reklama
veritaserum71
Fanka BB :)
Ja to bym nie mogła tak ograniczonej diety prowadzić...chociaż przewidywane efekty oszałamiajace...10kg w 2 tyg
Na razie trzymam sie mojej. Kilogramy lecą powoli, ale centymetry ewidentnie idą w dół a ja ciągle chodzę najedzona a nawet przejedzona
Dzisiaj na śniadanie zjadłam jajecznicę puchatą a żółtym serem. O 10 zjem jakiś owoc (powinnam dwa) o 12 mam warzywa, smażony kabaczek, pieczarki, brokuły, fasolke....pycha. O 14 kurczak plus zółty ser, albo jajko, 16 warzywka czyli kabaczek z pieczarkami i brokułami i pomidorem i o 18 na kolację biały serek i orzechy
Jem tak codziennie i chudne...nie wiem jak to możliwe
Na razie trzymam sie mojej. Kilogramy lecą powoli, ale centymetry ewidentnie idą w dół a ja ciągle chodzę najedzona a nawet przejedzona
Dzisiaj na śniadanie zjadłam jajecznicę puchatą a żółtym serem. O 10 zjem jakiś owoc (powinnam dwa) o 12 mam warzywa, smażony kabaczek, pieczarki, brokuły, fasolke....pycha. O 14 kurczak plus zółty ser, albo jajko, 16 warzywka czyli kabaczek z pieczarkami i brokułami i pomidorem i o 18 na kolację biały serek i orzechy
Jem tak codziennie i chudne...nie wiem jak to możliwe
Ja też bym nie mogła radykalnie się odciać od jedzenie, jak jest ciasto to jem ale po 20 już nie tylam niczego tylko woda i mieta;-) z tym że ja chodzę spać po pólnocy sama nie wiem co ja tyle czasu robię a jak jest M spimy juz o 23 mierzyłam się dziś i w brzuszku już 85cm i to przed @!!! waga też drgneła ale miałam się codziennie nie ważyć a to cieżka sprawa na wadzę dziś było 67,1
jeju Dziewczyny ja też nie nawidzę chodzić głodna, to największa kara dla mnie ale powiedziałam sobie, ze muszę, że chcę po 5 dniach diety 2.9 kg mniej. Mam nadzieję, że przez te 9 dni jeszcze schudnę tyle samo albo i więcej. Męczę się jak cholera jak mam być szczera, nie ma kolacji w tej diecie i wieczorami piję jak opętana wodę mineralną a pozniej cała noc latam do łazienki. jeszcze tylko 8 i pół dnia a póżniej trzeba będzie uważac, kolezanka była na tej diecie pół roku temu i do tej pory wrócił jej jeden kg. zaczęła jeść słodycze.
kifsi pocieszyłaś mnie, dzięki. Muszę się dzisiaj przyjrzeć mojej skórze a Ty ile schudłaś wtedy?
verita no to super, ze nie chodzisz głodna a chudniesz
kifsi pocieszyłaś mnie, dzięki. Muszę się dzisiaj przyjrzeć mojej skórze a Ty ile schudłaś wtedy?
verita no to super, ze nie chodzisz głodna a chudniesz
gkvip2505
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2011
- Postów
- 1 283
Calkiem fajna ta dieta norweska niestety ja nieznosze grejfrutow wiec odpada :-( no chyba ze mozna zastapic jakims innym owocem np. kiwi albo pomaranczem albo jablkiem??????? jak myslicie ??? ja wogole owocow nie trawie no ale na te jakos bym sie przekonala co wy na to??
veritaserum71
Fanka BB :)
gkvip chyba nie mozna zastąpic grapefruitów bo to owoc przyśpieszający spalanie tłuszczu
Polaa jak schudniesz 10kg w 2 tyg to ja też spróbuję...a nuż wytrzymam? Później wróciłabym do swojej diety. Trzymam kciuki.
Polaa jak schudniesz 10kg w 2 tyg to ja też spróbuję...a nuż wytrzymam? Później wróciłabym do swojej diety. Trzymam kciuki.
mam to samo ewentualnie zjem szarlotkę z owocówCalkiem fajna ta dieta norweska niestety ja nieznosze grejfrutow wiec odpada :-( no chyba ze mozna zastapic jakims innym owocem np. kiwi albo pomaranczem albo jablkiem??????? jak myslicie ??? ja wogole owocow nie trawie no ale na te jakos bym sie przekonala co wy na to??
jak to mówi moja znajoma "ja ze słodyczy najbardziej lubię śledzie"
reklama
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
a ja od paru dni jestem na diecie "moje dziecko nie daje mi zjeść więcej niż dwa posiłki dziennie"...ciekawe ile tak stracę, jak to dłużej potrwa....
Hehehehe, dobre!
Podziel się: