reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odparzenia - pomocy!

Co używacie na pupki waszych maluszków w razie odparzenia?


  • Wszystkich głosujących
    123

Ponoć w takiej dawce w jakiej używany jest do smarowania pupy jest zupełnie nieszkoliwy. Powyżej iluś tam ml szkodzi, a cała tubka tyle nawet nie zawiera,

Poza tym jest zamiennik, tak samo działający tylko bez kwasu bornego - tormazol.

Nie wiem czy ktoś pisał, ale ja polecam kosmetyki dodupne firmy Bubchen - taki krem na odparzenia (w okrągłym opakowaniu) jest rewelacyjny.
 
reklama
Nam pomagało wietrzenie pupy conajmniej 5 min przy każdej zmianie pieluszki, mycie pupy wodą z mydłem i dokładne osuszanie i niezawodna mąka ziemiaczana.
 
My uzywamy pieluszek tetrowych i pudru Johnsona i nie wiem co to odparzona pupa:-)pampersy tylko nan noc i spacerek i smarujemy oliwka:tak:Chyba nie pomogłam za bardzo:sorry:
 
my na szczescie niemielismy problemow z odparzeniami , na noc po umyciu uzywam tylko oliwki a w ciagu dnia prawie po kazdym przewinieciu penatenu , czasem zasypki b mam az 3:p i trzeba kiedys zuzyc :-p

moim zdaniem jesli cos powazniejszego sie dzieje mozna probowac te kartoflanke bo to naturalne i niepowinno zaszkodzic a moze i pomoc , ale jak nie to raczej isc z tym do lekarza zeby sie maleństwu cos gorszego nieprzyplątalo :eek:

a husteczek i pieluszek uzywam roznych na zmiane pampers , huggies bella, a husteczek ostatnio dzidziusia a wczesniej tez innych i nienarzekam ale to zalezy od indywdualnego cialka malenstwa i jego wrazliwosci :happy:
 
My tez walczymy z pojawiajacymi i znikajacymi odparzeniami:sad: zmieniam pieluchy nie zadziej niz co 3 godziny, myje pupcie woda z mydlem, za kazdym razem daje tony sudocremu i nic:hmm: Musze wyprobowac ktorys z waszych sposobow. Dam znac jak nam idzie, oby pomoglo:rolleyes2:
 
My uzywamy pieluszek tetrowych i pudru Johnsona i nie wiem co to odparzona pupa:-)pampersy tylko nan noc i spacerek i smarujemy oliwka:tak:Chyba nie pomogłam za bardzo:sorry:
Chyba często Kira musisz zmieniasz te tetrowe:baffled:. Ja zakładam przed kąpielą tetrową, żeby sobie powietrzył i zaraz jest mokra.:szok:
Jak często masz przewijkę?
 
mojemu synkowi 2 mies smaruje pupcie Balneum z firmy Hermal i jestem bardzo zadowolona wydajny i nic sie nie dzieje z pupcia pozd i polecam!!!!!!!!!!:tak:
 
radze stosowac alantan z mala iloscia tormentiolu to znaczy 2 razy tyle alantanu co tormentiolu wymieszac i posmarowac...u mojej corci tak robie i zadnych odparzen:)
 
reklama
Witaj
Mój synek ma teraz prawie 4 miesiace i od początku miał problemy z odparzeniami a używałam tylko Sudocremu i to własnie on powodował te problemu, wypróbowałam kilka różnych maści i Tormentiol tylko pomógł a poza tym poleciła mi go pediatra i położna więc na pewno dziecku nie szkodzi skoro leczy i został polecony przez nie :) jak tylko się coś na pupie pojawia to smaruję tormentiolem i pupa od razu się goi więc polecam :)

Sylwia
 
Do góry