Emy siedzę i ryczę, lecą mi po policzkach łzy szczęścia i ogromnej ulgi tak dawno nie pisałam, ale całym sercem kibicowałam, zaglądałam i z zapartym tchem czekałam na takie właśnie wieści! Ciesze się ogromnie!!! Jak dobrze, że tulisz do siebie, całego i zdrowego syneczka
reklama
Emy - gratulacje. Nie miałam jak wcześniej zajrzeć, bo impreza roczkowa Weroniki w trkacie, ale sms do mnie dotarł i papa się śmiała cały weekend. Jak się czujesz? Jak M.? No i jak Maleństwo. Zdradź imię.
My po imprezie roczkowej Weroniki. ;-)
My po imprezie roczkowej Weroniki. ;-)
karola1388
Poprostu żyj...
emy wielkie gratki.jestem taka wzruszona...nie dosc,ze twoj synek urodzil sie tego dnia co miala sie rodzic Ala-taki mialam termin to tez ma 49cm in wazy niecałe 3kg:-).gratulacje raz jeszcze.zdrowia,zdrowia i wszystkiego czego sobie zapragniesz.Lil i jak tam po imprezie?
angel_
rośnij skarbie .... :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2012
- Postów
- 847
hej kochane :-) a u nas mały remont nawet nie mam czasu do was zajrzeć
emy ogromne gratulację dla ciebie i maluszka,bardzo się cieszę dużo zdrówka dla was ;-):-):-) czarna super Milan już trzy msc niech rośnie zdrowo;-)liljanna Sto lat dla Weroniki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
gatto jak mija wam urlopek w polsce ?;-)buziaki dla gattinki :*
pozdrawiam was kochane
emy ogromne gratulację dla ciebie i maluszka,bardzo się cieszę dużo zdrówka dla was ;-):-):-) czarna super Milan już trzy msc niech rośnie zdrowo;-)liljanna Sto lat dla Weroniki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
gatto jak mija wam urlopek w polsce ?;-)buziaki dla gattinki :*
pozdrawiam was kochane
Ostatnia edycja:
aniunnia
Fanka BB :)
Emy moje ogromne gratulacje :-):-):-) Ależ się cieszę :-):-):-) Jakie imię ma maleństwo?
Lilijanna sto lat dla Weronisi :-)
Nina sto lat dla Wiktorka :-)
Mój maluszek też kończy roczek za niecałe 2 tygodnie.. Ależ ten czas zleciał...No i się pochwalę, że już chodzi od miesiąca.. Co ja z nim teraz mam..
Buziaki dla Was wszystkich :*
Lilijanna sto lat dla Weronisi :-)
Nina sto lat dla Wiktorka :-)
Mój maluszek też kończy roczek za niecałe 2 tygodnie.. Ależ ten czas zleciał...No i się pochwalę, że już chodzi od miesiąca.. Co ja z nim teraz mam..
Buziaki dla Was wszystkich :*
Ostatnia edycja:
Emy
Fanka BB :)
No to jestesmy... Uff, od poniedziałku w domku.
Zaglądam do Was a tu tyle pieknych słów... siedzę i ryczę... Każdej z was dziękuję za pamięć i wsparcie.
Maluszek ma na imię Ali. Jest cały i zdrowy i daje mamie w kość. Tata przeszczęsliwy już niedlugo powinien być z nami.
Cesarka przebiegła pomyślnie, chociaż dało się wyczuć atmosfere napięcia, bo rodziło się TO DZIECKO, Moj ginekolog przeszedł sam siebie i skompletował podobno najlepszą obsadę. Maluszek (o czym dowiedziałam się po wypisie) też miał zatrzymanie akcji oddechowej w 2 min. życia, stąd nie widziałam go 2 dni, musieli wszystko posprawdzać i mnie zostawić w głębokiej nieświadomości.
Co mnie jednak zdziwiło to telefon od gina W sobotę po południu że dzwoniła p. ordynator neonatologi, że jest szczęśliwy że wszystkie wyniki małego są w porządku i że będę już mogła go zobaczyć
Było minęło...
Teraz walczymy z karmieniem, pokarm mam ale mały się nie najada, stąd je łapczywie przez 2 godziny nie może zasnąć, może jeszcze jest mało treściwy.
Podaję mu w nocy mm raz lub 2, kiedy u mnie już pusto i nie wypija nawet 5 łyków i to mu wystarczy na 3 godz. snu.
