reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Odżywianie w ciąży i w trakcie karmienia piersią

Angun ja tez jestem na diecie beznabiałowej i jak waga stanęła na +7 tak stoi :-( To chyba jednak nie od dietu zależy. A cwiczysz coś?
 
reklama
Oj nie, nie mam kiedy:-) prawda jest taka, ze 14 kg po porodzie szybko spadlo, teraz chcialabym zrzucic jeszcze 5-6 i te juz ida opornie i powoli. Tak z pół kg na 2 tyg.
 
No u mnie to tez 17 kg zeszło samo, a te 7 to już chyba muszę wyćwiczyć. No i właśnie też nie mam kiedy:baffled:
 
Dziewczyny co prawda to nie w tym wątku ale polece Wam ćwiczenia z niemowlakiem ;-) Poszukajcie na necie bo ja sama tak z Mackiem ćwiczylam np robiac brzuszki, że trzymalam go na swoim brzuchu podnoszac sie itp. Przykladowych cwiczen jest sporo a to fajna zabawa dla mamy z dzieckiem i bardzo pożyteczna aby pozbyc sie zbednych kilogramow.


A jesli chodzi o sama diete to ja sie niczym nie pochwale bo jem wszystko na co ama ochote. Ostatnio zajadam sie czekolada i wafelkami toffi bez ograniczen. Ale ja jakos zawsze mialam dobra przemiane materii.... Kilkogramow nie mam do przodu za duzo, moze bym chciala miec ze 2kg mniej ale to na wiosne o tym pomysle.

Jesli moge Wam cos doradzic do dobrej diety, to warto zainwestowac w duszone miesko - schab i piers z kurczaka. Jako ze starszy syn mial kolki to jadlam miesko tylko w tej postaci - duzo zdrowsze niz szynki, czy parowki i pasztety. Kroilam na kanapki takie miesko, i jadlam na obiad z warzywami.
Warto tez pozbyc sie bialego pieczywa - zamiast ciemne.
Organiczyc ser - przedewszystkim żółty, a bialy najlepiej jesc chudy, bez śmietany.
No i duzooo owocow i warzyw. I żadnych slodyczy!
Zamiats slodyczy dietetyk radzil suszone owoce przegryzac.
 
Ja nie jem żółtego sera, z nabiału tylko jogurty naturalne dużo owoców i 3 małe kromki chleba na śniadanie no i zwykły obiad bez przesady z solą i wielkością i jakoś ta moja waga stoi stoi i nic nie drga.Ale mam nadzieję, że byle do wiosny!!
 
Joannamusa chyba pomyliłaś forum. Ale co do twojego problemu z brakiem apetytu to ja tak miałam przez całą ciążę więc to normalne ale trochę zmuszaj się do jedzonka żeby dzidzia rosła;)
 
mi moja waga po porodzie odpowiadała, bo wczęsniej byłam za chuda zdecydowanie. Teraz czuję, że już za mocno spada, ale staram się ją utrzymać na obecnym poziomie
 
reklama
nimfii - dzięki za linka, ja też się zarejestrowałam.

Jeszcze mamy chwilę wytchnienia póki dzidzie piją tylko mleczko, ale już niedługo się skończy sielanka a zaczną zupki, ciapki i takie tam :) Fajnie, że mamy siebie na forum, bo będziemy się mogły wymieniać menu bąbli:tak:


Zosia skończyła wczoraj 3 miesiące - czyli ten najtrudniejszy okres, kiedy to układ pokarmowy maluszka nie jest jeszcze w pełni wytworzony. Jak byłyśmy z Zosią w szpitalu, to lekarka kazała mi trzymać ścisłą dietę bezmleczną właśnie do 3mc życia Zosi. Wczoraj pozwoliłam sobie na... plaster żółtego sera do kromek z szynką na kolację - jaki on był pyszny;-). Mam tylko nadzieję, że małej nic nie będzie. Dalej będę dokarmiać Enfamilem 0 -lac, ale już po odrobince zacznę jeść nabiał (równocześnie obserwując reakcje Zosi)- nareszcie!
 
Ostatnia edycja:
Do góry