reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odchudzamy się

Kobieta - serwis dla kobiet - WP.PL

:: KALORIE.NET :: - Tabela kaloryczna



Tabela kaloryczna, tabele kaloryczne


Agata
Na produktach najczęściej pisze ile zawiera dany produkt kcal w 100g

czyli np. zjesz serek 150g a w 100g ma 50 kcal to wpisujesz sobie 75kcal i tak wszystko co zjadłaś sobie przeliczasz :tak:
Najlepiej sobie dzień wcześniej napisz co zjeść w ciągu dnia i ile ;-)

Ja zawsze pisałam tak np.
8.00 śniadanie : banan, 1 sztuka (200 g) 136 kcal

i rozpisałam sobie aż do 1000 kcal
wszystko zależy ile chcesz tych kalorii zjadać :-D
 
reklama
Powodzenia dziewczyny- trzymam kciuki:tak::tak:

A ja z kolei martwie sie o moje chudniecie.....przed ciaza mialam 55 a teraz 50....
Nie chce wygladac jak wieszak, a sa na to duze szanse.....
moja siostra po porodzie 1 i 2 schudla do wagi 46:szok:wygladala strasznie i za zadne skarby nie mogla przytyc....teraz bierze tabl. anty. bo zauwazyla ze troszke po nich tyje....

Ja juz tak jestem wku...bo wszystki spodnie na mnie wisza:angry:
Bardzo dobrze Cię rozumiem.U mnie podobnie,przed ciążą wazyłam 54 kg.,a teraz 50.(A w ciązy przytyłam 20 kg.,no i myślałam,że troszkę mi zostanie,choć z 3 kg.,a tu waga spada).
 
noooooo,to ja jestem wieszak:sick:.przed ciążą 47/48 a teraz 44:szok:,jak się zobaczylam na zdjęciu,to szok przezyłam:szok:.też mi wszystkie portki na tyłku wiszą,nie mam w co się ubrać.Im Ala większa,tym ja chudsza.wszystkie soki ze mnie wypija,jak przestanę karmić to przytyję,a apetyt mam teraz niezły:-).ale nie ma co się martwić,przeciez każda z nas myślała w ciąży jak tu później zrzucić wagę,a tu sama spadła.łatwiej jest przytyc niz schudnąć.trzymam kciuki za wszystkie zrzucające:tak::-)
 
Druga sprawa: kto wie, czy mogę łykać przy karmieniu Vigor complet dla młodzieży i dorosłych :confused: Już kiedyś pytałam, ale chyba nikt mi nie odpowiedział. mam spore zapasy tych witamin a wazność kończy się we wrześniu.

Kasiad ja rozmawiałam z lekarzem, jeszcze jak byłam w Polsce, czy po porodzie jak będę karmiła piersią to nadal mogę brać Vigor Complete to powiedział, że jak najbardziej i że ten zestaw witamin w niczym nie przeszkadza:tak: Wręcz przeciwnie uśmiechnął się i zażartował czy uda mi się je zażywać tak samo regularnie jak w trakcie ciąży;-)

A co do zrzucania zbędnych kilogramów... to ech... Ważyłam 65kg zanim poszłam na studia. Po roku przytyłam 10kg, więc mamy już 75 kg... a po porodzie wyjściowa 91kg:szok: Próbowałam ograniczyć kcal, ale wtedy faktycznie mam mniej pokarmu i potrafiła mi częściej lecieć krew z nosa, co jest wynikiem osłabienia:-( Dlatego doszłam do wniosku, że zacznę ćwiczyć, bo słodycze odstawiłam definitywnie. Faktycznie, że bywa tak że strasznie mi się nie chce, ale bardzo pomaga mi mój mąż i tym się motywuje:tak: Dlatego też bardzo chętnie się do Was dołączam. A dietę ograniczającą kcal zostawię jak skończę karmić piersią - już podjęłam decyzję:tak:
 
Dzięki Wolfia, wobec tego witaminki mi sie nie zmarnują.
Od 18 nic nie jadłam, wypiłam tylko sok marchewkowy i potwornie mnie zgaga męczy teraz :wściekła/y:
 
Coraz więcej nas... super! :tak::-D
Mamusie karmiące faktycznie macie trochę utrudnione zadanie, ale z drugiej strony mówi się że jak się karmi, to się chudnie... tylko oczywiście nie można przeginać z ilością kalorii.

Mój dzień drugi odchudzanka:
pożarłam 1200kcal,
przejechałam znowu 15 min na rowerku (5km),
zgrzeszyłam obżarstwem 0 razy :-D
A więc dzień uważam za udany :tak:
A Wam jak poszło?

