Obniżenie narządów po porodzie

[Len84]

Dziękuję za Ciebie też trzymam kciuki !!! Ja karmię i chciałabym jak najdłużej chociaż u starszych dzieci to maksymalnie pół roku karmilam.. No ale dobre cokolwiek. A Ty karmisz ?

Ja już niestety nie karmię. Udało mi sie 2 mc. Niestety zarówno u pierwszego jak i drugiego dziecka kp to była ciągła walka o każdą kroplę. Niestety ale kp będę wspominać jako traumę.

 

[Mamma mia2]

Trudno, nie zadreczaj się tym, ważne ,że próbowałaś chociaż trochę Ważne żeby dzieci rosły i prawidłowo się rozwijały.

 

[agnesKor]

Dziękuję za Ciebie też trzymam kciuki !!! Ja karmię i chciałabym jak najdłużej chociaż u starszych dzieci to maksymalnie pół roku karmilam.. No ale dobre cokolwiek. A Ty karmisz ?

Dziekuje, ja również za Was trzymam kciuki! Ja karmiłam 3,5 miesiąca i to mieszanie, także gdyby hormony miały pomoc już by to zrobiły. U mnie niestety nie ma poprawy w pon idę do innego fizjo poleconego przez moja fizjo. Zobaczymy co powie.

 

[agnesKor]

Dziękuję za Ciebie też trzymam kciuki !!! Ja karmię i chciałabym jak najdłużej chociaż u starszych dzieci to maksymalnie pół roku karmilam.. No ale dobre cokolwiek. A Ty karmisz ?

Dziewczyny ważne aby jak coś dźwigamy robić to na ugiętych nogach, ciężar blisko ciała i zaciskamy dno miednicy. Relaksujemy mięśnie dopiero jak uniesiemy Maluszka taka radę dostałam od fizjo

 

[Len84]

Dzięki Dziewczyny ja również trzymam za Was kciuki, u mnie niestety nie ma poprawy. W pon idę do innego fizjo poleconego przez moja, chcą się obydwie skonsultować.

@agnesKor jak dobrze pamiętam to twoja pierwszy poród tak? Więc naprawdę głowa do góry. Dobrze że działasz i idziesz do innego fizjo. Może zalecił inna terapię która będzie skutkować.

 

[agnesKor]

@agnesKor jak dobrze pamiętam to twoja pierwszy poród tak? Więc naprawdę głowa do góry. Dobrze że działasz i idziesz do innego fizjo. Może zalecił inna terapię która będzie skutkować.

Dziekuje Ci za dobre słowo, ja mm nadzieje ze mimo wszystko to ruszy

 

[Mamma mia2]

Dziekuje, ja również za Was trzymam kciuki! Ja karmiłam 3,5 miesiąca i to mieszanie, także gdyby hormony miały pomoc już by to zrobiły. U mnie niestety nie ma poprawy w pon idę do innego fizjo poleconego przez moja fizjo. Zobaczymy co powie.

Pewnie zawsze warto skonsultować z innym specjalistą. Napisz co powiedział/a.

 

[Mamma mia2]

Dziewczyny ważne aby jak coś dźwigamy robić to na ugiętych nogach, ciężar blisko ciała i zaciskamy dno miednicy. Relaksujemy mięśnie dopiero jak uniesiemy Maluszka taka radę dostałam od fizjo

Staram się tak robić, mój maluszek waży już prawie 6 kg, Wasze z tego co pamiętam wiecej, jakoś trzeba sobie radzić . Najbardziej boję się wyjść ze starszym dzieckiem na plac zabaw i podsadzenia na bujaczke jak to zrobić aby sobie nie zaszkodzić.

 

[Mamma mia2]

Dziekuje, ja również za Was trzymam kciuki! Ja karmiłam 3,5 miesiąca i to mieszanie, także gdyby hormony miały pomoc już by to zrobiły. U mnie niestety nie ma poprawy w pon idę do innego fizjo poleconego przez moja fizjo. Zobaczymy co powie.

Dziękuję

 

[agnesKor]

Staram się tak robić, mój maluszek waży już prawie 6 kg, Wasze z tego co pamiętam wiecej, jakoś trzeba sobie radzić . Najbardziej boję się wyjść ze starszym dzieckiem na plac zabaw i podsadzenia na bujaczke jak to zrobić aby sobie nie zaszkodzić.

Mój Synek wazy już 8300 także jest co nosić