reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Objawy zapowiadające zbliżający się poród

mi tak pyk zrobiło w łózku na lezaco i zdazyłam dojsc do łazienki i dopiero chlustało az miło no i po 32 h urodziłam
ale to prawda ze wody nie odchodz tak normalnie u mnie w szpitalu powiedzieli ze to jest patologia a nie cos normalnego(oznaka ze to juz)
 
reklama
oj dziewczyny a u mnie sytuacja sie nie zmienia. i strasznie mnie to martwi bo jak w piatek stawie sie w szpitalu to obawiam sie ze beda mnie chcieli ciac bo zapisy ktg to nie mam superekstra:no: moze sobie roche pokucam??:laugh2:

to co Wiśnia, wpisujesz sie na liste jako nastepna?? chociaz mnie juz dawno czop odszedl, agusi jeszcze wczesniej... nigdy nic nie wiadomo.:cool2:
 
wcale nie mam ochoty być następna :no: :no: :no:
z Izką czop zaczął odchodzić w srodę - urodziłam w niedzielę
gdyby miało być tak samo to w niedzielę rodzę
mam nadzieję że tak nie będzie jednak, jeszcze nie czuję się gotowa :eek:
 
a u mnie wciąż cisza....żaden ślad czopu się nie pokazuje... a juz bym chyba chciała, chociaż jak pomysle o porodzie, to nie wiem czy jestem gotowa... :szok:
za to sawa13 pisze w smsach, że ma dziś śluz lekko podplamiony krwią i może to już sie cosik rusza....ma wizyte dziś u pani gin i obiecała, że bedzie informować
aha, i pozdrawia wszystkie lutóweczki i rozdwojone już mamy!!! :-)
 
ZAUWAZYLAM ZE TE DZIEWCZYNY KTORE PRAKTYCZNIE NIE MIALY RZADNYCH OBJAWOW PRZEPOWIADAJACYCH POROD MOGA TULIC SWOJE KRUSZYNKI JUZ A TE KTORE MAJA JUZ OBJAWY OD JAKIEGOS CZASU .. CISZA WIEC JA CHYBA JUZ SIE NIE NASTWAIAM NA POROD W NAJBLIZSZYCH DNIACH PEWNIE URODZE PO TERMINIE:no: :baffled:
 
a mi sie czop snil.....i raz mialam skurcz nad ranem i to wszytko na temat objawow.....
 
Mam nadzieje że to nie stanie się jakąś reguła u nas, bo w takim przypadku to ja pewnie urodzę jako ostatnia z lutówek :baffled: :-(
 
reklama
a ja dzis w nocy urodze hi hi...madzik24 egositycznie licze na potwierdzenie sie tej tezy.....
 
Do góry