reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odskocznia;))))

reklama
gatto sytuacja jest cięzka.pisałam do kilku osób ze znajomych kobietki na fb,niestety nikt mi nie odp...do niej samej także i też cisza...kwiatuszek skontaktowała się z jedną z dziewczyn z bb,która miała kontakt z kobietką przed jej zniknięciem i ona podejrzewa,że cofneła się kobietce choroba i przebywa w szpitalu...ja niestety też to samo podejrzewam...w ostatnim czasie jej mąż stracił pracę,nawet polecałam jej na fb na pw firme męża mojego w której pracuje,bo kobietki mąż także kierowca zawodowy,ale już nie uzyskałam odpowiedzi...
 
Kobietka22 była dobrze nastawiona psychicznie, byla pod dobrą opieką, bała się się o siebie i swoją chorobę, ale ja podobnie jak Gatto obstawiam cięcie kosztów. Idę pogadać z górą BB.


Ha! Pisząc PW do admina olśniło mnie gdzie Kobietka22 zostawiała numer do siebie i już wysłałam do niej sms, a jak się nie odezwie do 9 to będę do niej dzwonić.
 
Ostatnia edycja:
kurcze obyście miały rację dziewczyny....też miałam do niej nr tel,ale jak moje dziecię rzuciło mi telefonem i musiałam wyrabiać duplikat karty:confused2: to wszystkie nr mi się pousówały:wściekła/y:
 
reklama
Do góry