reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odchudzamy się

reklama
madzix WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOW!!!!! to 36kilo!!!!!! jestem w szoku totalnym!!!! ile w ciazy przytylas?
No tak -ja tez byłam w szoku:szok:-przytyłam 40kg.Na swoje usprawiedliwienie moge napisac ze to przez komplikacje ciążowe i chorobowe a nie obzarstwo.A zeby było zabawniej te 40 kg przytyłam w 4,5miesiąca-do 5 miecha nawet mi waga nie drgnęła:no:(bardzo przenosiłam ciążei kazdy dzien po terminie to był 1 kg-do 1,5 kg na wadze więcej)
 
Kasiad-masz racje ,ze to były obrzęki (to zawsze jakis plus bo szybciej zrzuca sie nadwyżki wodne od tłuszczowych) ale mimo wszystko, to ekstra 40 kg dao i sie mocno we znaki...
Ale teraz do mojej wagi sprzed ciąży jeszcze jakies 3,5 kg mi zostało:-)
Niestety daleko mi do świetności moich proporcji sprzed ciąży:zawstydzona/y:
Idealna klepsydra zmieniła sie w ..walec:sick:
 
Właśnie przed chwilą, wracając z zakupów do domu, pożarłam wieeeeeeeeelką zapiekankę :zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry