Wiem z czego i wiem dlaczego..
Wczorajszy dzień był koszmarem wyszłam na zakupy, auto nie zapaliło wróciłam do domu ale wyszłam znowu stwierdzając, że jak nie zapali lece po mechanika, wsiadłam zapaliło potem zakupy wizyta koleżanki nie ciekawe wieści i wogóle...dobrze, że się już skończył.
Mam coś dla Was żeby nie było, żem nic nie kupiła
![]()
oj... to rzeczywiscie nieciekawie... ech... mam nadzieje że będzie dobrze...u koleżanki...
dziękuje !!!!!!!!!!!!!!!! a tak mi się słodkiego chce że



uratowałas mnie


