reklama
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
A u nas wczoraj bylo i baaaa i dadaa ama i multu innych odglosow a to wszystko z radosci na widok psa... Ciekawe jak to dzis bedzie ...czy tez taka rozmowna do mamusi bedzie...:-)
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Jakies pol godziny temu bylo dwa razy baba... a przed chwila niunia pociagnela mnie mocno za wlosy a ja krzyknelam ALALAAAA [sorry nie mam polskich znakow) to niunia za mna alaaalaaa... no tak a teraz slysze ze dalej cwiczy baba...Wlasnie przeslalam mamie jak niunia wczoraj probowala robic jezykiem jak pies a zamias go wywalic to robila cos w rodzaju udawania kaszlu...:-)
stokrotki
czerwcowa mamuśka (2006)
U nas hitem też jest "ba-ba" i "pa-pa" , więc jak polecimy do mojem ammy na dzień babbci to posika się ze szczęścia że wnusia mówi "baba";-)
aniasorsha
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Olka jeszcze parę dni temu nawijała sylabami (baba, papa, gaga na topie), a od kilku dni wróciła do smych samogłosek: aaaaaa... eeeee.... Coś sie zepsuła Czasem jej sie jakies pa wyrwie, ale to chyba przez pomyłkę Uwstecznia się? Czy może po prostu zajęła sie raczkowaniem i wstawaniem?
reklama
Ania Karolek miał już kilka takich uwstecznień - bardzo szybko ładnie mówił mama baba, potem zapomniał, potem na parę dni sobie znów przypomniał, potem znów ćwiczył coś innego...ostatnio na topie jest nawijanie bez otwierania buzi - wszelkie guuu geeee i inne które ciężko określić a rzadko wyrywa mu sie jakies sensowne mama
Podziel się: