby aby pacjentka byla sama wiec uszanowalam to P. chodzil ze mna w zasadzie na kazda wizyte ale czeka na zewnatrz, mi to wystarcza. Teraz w czwartek mam usg i ide sama poniewaz on bedzie w pracy, a za tydzien w poneidzialek mam połówkowe i wzial sobie wolne zeby ze mna pojechac ale z racji, ze to ten sam pan doktor co na prenatalnych w 12 tygodniu to wejde sama. Wszystko zalezy od tego co Wy chcecie. Ja sie ciesze, ze P. zobaczyl dzidzie po raz pierwszy juz w pelnej okazalosci z nozkami i raczkami, bo wielu mezow kolezanek po pierwszej wizycie bylo troszke rozczarowanych ujrzeniem kropki. Robcie kochana tak, zebyscie Wy byli zadowoleniDrogie, mój ukochany domniemany ojciec dziecka () pragnie być obecny na pierwszym USG i twierdzi, że nie obrzydza go, że to będzie dopochwowe, bo przecież, cytuję, „gorsze rzeczy mi tam wkładał”. Pozostaje więc pytanie, czy to normalne, żeby tatusia tak szybko brać na wizytę, czy gine mnie wyśmieje?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 31
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: