reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odżywianie naszych dzieci

reklama
Dziewczyny znalazlam dzis w necie taki schemat zywienia i troche sie zmartwilam bo wynika z niego ze dziecko 6 miesieczne powinna jesc dziennie 4 mleczne posilki + zupka+ owoc a u mnie tak nie ma hanifka ma 5 miesiecy i mleko 180 ml dostaje przed snem jeden raz w nocy ok150 ml i rano dostaje kaszke na 150 ml mleka i to wszystko z mleka do tego zupka lub obiadek i owoc
i w zwiazku z tym czy mam pytanie czy hanifka nie je za malo mleka czy mam jej dawac dodatkowo jeden posilek mleczny czy nie
Schemat żywienia niemowląt które nie są karmione piersią

318fe90f8749f8db.jpg
 
Klaviel - i moj Stas wypija mniej niz w tych normach, zaopisuje sobie ile dziennie wypija. Np dzis wypil 150 ml w nocy, rano 60 ml, w poludnie 100 z kaszką, po kąpieli 120 ml. Do tego zjada przecier owocowy ok. 80 gr i tyle samo warzywek. No co zrobie jak on mi nie wypija tego mleka... Ide za tydzien do pediatry zwazyc Staska i sie zorientowac co pediatra sądzi o tych porcjach.
 
Hmmm...nie wiem jak to jest z tym glutenem...

A ja wlasnie gotuje warzywka na zupke dla hanifki gotuje zupki na caly tydzien wiec i warzywek duzo mamy tak:
kartofelka
marcheweczke
pietruszke
seler
groszek
brokul
por
wszystkie warzywka gotuje razem potem zrobie miksy warzywne i zmiksuje powkladam w sloiczki po zupkach ktore uzbieralam i zamroze
menu wygladac bedzie nastepujaco
1. kartofelek + groszek + marchewka
2. kartofelek + seler + marchewka + pietruszka + por (odrobinka)
3. kartofel + brokul
4. kartofel + marchewka + brokul + seler
5. marchewka + groszek
6. kartofel + marchewka + pietruszka

Kupilam jeszcze miesko w sloiczku Hippa i jak bede rozmrazala i podawala takie daníe to dodawala bede troszke mieska...
Aha pytanko jeszcze co do tych zupek czy mam dodawac do nich oliwe z oliwek czy nie???
 
- marchewka jako najmniej uczulające i najzdrowsze warzywko może być podawana dzieciom 4-5 miesięcznym (karmionym sztucznie) lub 6-miesięcznym na cycu. Cienko obraną marchew naleźy opłukać, pokroić w kostkę, zalać niewielką ilością wrzątku i gotować do miękkości. Na koniec dodać ćwierć łyżeczki masła. Marchew wraz z wywarem należy zmiksować.
- pietruszkę, buraki i seler podajemy po skończeniu przez dziecko pół roku. Gotujemy podobnie jak marchew, bo są twarde. Buraki w odróżnieniu od marchwii zalewa się najpierw zimną wodą aby wypłukać z nich czerwony barwnik, a potem bez odcedzania zagotować.
- dynia, kabaczek, cukinia i patison zalecane są od 5-6 miesiąca, a w 10 miesiącu można jeszcze dołożyć bakłażany i ogórki. Przygotowuje się je tak samo jak marchewkę tylko gotuje znacznie krócej, bo są miękkie. (10 min. cukinię i kabaczek, 15 min. dynię i patisona). Można zupkę urozmaicić gotując najpierw marchew, pietruszkę i seler, a potem dodając miększe warzywa. Starsze dzieci można karmić jarzynami gotowanymi na parze, duszonymi, pieczonymi w folii a potem rozgniecionymi widelcem.
- warzywa strączkowe - podajemy dzieciom już półrocznym. Można podawać zielony groszek, fasolkę szparagową i czerwoną soczewicę. Groch, soja, fasola i bób mogą być jedzone dopiero po skończeniu 9 miesiąca. Aby uniknąć wzdęć u dziecka warzywa muszą być umiejętnie przyrządzone. Fasolkę szparagową czy zielony groszek należy zalać wrzątkiem i ugotować do miękkości. Nasiona fasoli, soi, grochu i soczeiwcy należy moczyć w zimnej wodzie przez kilkanaście godzin a potem odcedzić, lub zalać wrzątkiem (1 część nasion na 4 części wody) i moczyć 2-3 godziny. Drobną fasolę i soczewicę gotuje się 25 min., soję, grubą fasolę i bób ok. 1h, a groch do 100 min. Do gotowania nie wolno używać wody pozostałej po moczeniu warzyw, bo przedostają się do niej substancje wzdymające.
- kalafior, brokuły, kapusta i brukselka mogą być podawane już od 6 miesiąca. Aby nie powodowały wzdęć, trzeba je długo gotować. Brokuły i kalafior jako najdelikatniejsze gotuje się krótko, a kapustę najdłużej - ok. 1h. Te warzywa posiadają intensywne zapachy i smaki, więc aby się ulotniły należy zalać je wrzątkiem i pierwsze 10-15 minut gotować bez pokrywki, a potem przykryć.
- ziemniaki - mogą jeść dzieci 5-miesięczne, bo mają dużo witaminy C i są lekkostrawne. Aby nie straciły za dużo witaminy należy je bardzo cienko obrać i nie moczyć. Umyte, przed postawieniem na gaz zalać wrzątkiem, wówczas wypłuka się enzym rozkładający witaminę C. Ziemniaki dla niemowląt należy gotować w wodzie, a nie na parze czy w piekarniku. Niemowlętom nie należy podawać młodych i nieco zielonych ziemniaków oraz tych już kiełkujących, bo zawierają najwięcej solaniny i azotanów (jeśli już podać, to należy grubo obierać).
- cebula, czosnek, por, jako niezbyt smakujące dzieciom podaje się później. Por - 7 m-cy, cebula - 9 m-cy, czosnek - 10 m-cy. Podobnie jak kapustne zawierają dużo olejków eterycznych i należy je początkowo gotować bez pokrywki.
- pomidory i papryka - może jeść dziecko po ukończeniu 10 miesięcy. Najlepsze są warzywa gruntowe kupowane w sezonie, a nie szklarniowe, bo mogą uczulać. Pomidory należy sparzyć wrzątkiem aby zdjąć skórkę i gotować 5-10 minut. Słodką paprykę koniecznie należy oczyścić z pestek, zalać wrzątkiem i dusić pod przykryciem do miękkości.
- kiełki soi, soczewicy, słonecznika i rzodkiewki można podawać po ukończeniu przez dziecko 10 miesięcy. Są bardzo bogate w witaminy i minerały więc warto je podać jak najszybciej. Wystarczy je przed podaniem sparzyć wrzątkiem i drobno pokroić. Można z nich robić sałatki, surówki, dodawać do past i kanapek.
- domowe kiszonki i przecierane soki nie szkodzą dzieciom! Sok z kiszonej kapusty (1 łyżeczkę dziennie) mogą pić od 8 miesiąca, a od końca 10 miesiaca mogą jeść niewielkie ilości kwaszonych ogórków i kiszonej kapusty. Należy je jednak odstawić, jeśli po ich podaniu wokół st dziecka pojawi się zaczerwienienie. Roczne dzieci mogą jeść łagodne keczupy, przeciery i soki pomidorowe, ale tylko domowej roboty. Do 3 roku życia dzieci nie mogą jeść pikli, konserwowej papryki, ogórków, grzybków i sałatek z octem, oraz jakichkolwiek przetworów z puszek, zawierających uczulające konserwanty.
 
majandra fajnie to rozpisałaś.
A ja już troche przekroczyłam te normy od kiedy można podawać.Dałam juz małej pietruszkę,cukinię,dynię.
A jemy już marchew,pietruszkę,seler,ziemniak,słodki ziemniak,dynia,kukurydza,butternut squash(podobny do dyni)kalafior,brokuły,szpinak.Planuję wprowadzic jakies strączkowe może groszek zielony,moze soczewicę zobaczymy.
 
Może trochę popędziłam,ale nie widze żeby cos złego działo się z małą.
A i dostaje tez owoce jabłko,gruszka,jagody raz dostała i dzisiaj pierwszy raz banana.
 
reklama
Dziewczyny gdzies tam wczesniej były podzielone zdania na temat serków.U nas sa takie od 4 miesiaca:hmm:i sama nie wiem czy spróbowac juz.E chyba poczekam przeciez dostaje mleczko.
A jak jest z jogurtem?
 
Do góry