reklama
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Na razie się wstrzymam z podawaniem czegokolwiek na apetyt. Dziś Maciek zjadł pół kromki razowca z pasztetem, 100 g jogurtu naturalnego z odrobiną gruszki ze słoiczka, półtora placka z jabłkami, kanapkę z masłem i pomidorem, 200 ml zupy kalafiorowej i ¾ kromki chleba z jajkiem i pomidorem smażonym na maśle, więc jeszcze nie tak źle, ale jak na moje dziecko to mało. Mleka w ogóle dziś nie chciał.
luandzia1
Entuzjast(k)a
Moje dziecko zawsze było niejadkiem ale to co dzisiaj pokazała to normalnie koszmar
nic nie chciała jeść z wyjątkiem cycka oczywiście
więc będąc na skraju załamania nerwowego dawałam jej to mleko co chwilę bo co miałam zrobić normalnie jakiś regres
oprócz tego zjadła pół talerza zupy ogórkowej pół jabłka dwa ciastka z bobovity pół jakiegoś słoiczka i trochę bułki no i teraz jest z tatą w kuchni który próbuje ją przekonać żeby zjadła trochę kaszki ale z tego co słyszę to bez sukcesów
nic nie chciała jeść z wyjątkiem cycka oczywiście
więc będąc na skraju załamania nerwowego dawałam jej to mleko co chwilę bo co miałam zrobić normalnie jakiś regres
oprócz tego zjadła pół talerza zupy ogórkowej pół jabłka dwa ciastka z bobovity pół jakiegoś słoiczka i trochę bułki no i teraz jest z tatą w kuchni który próbuje ją przekonać żeby zjadła trochę kaszki ale z tego co słyszę to bez sukcesów
gabids
styczeń 2002, Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2007
- Postów
- 2 447
Wydaje mi sie ze ilosciowo Macius zjadl normalnieNa razie się wstrzymam z podawaniem czegokolwiek na apetyt. Dziś Maciek zjadł pół kromki razowca z pasztetem, 100 g jogurtu naturalnego z odrobiną gruszki ze słoiczka, półtora placka z jabłkami, kanapkę z masłem i pomidorem, 200 ml zupy kalafiorowej i ¾ kromki chleba z jajkiem i pomidorem smażonym na maśle, więc jeszcze nie tak źle, ale jak na moje dziecko to mało. Mleka w ogóle dziś nie chciał.
Dzisiejsze Menu Angeliny.
7.00- 80 ml mleka
10-kawaleczek pasztetu z jajkiem na twardo(jakies dwie lyzki stolowe razem)plasterek pomidora.Plaster owocu shaon.
13.-jedna lyzka stolowa ziemniakow i pol lyzki lososia.
16.130 gr.deseru z truskawek i brzoskwin z jogurtem.
18.- lyzeczka od herbaty zmiksowanej marchwi,pietruszki i ziemniaka.Jeden kes lososia.
o 20 dostanie mleko.
I to jest zalamka ile moja je.
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
No to rzeczywiście, Maciuś i tak je nieźle. Tylko wiecie ile musiałam naszykować w ciągu dnia różnego jedzenia? Ja dla siebie nic nie robiłam, bo to co on nie chciał ja zjadłam. Na śniadanie zrobiłam 3 różne kanapki, ale w końcu zjadł z pomidorem.
No to poczytajcie co moje dziecko dzisiaj zjadło:
około 9 rano- jogurcik-około 90g
13 godz- 5-6 łyżeczek barszczyku czerwonego (+cyc)
17 godz. 1/4 jabłka +cycek
18 godz- kaszka manna z jabłkiem i gruszką-3 łyżeczki.
Teraz grzecznie śpi "zapchany " cyckiem przed snem.
Majandra wiec nie mów ,ze Maciuś to niejadek bo mój Damian pobił dzisiaj wszystkich
Ciekawe jak noc minie
około 9 rano- jogurcik-około 90g
13 godz- 5-6 łyżeczek barszczyku czerwonego (+cyc)
17 godz. 1/4 jabłka +cycek
18 godz- kaszka manna z jabłkiem i gruszką-3 łyżeczki.
