reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odskocznia;))))

I właśnie przed chwilą znowu na głowę zwaliły mi się finansowe problemy :baffled:. Niezapowiedzianie w szybszym tempie spłacamy motocykl. Czy my się kiedyś wykopiemy z tego dołka? Miał być laptop, będzie dupa :crazy:
 
reklama
kobietko - Ja muszę się pochwalić ze też jako tako się odchudzam :-D od tygodnia , moze trochę niepoprawnie , ale tylko tak moge, rano śniadanko - jogurt, kawka z kanapeczką, ok 13-13:30 kanapeczka z herbatką i ok 18:30 ciepły posiłek, odstawiłam słodycze ( oprócz kanapeczki z masełkiem i miodkiem :-D ) zero podpijania piwa mężowi :sorry: jem to samo tylko biorę mniejszy talerzyk/miseczkę , wieczorkiem dosłownie 10-15 min ćwiczeń, brzuszki na różne sposoby , oszukane pompki - bo mi ręcę się w swetry nie mieszczą i w weekend godzinka na basenie. Póki co to skacze ta waga jak chce : zaczęłam dokładnie 22 lutego z wagą 68,7 , wczoraj było 67,4 a dzisiaj znowu 68 :confused2: to chyba przez tę wczorajsza zupę serowo- czosnkową ;-)
zjola - skąd Ja znam te dołki finansowe, my jesteśmy jednym wielkim dołem = :confused2: a tu jeszcze podwyżka ZUS, podatków i kara za to że nie zarejestrowałam radioodbiornik :wściekła/y: w Krk chca prowadzić podatek od deszczu :szok: do czego to zmierza ? :eek:
 
Zjola, dołki finansowe są wszędzie. I powiem Ci, że my to jesteśmy pod mega krechą. Nie to, że spłata kredytu za dom, to jeszcze kilka drobniejszych mamy...a debecik rośnie w tempie zastraszającym! Więc i my mamy doopę, tyle, że gorszą, bo bladą :-D
A angielskiego się ucz, ucz pilnie, przyda się ;-)
No i małżonek się zdecyduje, zobaczysz, gorsze dni ma chłopina i tyle. A rozłąki dobrze robią... powrót chłopa + molestowanie = ZJOLEK :tak:

Anastazja, od czego podatek??? hahahahahahahahaha padłam...

Kobietko, cierpliwości...więcej ruchu i waga ruszy, zobaczysz... :-)

Danuś
, tęsknię i czekam*

Martuś, zapomniałam podziękować za kartkę świąteczną - dziękuję* :-D Dostałąm ją na początku lutego :-D

Wiola,
zaglądaj do nas*

Madzia, halo tu ziemia! Co tam na froncie?

Marti, jak Twój szkrab? Pewno już duuuży...

Sówka, jak tam boboseksy? :-p

Majsi, do apelu poraz kolejny wzywam!!!

Ilonko, Anetko, Iwonko, Aniunia, Aneczka, Lili, Karola
buziam*
 
Ostatnia edycja:
Anastazja - my rok temu pożyczyliśmy od przyjaciół 20 000 na motor. Nie określiliśmy terminu spłaty, ale wstępnie dogadaliśmy się, że płacimy 500 zł miesięcznie od września, gdyby jednak zaszła potrzeba, to bierzemy kredyt i spłacamy im kasę. Na razie spłaciliśmy 3000 i właśnie u nich nastąpił dołek finansowy i wzięliśmy z naszej linii kredytowej 5000 i to idzie na szybszą spłatę :( Dodam, że właśnie po pół roku udało nam się spłacić 7000 z tej linii kredytowej i wyjść w końcu na zero. Długo żeśmy się nie nacieszyli. No nic trzeba z tym żyć ...

Ewelinko - chłop stwierdził, że dziecko = duże wydatki i że chyba nie stać nas na nie. Dzisiaj na pewno się w tym utwierdzi, ale jak mówisz, kiedy wróci, to nie będzie liczył, czy to dni płodne, czy nie :-D

Aha jeszcze jedno - moja waga też stoi 56 i ani grama mniej :(
 
Ostatnia edycja:
Zjola, to powiedz chłopu, że nikogo nie stać na dzieci. I masz rację, wróci wyposzczony to akurat pomyśli, czy go stać na dziecia, czy nie...:-D
 
Witajcie kochane

Ja dziś dopiero jakoś funkcjonuje. Tak mnie rozebrało w piątek, że do niedzieli nic tylko spanie.

Sis kochana pisze już dziś do Ciebie ;-)

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i trzymam kciuki za staraczki &&&
 
Witam się i ja:-)
Jak magdalena - jak praca? ;-)

Wreszcie mam niezłą pracę. Teraz już mogę powiedzieć, że udało mi się dostać na kontrakt do międzynarodowej firmy nadzorującej:-) Jednak do trzech razy sztuka:-p

Zjola, dołki finansowe są wszędzie. I powiem Ci, że my to jesteśmy pod mega krechą. Nie to, że spłata kredytu za dom, to jeszcze kilka drobniejszych mamy...a debecik rośnie w tempie zastraszającym! Więc i my mamy doopę, tyle, że gorszą, bo bladą :-D
A angielskiego się ucz, ucz pilnie, przyda się ;-)
No i małżonek się zdecyduje, zobaczysz, gorsze dni ma chłopina i tyle. A rozłąki dobrze robią... powrót chłopa + molestowanie = ZJOLEK :tak:


Madzia, halo tu ziemia! Co tam na froncie?


Całkiem nieźle, pracę mam więc będzie z czego płacić za naprawy auta bo znów się popsuło, ale już się tym nie przejmuję.
Pęcherz jak po każdym zapaleniu nadal mnie męczy ale tym razem dostałam szczepionkę i mam nadzieję, że pomoże. Facet jest więc nie mam na co narzekać:-p Podobno pozytywne nastawienie potrafi zdziałać cuda.
Zakupiłam też sobie karnet na zumbę aby na wiosnę mieć pupę jak nastolatka:-p

Danuś kuruj się:-)
Pozdrawiam wszystkie was kobitki bez wyjątków:tak:
 
Witam się i ja:-)
Wreszcie mam niezłą pracę. Teraz już mogę powiedzieć, że udało mi się dostać na kontrakt do międzynarodowej firmy nadzorującej:-) Jednak do trzech razy sztuka:-p

Całkiem nieźle, pracę mam więc będzie z czego płacić za naprawy auta bo znów się popsuło, ale już się tym nie przejmuję.
Pęcherz jak po każdym zapaleniu nadal mnie męczy ale tym razem dostałam szczepionkę i mam nadzieję, że pomoże. Facet jest więc nie mam na co narzekać:-p Podobno pozytywne nastawienie potrafi zdziałać cuda.
Zakupiłam też sobie karnet na zumbę aby na wiosnę mieć pupę jak nastolatka:-p

Danuś kuruj się:-)
Pozdrawiam wszystkie was kobitki bez wyjątków:tak:

Kochana gratuluje pracy !!!!!!!!!!!
Cieszę się strasznie.

Ty też się kuruj :-)
Echh co też faceci nie robią z kobietami ;-):-D
Naprawiaj auto bo obiecałaś kawkę w tym roku więc czekam ;-):-)

Ściska :*
 
Ewelinko - znaczy, że strzał może być sierpniowy :-D, bo jak na razie blado to wygląda, ale kicham to już.

Madzia , Danula - pozdrowionka :) Co tak rzadko zaglądacie?

Madzia - dobrze, że zadowolona jesteś z pracy :)

Buziaki dla wszystkich :)
 
reklama
Heło , piękny dziś dzień, słońce świeci :-):cool2:
ewelina - od deszczu, podobno w innych miastach już jest, o ile dobrze rozumiem to jak masz domek i masz podjazd to od m2 płaci się, no bo deszcz spływa do kanalizacji, tak samo, blok - ma chodniki/drogi i po deszczu wszystko spływa do kanalizacji, niedługo będzie podatek na wszystko - nawet na majtki które mamy na sobie :-D:-D no bo podatek od powietrza przecież już jest, tzn opłata klimatyczna w turystycznych regionach:tak:
zjola - nie powiem Ci ile my mamy długów, ale powiem tylko że więcej i tylko 1 pensja póki co :-(no bo z tego biura to nic nie ma:no: zastanawiam się co by tu jeszcze sprzedawać żeby dorobić :-D
magda - baaaaardzo się cieszę, moze warto było właśnie poczekać na tę prace ;-) opowiadaj jak tam się układa z drugą połówką, ostatnie co pamiętam to już by chciał mieć dzieci ;-)

Buziaki dla wszystkich, piszcie częściej.
Aniunnia - gdzie jesteś????? kto ma numer niech napiszę do koleżanki :tak:
 
Do góry