Megami
Bóg jest szaleńcem ;)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2011
- Postów
- 3 286
Pewnie racja, ale w czym to przeszkadza?
Ale z tego co czytałam dziecko może i nie wie i nie kontroluje, ale rodzic widzi i rozpoznaje sygnały jakie dziecko wysyła. Dziecko oswaja się z nocnikiem i z czasem z potrzebami z nim związanymi.
Jak dla mnie NHN szkody im nie wyrządza Choć osobiście nie stosuję, to nie mam nic przeciwko tej metodzie. Moje dziecię odpieluchowało się w wieku ok. 2l i 4-6 m. Wcześniej nocnik był zabawą, potem był mega mega bunt nocnikowy, aż w końcu załapało i żyją z zgodzie.
Ale z tego co czytałam dziecko może i nie wie i nie kontroluje, ale rodzic widzi i rozpoznaje sygnały jakie dziecko wysyła. Dziecko oswaja się z nocnikiem i z czasem z potrzebami z nim związanymi.
Jak dla mnie NHN szkody im nie wyrządza Choć osobiście nie stosuję, to nie mam nic przeciwko tej metodzie. Moje dziecię odpieluchowało się w wieku ok. 2l i 4-6 m. Wcześniej nocnik był zabawą, potem był mega mega bunt nocnikowy, aż w końcu załapało i żyją z zgodzie.