Teraz grzecznie śpi "zapchany " cyckiem przed snem.
Majandra wiec nie mów ,ze Maciuś to niejadek bo mój Damian pobił dzisiaj wszystkich
Ciekawe jak noc minie
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Gagulec, cofam to co napisałam Mi tak naprawdę chodzi o to, że zaczął wybrzydzać. Do tej pory zjadł wszystko co mu dałam i aż się trząsł jak szykowałam jedzenie. Teraz już go to tak nie rusza.
Przyzwyczaisz się :-);-);-) albo osiwiejesz-wiem to po sobie.Gagulec, cofam to co napisałam Mi tak naprawdę chodzi o to, że zaczął wybrzydzać. Do tej pory zjadł wszystko co mu dałam i aż się trząsł jak szykowałam jedzenie. Teraz już go to tak nie rusza.
gabids
styczeń 2002, Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2007
- Postów
- 2 447
hehe dokladnie ja sie przyzwyczailam.Przyzwyczaisz się :-);-);-) albo osiwiejesz-wiem to po sobie.
A dodam ze Fabek to tez niejadek ale on bije juz wszelkie rekordy.I wazy w norme i rosnie.
reklama
izabela352
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2007
- Postów
- 2 237
a ja nie mam nic tak malego co by do dziurki weszloKupiłam kiedys w zestawie z jakąś butelka i obcięłam max włoski i wchodzi mi do tej dziurki.
ja tez juz daje krowie mleko w budyniu czy grysiku.Dzisiaj po raz 1 dałam Mateuszowi krowie mleko. Takie najprawdziwsze. Ugotowałam mu budyń i polałam startym bananem.
jak robicie te lane kluski?
wiem, ze mozna ale nie wiem co wlozyc do jej srodkaIza dzis całkowicie zdemontowałam ta rurkę i da radę odłączyc ją od pokrywki tego kubeczka
moj zarlok tez przestal jesc. tzn wybrzydzac, tak jak piszesz kilka postow pozniej. mysle, ze to taki etap.Moje dziecko w ciągu kilku dni stało się niejadkiem:-------(
oprocz tego zrobil sie z niego przezuwacz wtorny, jak krowa najpierw wszystko pogryzie, potem wyciaga z buzi i wklada spowrotem.
raczej nie regres a inteligencja. wie, ze jak nie bedzie jadla nic innego to dasz jej piersMoje dziecko zawsze było niejadkiem ale to co dzisiaj pokazała to normalnie koszmar
nic nie chciała jeść z wyjątkiem cycka oczywiście
bo co miałam zrobić normalnie jakiś regres
o matko swieta! cofam co mowilam o piotrusiu. w porownaniu do twojej malej moj zjada o wiele wiele wiele za duzo!!!Dzisiejsze Menu Angeliny.
7.00- 80 ml mleka
10-kawaleczek pasztetu z jajkiem na twardo(jakies dwie lyzki stolowe razem)plasterek pomidora.Plaster owocu shaon.
13.-jedna lyzka stolowa ziemniakow i pol lyzki lososia.
16.130 gr.deseru z truskawek i brzoskwin z jogurtem.
18.- lyzeczka od herbaty zmiksowanej marchwi,pietruszki i ziemniaka.Jeden kes lososia.
o 20 dostanie mleko.
I to jest zalamka ile moja je.
ja tak nie robie. jak piotrus nie chce jesc to biore go na przetrzymanie. chyba, ze je cos po raz pierwszy i mozna przypuszczac, ze mu to cos nie smakuje. albo jak naprawde dlugo nic nie jadl i wiem, ze jest glodny a nie chce jesc tego co przygotowalam. wtedy robie mu cos innego ale jak i tego nie chce to zapraszam na drzewo prostowac banany... kolejny posilek o stalej porze (ew pol godziny wczesniej) i czesc!No to rzeczywiście, Maciuś i tak je nieźle. Tylko wiecie ile musiałam naszykować w ciągu dnia różnego jedzenia? Ja dla siebie nic nie robiłam, bo to co on nie chciał ja zjadłam. Na śniadanie zrobiłam 3 różne kanapki, ale w końcu zjadł z pomidorem.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 30 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: