reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odżywianie naszych dzieci

Dzieci butelkowe po 8. miesiącu codziennie pół żółtka, piersiowe po 9. Ale ja zamierzam dawać całe żółtko 1-2 razy w tygodniu.


Kasia, ja liczę miesiące tak jak. Maciuś skończył 8, czyli jest w 9. Ale już niedługo....;-):-)
Ja też Igor skończył 7 czyli jest w 8 a właśnie jest w 8 i ja mu daje żółtko( a wg tego co podałaś to powinnam podać mu dopiero za miesiąc???) ale on bardzo lubi żółtko i nic mu po nim nie jest a tak w ogóle przyda mu sie żelazo skoro te piersiowe dzieciaczki takie narażone na anemię.
 
reklama
dziewczyny caly dzien myslalam, zeby poruszyc temat ryb i zoltka :szok::-D:-D:-D
wczoraj moj synus kosztowal rybke- z bobowity, w sloiczku. skosztowal pierwsza lyzeczke, zastanowil sie czy mu smakuje... i wtrabil caly sloiczek :laugh2:. a co do zoltka to mam pytanie czy to takie wazne, zeby dawac dziecku codziennie cale (wlasnie tak przeczytalam w poradniku) czy jakas tam inna okreslona ilosc... chodzi mi o to, ze na wczasach nie bede miala mozliwosci gotowania i nie wiem czy mam nagotowac jajek na zapas ;-):baffled: czy nic sie nie stanie jak przez kilka dni nie dostanie jajka.
 
dziewczyny caly dzien myslalam, zeby poruszyc temat ryb i zoltka :szok::-D:-D:-D
wczoraj moj synus kosztowal rybke- z bobowity, w sloiczku. skosztowal pierwsza lyzeczke, zastanowil sie czy mu smakuje... i wtrabil caly sloiczek :laugh2:. a co do zoltka to mam pytanie czy to takie wazne, zeby dawac dziecku codziennie cale (wlasnie tak przeczytalam w poradniku) czy jakas tam inna okreslona ilosc... chodzi mi o to, ze na wczasach nie bede miala mozliwosci gotowania i nie wiem czy mam nagotowac jajek na zapas ;-):baffled: czy nic sie nie stanie jak przez kilka dni nie dostanie jajka.
Pewnie ze nic się niestanie wystarczy ze będzie przez te kilka dni jadł obiadki z mięskiem

A są słoiczki z ryba ? Ja nie widziałam a szkoda.
 
Fajnie ze napisałyście o rybie też się nad tym zastanawiałam.Ja daję Zuzi pół żółtka co drugi dzień i nic jej nie jest .Była u mnie dzisiaj kuzynka i powiedziała mi że jej sąsiadka która ma roczne dziecko zrobiła mu jajecznicę z jajek przepiórczych i dziecko straciło władze w mięśniach normalnie nie mogło się ruszyć (po kurzym żółtku nic się nie działo):szok: no ale na szczęście wszystko wraca do normy.Podobno alergie na jajka przepiórcze są dość częste a ja myślałam że są zdrowe i dobre dla dzieci.:baffled:
 
Fajnie ze napisałyście o rybie też się nad tym zastanawiałam.Ja daję Zuzi pół żółtka co drugi dzień i nic jej nie jest .Była u mnie dzisiaj kuzynka i powiedziała mi że jej sąsiadka która ma roczne dziecko zrobiła mu jajecznicę z jajek przepiórczych i dziecko straciło władze w mięśniach normalnie nie mogło się ruszyć (po kurzym żółtku nic się nie działo):szok: no ale na szczęście wszystko wraca do normy.Podobno alergie na jajka przepiórcze są dość częste a ja myślałam że są zdrowe i dobre dla dzieci.:baffled:
a ja myslalam, ze przepiorcze sa lepsze...
 
reklama
dziewczyny sukces
ja najbardziej "schematowa" mamusia z forum przełamałam się i od paru dni robie sama obiadki dla Juli:tak: pierwszy poszedł do śmieci bo przeczytałam wypowiedz Kasi że jej Kuba ładnie radzi sobie z małymi kawałkami warzyw i ja też tak zrobiłam że pokroiłam wszystko w kostkę no i Jula miała odruch wymiotny- za duze kawałki, teraz wszystko miksuje i mała je ślicznie a ja jaka dumna chodzę że tak jej moje zupki smakują:-):-):-):-)
 
Do góry