martolinka
Mama i nie tylko :-)
Lotka a zrobiłaś sobie zdjęcia? fajnie sobie zawsze porównać - wtedy widać najlepiej . Gratuluję
reklama
Super :-) ja zaczęłam od nowa przez @, nie mam wagi, więc nie wiem jak to u mnie wygląda... nie dietuję się zbytnio, ale po 17 nic nie jem. I powiem Wam że jak skuszę się na coś na noc to od razu źle się czuję, żołądek boli, spać nie mogę, wzbiera mnie na wymioty. Niejedzenie kolacji jednak jest bardzo zdrowym nawykiem :-)
dziewczyny, gratuluje wynikow!!!
tez musze cos z soba zrobic, bo juz nie moge na siebie patrzec... wpadlam w jakis ciag jedzeniowy. rano ok tak do poludnia, ale po poludniu doslownie wciagam wszystko jak odkurzacz,zwlaszcza slodkie...niewiem,czy to pigulka (w tym miesiacu mialam 2 @
i przed kazdym zarlam:-
zawstydzona/y czas z tym skonczyc.
poza tym dzis znow biegalam, tym razem 2,6 km wyszlo. bieglysmy po osiedlu, bo o 5 juz ciemno jest i sie balysmy w pola biec (nasza ulica sie slepa i za nia zaczynaja sie pola, jakies laski i z boku jest pole golfowe). bylo o wiele lepiej niz w sob, nie zmeczylam sie tak bardzo,ale mniej wiecej w 3/4 trasy byl spory kawal pod stroma gorke i mialam dosyc. za to z gorki luzik, jakbym od nowa zaczela. kolezanka mnie motywuje, bo ona biega juz od stycznia, moze sie wciagne na dobre, jak mnie przypilnuje
przydaloby sie tez zumbe znowu w domu zaczac, tylko mloda znowu pozno spac chodzi...
tez musze cos z soba zrobic, bo juz nie moge na siebie patrzec... wpadlam w jakis ciag jedzeniowy. rano ok tak do poludnia, ale po poludniu doslownie wciagam wszystko jak odkurzacz,zwlaszcza slodkie...niewiem,czy to pigulka (w tym miesiacu mialam 2 @
i przed kazdym zarlam:-zawstydzona/y czas z tym skonczyc.poza tym dzis znow biegalam, tym razem 2,6 km wyszlo. bieglysmy po osiedlu, bo o 5 juz ciemno jest i sie balysmy w pola biec (nasza ulica sie slepa i za nia zaczynaja sie pola, jakies laski i z boku jest pole golfowe). bylo o wiele lepiej niz w sob, nie zmeczylam sie tak bardzo,ale mniej wiecej w 3/4 trasy byl spory kawal pod stroma gorke i mialam dosyc. za to z gorki luzik, jakbym od nowa zaczela. kolezanka mnie motywuje, bo ona biega juz od stycznia, moze sie wciagne na dobre, jak mnie przypilnuje
przydaloby sie tez zumbe znowu w domu zaczac, tylko mloda znowu pozno spac chodzi...
Ostatnia edycja:
Dziewczyny gratuluje Wam wyników i trzymam kciuki
Ja od 13 czerwca schudłam 27 kg
a tak głupia narzekalam w ciąży na swój wygląd, zaczęłam ograniczać jedzenie, beczalam po nocach a szybko mi zlecialo i nawet więcej. Teraz zaluje, ze w ciąży się pilnowalam
tylko brzuch.......cwiczyc naprawdę nie mogę. Miałam problemy z ta rana i dopiero od powrotu z Polski zaczęło się porządnie goić i chce odczekać jeszcze bo jak znowu miałaby się z niej ropa Mac to wole z tym moim waleczkiem jeszcze pochodzić chociaż mnie wkurza strasznie.
Ja od 13 czerwca schudłam 27 kg
a tak głupia narzekalam w ciąży na swój wygląd, zaczęłam ograniczać jedzenie, beczalam po nocach a szybko mi zlecialo i nawet więcej. Teraz zaluje, ze w ciąży się pilnowalam
tylko brzuch.......cwiczyc naprawdę nie mogę. Miałam problemy z ta rana i dopiero od powrotu z Polski zaczęło się porządnie goić i chce odczekać jeszcze bo jak znowu miałaby się z niej ropa Mac to wole z tym moim waleczkiem jeszcze pochodzić chociaż mnie wkurza strasznie.
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Polaa tak jak piszesz lepiej na razie brzuch zostawić w spokoju. I tak udało Ci sie dużo zrzucić
Banana szalejesz kobieto!!!trzymam kciuki
u mnie waga dalej leci bieganie działa cuda
Banana szalejesz kobieto!!!trzymam kciuki
u mnie waga dalej leci
bieganie działa cuda
Martolinka sama chciałabym biegać no ale nie mam jak. Chyba, ze jak mój wraca z pracy to wtedy zajmuje się dziećmi. Ale ja chciałabym wieczorkiem i po bieganiu juz nic nie jeść.
Super, ze waga spada dzięki bieganiu a co jesz? Tzn. normalnie czy dużo się ograniczasz??
Super, ze waga spada dzięki bieganiu
a co jesz? Tzn. normalnie czy dużo się ograniczasz??martolinka, pytam razem z pola, myslisz,ze to tylko do biegania, czy tez trzymasz jakas diete?
moj znajomy, ktory biega prawie zawodowo napisal mi dzis,ze jesli biegam w celu schudniecia, to najlepiej rano na czczo. a ja tylko moge po poludniu...
moj znajomy, ktory biega prawie zawodowo napisal mi dzis,ze jesli biegam w celu schudniecia, to najlepiej rano na czczo. a ja tylko moge po poludniu...
reklama
Banana ja jeżdżę na zumbę i nóg nie czuję zakwasy jak cholera.
Mi chyba coś rusza,ale że wagi nie mam...;-) teraz mam nawet mega motywację bo dorwałam SUPER kurtkę w lumpie za jedyne 20 zł i zapinam się ale na styk. W cyckach trochę ciasna.
zakwasy jak cholera.Mi chyba coś rusza,ale że wagi nie mam...;-) teraz mam nawet mega motywację bo dorwałam SUPER kurtkę w lumpie za jedyne 20 zł i zapinam się ale na styk. W cyckach trochę ciasna.
