rosmerta
Mama Hubka - lutówka'07
ja bym tez musiała juz sobie na dietke jakąs przejśc za duzo przybrałam juz, i znowu conajmnije 5kg do zrzucenia, ale zmęczona jestem chronicznie,dzieciaki ciagle chore i potem stresa i zmeczenie zajadam słodyczami
a na dodatek Bartka jeszcze karmię wieczorami, w nocy raz i rano po wstaniu tez, przed praca jeszcze, wiec tez zbytnio drastycznie nie moge obciąć racji żywieniowych;-) no i ruszyc bym sie musiała, mąz mnie namawia bo widzi, że 'rosnę';-) ale ja wieczorkiem padam na nos i tylko spanie w głowie.
musze jakiegos kopa dostać konkretnego, zeny mi sie zachciało....
a na dodatek Bartka jeszcze karmię wieczorami, w nocy raz i rano po wstaniu tez, przed praca jeszcze, wiec tez zbytnio drastycznie nie moge obciąć racji żywieniowych;-) no i ruszyc bym sie musiała, mąz mnie namawia bo widzi, że 'rosnę';-) ale ja wieczorkiem padam na nos i tylko spanie w głowie.
musze jakiegos kopa dostać konkretnego, zeny mi sie zachciało....