Dziś po tym Therm Line mam takiego speeda, że cały dzień byłam na nogach, krzątałam się, dawno już nie miałam tyle energii. Nie ma się co dziwić, bo to niezły dopalacz: kofeina, guarana, zielona herbata... nie wiem jak ja zasnę :szok::rofl2:

A suwaczek sama też muszę zmienić, bo ten nie wiem jak edytować jakbym tak... schudła :-p Poszukam czegoś nowego jutro i napiszę Wam skąd go wziąć i jak wkleić.
 
.łatwiej jest przytyc niz schudnąć.:tak::-)

Tylko teoretycznie:-pNie wiecie jak to zawsze jest?:happy2:Jak chcesz przytyc to za zadne skarby swiata sie nie da, a jak bys nie chciala to waga leeeeeci w dol.....
zreszta i na odwrot:angry:
Ale badzmy dobrej mysli....dziewczyny schudna ile chca a my przytyjemy troszke, jak przestaniemy karmic dzieciatka:tak::-DI nie bedzie wieszakow:-D:-D:-D
 
Może macie jakąś fajną stronkę gdzie jest wszystko opisane jakaś dieta i te kalorie.:-D:-DMoja waga wyjściowa to 65:szok:.

agata24: Najlepsza stronka to chyba Dieta - kopalnia wiedzy o odchudzaniu :tak:

Najlepiej sobie dzień wcześniej napisz co zjeść w ciągu dnia i ile ;-)
Ja zawsze pisałam tak np.
8.00 śniadanie : banan, 1 sztuka (200 g) 136 kcal
i rozpisałam sobie aż do 1000 kcal
wszystko zależy ile chcesz tych kalorii zjadać :-D

Gosia_23: No to ja Cię podziwiam że dawałaś radę robić w ten sposób, z góry zakładać sobie o masz zjeść i trzymać się tego... mnie się to nigdy nie udało :no: Ja robię na odwrót - na bieżąco piszę co zjem, przed obiadem podliczam i widzę na ile jeszcze mogę sobie pozwolić.

A u mnie dziś na wadze 1 KILOGRAM MNIEJ! Po 2 dniach! Pewnie to chwilowe i jutro waga podskoczy, bo takie wahania kilo w tą, kilo w drugą to nic nienormalnego, ale jak mi się miło zrobiło jak to zobaczyłam :-D:-D:-D
W związku z tym zrobiłam nowy suwaczek, z nowym celem - schudnąć 10kg :rofl2: Nie wiem czy nie trochę na wyrost i czy się uda...

Obiecana instrukcja do suwaczka:

Weight Loss - Diet Ticker

1. Wybrać grafikę dla suwaczka
2. Wybrać wskaźnik
3. Wypełnić pola:
Password/Pin - hasło
Track: Weight Change (pokazuje tylko ile chcesz kg zgubić i ile już zgubiłas)
Weight (ile ważyłaś przed odchudzaniem, ile ważysz obecnie i jaka jest docelowa waga)
Weight Units - wybrać Kilograms
Your target weight - ile chcesz ważyć
Your starting weight - początkowa waga
Your current weight - aktualna waga (tą będziemy edytować w miarę chudnięcia)
Weight Date - data ważenia
Height Units - wybierz Metric jeśli chcesz żeby pokazywało Twoje BMI
Your Height - wzrost
4. Skopiować tekst z pierwszej ramki (bbCode) - uwaga: nie cały kod widać, trzeba zjechać nieco w dół
5. Wkleić go na forum Ustawienia/ Panel użytkownika - Edytuj podpis

Miłego komponowania własnych suwaczków!!! :tak:
 
Dzięki Joasiek.
Ja dziś obudziłam się z takim ssaniem w żołądku, że z trudem opanowałam się, żeby nie zjeść więcej na śniadanie niż założyłam wcześniej (pewnie przez to, że nie jadłam wczoraj po 18tej).
Z wczorajszych postanowień prawie wszystko udało mi się zrealizować. Prawie - bo nie ćwiczyłam 15 minut tylko po 7 już wymiękłam. Nie mam w ogóle kondycji :no::wściekła/y:
 
reklama
Kasiad: dobre i 7 minut na początek! Dodasz sobie po 1 minutce co drugi dzień i będzie git :tak:
Ja na szczęście do nie jedzenia po 18 jestem przyzwyczajona, bo kolacji nie jadam od kilku lat, sporadycznie tylko mi się zdarzało.. o 17:30 obiad i potem już nic, albo prawie nic :-)
 
Do góry