Jestem dobrej myśli... powinniśmy się wkrótce dopasować. Chociaż szczerze nie wiem jak ja jestem w stanie patrzeć z optymizmem na wizję karmienia piersią kiedy ból jest po prostu nie do wytrzymania a mały wraz z mlekiem wysysa mi mózg
tak chyba są kobiety urządzone
Juz wklejam zdjęcie, nie mam ich dużo
jedno jeszcze ze szpitala z naszego pierwszego spotkania
jakies marne to zdjecie tu wychodzi... trudno
Zaglądam do Was a tu tyle pieknych słów... siedzę i ryczę... Każdej z was dziękuję za pamięć i wsparcie.
Maluszek ma na imię Ali. Jest cały i zdrowy i daje mamie w kość. Tata przeszczęsliwy już niedlugo powinien być z nami.
Cesarka przebiegła pomyślnie, chociaż dało się wyczuć atmosfere napięcia, bo rodziło się TO DZIECKO, Moj ginekolog przeszedł sam siebie i skompletował podobno najlepszą obsadę. Maluszek (o czym dowiedziałam się po wypisie) też miał zatrzymanie akcji oddechowej w 2 min. życia, stąd nie widziałam go 2 dni, musieli wszystko posprawdzać i mnie zostawić w głębokiej nieświadomości.
Co mnie jednak zdziwiło to telefon od gina W sobotę po południu że dzwoniła p. ordynator neonatologi, że jest szczęśliwy że wszystkie wyniki małego są w porządku i że będę już mogła go zobaczyć
Było minęło...
Teraz walczymy z karmieniem, pokarm mam ale mały się nie najada, stąd je łapczywie przez 2 godziny nie może zasnąć, może jeszcze jest mało treściwy.
Podaję mu w nocy mm raz lub 2, kiedy u mnie już pusto i nie wypija nawet 5 łyków i to mu wystarczy na 3 godz. snu.
Jestem dobrej myśli... powinniśmy się wkrótce dopasować. Chociaż szczerze nie wiem jak ja jestem w stanie patrzeć z optymizmem na wizję karmienia piersią kiedy ból jest po prostu nie do wytrzymania a mały wraz z mlekiem wysysa mi mózg
tak chyba są kobiety urządzone
Juz wklejam zdjęcie, nie mam ich dużo
jedno jeszcze ze szpitala z naszego pierwszego spotkania
jakies marne to zdjecie tu wychodzi... trudno
Ostatnia edycja:
Emy slonce, nawet nie wiesz jak sie cieszy serce moje czytajac co napisalas!!! ogromnie sie ciesze,ze wszystko jest ok pomimo tej jednej akcji! Bedzie wszystko dobrze, zobaczysz!
Jesli chodzi o wysysanie mozgu...coz...zostaniesz z jego mniejsza czesciamoze Ali wyssa ta czesc co mniej pracuje??:-):-) zawsze warto go o to zapytac
Jesli chodzi o wysysanie mozgu...coz...zostaniesz z jego mniejsza czesciamoze Ali wyssa ta czesc co mniej pracuje??:-):-) zawsze warto go o to zapytac
reklama
Bibiana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2010
- Postów
- 2 081
Emy Ali jest wspaniały, cudowny jeszcze raz Gratuluje.
Dopasujecie się, ale na to czasu potrzeba, a sutki szybko przyzwyczają się do małego ssaczka, smaruj swoim mleczkiem po karmieniu
Aż mnie zmroziło jak przeczytałam że małemu zatrzymała się akcja oddechowa, ale na szczęście już jest dobrze....duzo zdrówka dla Was.
Emy patzrę na zdjęcie Aliego i płaczę...on jest doskonały, taki spokojny, ale w końcu opiekują się nim najpiękniejsze Aniołki i on wie, że jest bezpieczny....
Ja proszę jeszcze o jego zdjęcia...oj szkoda, że córeczki nie mam ale postaram się o nią
Dopasujecie się, ale na to czasu potrzeba, a sutki szybko przyzwyczają się do małego ssaczka, smaruj swoim mleczkiem po karmieniu
Aż mnie zmroziło jak przeczytałam że małemu zatrzymała się akcja oddechowa, ale na szczęście już jest dobrze....duzo zdrówka dla Was.
Emy patzrę na zdjęcie Aliego i płaczę...on jest doskonały, taki spokojny, ale w końcu opiekują się nim najpiękniejsze Aniołki i on wie, że jest bezpieczny....
Ja proszę jeszcze o jego zdjęcia...oj szkoda, że córeczki nie mam ale postaram się o nią
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 445
Podziel się: