reklama
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
Joasiek, Tycia gratulacje. Tylko pozazdroscic.
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Dziękuję za gratulacje :-)
Muszę przyznać, że dawno nie czułam się tak dobrze, jeśli chodzi o moje samopoczucie i pewność siebie... te kilka dodatkowych kg, do których nie byłam przyzwyczajona bo zawsze byłam szczupła, mocno jednak wpływały na mój nastrój
Muszę przyznać, że dawno nie czułam się tak dobrze, jeśli chodzi o moje samopoczucie i pewność siebie... te kilka dodatkowych kg, do których nie byłam przyzwyczajona bo zawsze byłam szczupła, mocno jednak wpływały na mój nastrój
Miśka 5
Mamy lutowe'07
Pocztałam sobie o waszych zmaganiach z wagą
Tycia bardzo ładnie ci poszło, aż 13 kg jestem pod ogromnym wrażeniem.
Agusia, ale wyzwanie sobie postawiłaś, ale jak cię znam to pewnie dasz radę.
Joasiek, nie spodziewałam się, ze twoja dieta to DC, nigdy nie korzystałam z gotowców, moim zdaniem są drogie i nie wiem czy by mi smakowały, kiedy kupiłam jakiś koktajl w ramach kolacji i nie mogłam tego wcale pić, w rezultacie pieniądze w błoto, no ale skoro na ciebie zadziałało i dobrze się teraz czujesz, to chyba najważniejsze
Wiśnia, to klonowanie to ciekawa sprawa, ale już chyba nie będę korzystać, bo po jelitówce miałam przymusową głodówke , więc chyba juz się toksyn wyzbyłam, a kg umknęło nawet nieco więcej;-)
Kasiad twoja dieta jest chyba najrozsądniejsza z obecnie przerabianych, mam nadzieję, że wytrwasz, dlatego bardzo ci kibicuję i trzymam kciuki
Tycia bardzo ładnie ci poszło, aż 13 kg jestem pod ogromnym wrażeniem.
Agusia, ale wyzwanie sobie postawiłaś, ale jak cię znam to pewnie dasz radę.
Joasiek, nie spodziewałam się, ze twoja dieta to DC, nigdy nie korzystałam z gotowców, moim zdaniem są drogie i nie wiem czy by mi smakowały, kiedy kupiłam jakiś koktajl w ramach kolacji i nie mogłam tego wcale pić, w rezultacie pieniądze w błoto, no ale skoro na ciebie zadziałało i dobrze się teraz czujesz, to chyba najważniejsze
Wiśnia, to klonowanie to ciekawa sprawa, ale już chyba nie będę korzystać, bo po jelitówce miałam przymusową głodówke , więc chyba juz się toksyn wyzbyłam, a kg umknęło nawet nieco więcej;-)
Kasiad twoja dieta jest chyba najrozsądniejsza z obecnie przerabianych, mam nadzieję, że wytrwasz, dlatego bardzo ci kibicuję i trzymam kciuki
Miśka 5
Mamy lutowe'07
sorry Tyciu, rozprawienia się z 15 kg15 kg
W zasadzie nie wiem, czy jest się czym chwalić... znów zleciało parę kg i po urlopie ważę 56 kg.
Nie odchudzam się, ale dużo ruchu, spacery, lekkie jedzenie robią swoje. Tylko mój organizm nie znosi tego najlepiej, bo chociaż czuję się dobrze, strasznie wypadają mi włosy
Nie odchudzam się, ale dużo ruchu, spacery, lekkie jedzenie robią swoje. Tylko mój organizm nie znosi tego najlepiej, bo chociaż czuję się dobrze, strasznie wypadają mi włosy
Dzięki Susu:-)
Więcej spadać na wadze nie zamierzam i będę się teraz pilnować.
Dziewczyny możecie polecić coś na wypadające włosy? Na co dzień biorę Vigor i skrzypowitę, ale efekty ostatnio są odwrotne. Może znacie jakieś wypróbowane sposoby na wypadanie włosów, bo jak tak dalej pójdzie zostanę łysa:-(
Więcej spadać na wadze nie zamierzam i będę się teraz pilnować.
Dziewczyny możecie polecić coś na wypadające włosy? Na co dzień biorę Vigor i skrzypowitę, ale efekty ostatnio są odwrotne. Może znacie jakieś wypróbowane sposoby na wypadanie włosów, bo jak tak dalej pójdzie zostanę łysa:-(
reklama
mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
Matylda mnie po porodzie ginka poleciła takie tabletki na wzmocnienie włosów (tez przeciw wypadaniu) i paznokci...brałam to przez pół roku i zaczęło działać...niestety gdy przestałam znowu mi zaczęły włosy wypadać...moze brałabym te tabletki dalej ale one kosztują 35 zł/opakowanie 30 sztuk...to dość dużo jak na mnie
nazywają sie MERZ SPEZIAL
jezeli chodzi o odchudzanie to niestety muszę tez zacząć, a możenie tak drastycznie, ale muszę ograniczyć sie z jedzeniem i zabrać sie za jakieś ćwiczenia..bo w ciągu letniego miesiąca przytyłam 5kg co będzie zimą?
nazywają sie MERZ SPEZIAL
jezeli chodzi o odchudzanie to niestety muszę tez zacząć, a możenie tak drastycznie, ale muszę ograniczyć sie z jedzeniem i zabrać sie za jakieś ćwiczenia..bo w ciągu letniego miesiąca przytyłam 5kg co będzie zimą?
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Podziel się: