reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odżywianie naszych dzieci

Ja takze nie zamierzam codziennie karmic mojego dziecka miesem.Sami jemy miesko najwyzej 2 razy na tydzien + 1 raz rybka lub cos z morza.
Moj plan to miesko dla malej max 3 raz na tydzien.W 7 mies.1 raz na tydz.dobra rybka.Reszta diety to jarzynki.
 
reklama
Gabids - a ryby nie są od 9-go m-ca?:eek::confused:

Mi się wydaje, że padlina 7 razy w tygodniu to też trochę za dużo. Potem wyrastają takie mięsiarze, jak mój małżonek, dla którego posiłek bez mięsa to nie posiłek i po 20 minutach wynia po lodówce.
 
oj glupia mama ze mnie...jeszcze nie dawno narzekalam ze moj Stasiul to lyzeczkowy potworek a on po prostu nie byl glodny w tych godzinach, ktore ja ustalilam. Jak je przekierunkowalam do jego potrzeb to je pieknie ze az milo!:-):-)
 
Atruviell zgadza sie,ryba od 9 mies,a nawet po roku.Ale ja jestem po rozmowie z pielegnioarka od zywienia dzieci i ona powiedziala ze rybe mozna juz od 4 miesiaca.Ja jednak poczekam do konca 6 mies.I zgadza sie co powiedziala ta HV widzialm sloiczki Hippa i byla tam ryba w kremowym sosie od 4-6 mies:eek:
A jesli chodzi o rybe to nie jest ona tak bardzo histaminogenna jak owoce morza,ktorych nalezy unikac do roku.
 
Gabids - acha, no bo ja widziałam słoiczki z rybką Bobo-Vity po 9 m-cu właśnie :-). Jeśli chodzi o owoce morza, to ja oprócz rybek, nie serwują ani sobie ani rodzince. Jakoś nie przepadamy za krewetkami, małżami itp. rarytasami. A rybę pierwszy raz dałam starszemu Kubie grubo po roku o ile sobie dobrze przypominam... Hm...
 
Jutro wielki dzien bo przyrzadzam zupke dla synalka SAMA:-) - ziemnieczek , marchewka, pietruszka, selerek...chcialabym wkrotce podac buraczka, ale czy juz moge?
 
reklama
No wlasnie - Gabdis - dobrze pamietalam ze ktoras z was podala juz buraka i bylo ok...sprobuje. Dzis ugotowalam swojemu wlasna jarzynowa zupke i musze wam, powiedziec ze mi:-) baaardzo smakuje. Nie sole juz jakis czas i moze dlatego nie wydaje mi sie mdla breja. Pyszniutka..tylko ciekawe jak mojemu krolewiczowi zasmakuje:baffled:.
 
Do góry