Tak sobie mysle ze moj lakomczuszek to wlasnie taki talerz dla dosrosluch zjada na obiadekChodziło mi o taki talerz dla dorosłych.
reklama
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Hruda, no co Ty. Ja Maciusiowi zacznę już mrozić w większych słoiczkach, takich po koncentracie (tylko muszę je kupić), bo widzę, że te mało to za mało dla niego już.
izabela352
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2007
- Postów
- 2 237
Tak sobie mysle ze moj lakomczuszek to wlasnie taki talerz dla dosrosluch zjada na obiadek
no moj piotrek wlasnie tez, stad moje pytanie!
Dziewvzyny ja z innej beczki. Podejrzewam że temat ten w tym wątku był już poruszany ale ja strasznie jestm nieNAbieżąco! Jak podawałyście maluszkom gluten? Ja chciaam kupić kaszkę zawierającą gluten a tu klops. Dodam że mam alergika więc wszystko z mlekiem odpada! Kaszki glutenowej bezmlecznej nie ma w sklepach. Bobowita przestała je produkować, kontaktowałam się z nimi.
Wiem, że to trochę późno na wprowadzanie ale mieliśmy liczne drobne większe problemy z brzuszkiem i dopiero teraz zaczynam dodawać po troszkę gluten w ilosciach zalecanych przez obecne "władze".
Śliczne dzięki za odpowiedź
Wiem, że to trochę późno na wprowadzanie ale mieliśmy liczne drobne większe problemy z brzuszkiem i dopiero teraz zaczynam dodawać po troszkę gluten w ilosciach zalecanych przez obecne "władze".
Śliczne dzięki za odpowiedź
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Izabela, ale ja mam na myśli taki pełen po brzegi talerz. I taki Piotruś zjada?
moja Amanda tez potrafi sporo zjesc ale coraz bardziej sie rusza, wiec widze, ze jej to nigdzie nie odchodzi w tluszczyk juz uffff Ja zeby corci cos "posolic" uzywam poprostu kawalek slonego masla!Sama nienawidze nieslonych np ziemniakow.
Ruda, a może kup zwykła kasze manna???? Ja zaczynałam od małej łyżeczki raz w tygodniu, później dwa razy a potem już gotowałam mu ok 200ml kaszki manny dodawałam deserek, mleko jadł aż miło a teraz to już na pożądku dziennym jest kasza manna.
Wiecie co. My się główkujemy co mozna a czego nie można dawac naszym maluchom, a w Ustce była dziewczyna , która miała 9 m-cznego synka i dawała mu wszystko. Nie patrzyła na nic. Na śniadanie wrąbał kanpakę z masłem, wędliną, serem żółtym i pomidorem, płatki kukurydziane na mleku zwykłym . Na obiad ziemniaki z smażoną rybą, danonka. Innym razem wrąbał schabowego i zupę grochową. Zero do bani, jadł wszystko i mu nic nie było.
reklama
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Agulka, wierzę, ale ja raczej tym śladem podąrzać nie będę.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 30 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: