reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Objawy zapowiadające zbliżający się poród

ol,to faktycznie dobry pomysł cos sobie zaplanować,ale co???????za oknem zimno,ślizgawka taka,że lepiejkj nie wychodzić,a poza tym to My teraz niecierpliwe jesteśmy i często siusiające:-) ,więc gdzie wysiedzimy spokojnie więcej niz godzinkę:-D ?u mnie z nockami nie jest az tak źle,chociaż wczoraj na przykład zasnąć nie mogłam wcale i do 2 gawędzilam z mężem,który rano do pracy zwlec sie nie mógł.no i mała włazi mi tymi swoimi nóżynkami w żebra,wię trudno mi sie ulozyć
 
reklama
Witajcie! Termin mam na 15 lutego, czyli już tuż tuż.
Przeczytałam cały wątek. Też mam bóle od wczoraj w nocy w dole brzucha, ale dziś przez nie nie spałam prawie całą noc. Pojawiają się nie do końca regularnie, ale tak średnio co 10 min. Zastanawiam się z czym to jest związane. Może wiecie?
 
E-lona, jak to z czym? Jak są co 10 minut lub częściej przez co najmniej godzinę i trwają nie mniej niż pół minuty to jazda do szpitala:-)
Takie mam zalecenie od mojej lekarki. Nie u każdej kobiety skurcze są takie super regularne, więc może? Najwyżej cię odeślą jeszcze do domu. Powodzenia
 
A ja się dzisiaj czuje wyjątkowo dobrze. W piątek bylam u lekarza i kazał mi odstawić Aspargin i wszystkie witaminy. Od wczoraj nic nie biore i jakiekolwiek objawy minęły:wściekła/y: !!! Nie mam skurczy, nic mnie nie boli. Dobrze, że Dzidziuś od czasu do czasu mnie kopnie, bo w przeciwnym razie zapomniałabym, że jestem w ciąży ;-)
A tu przecież chodziło o to aby objawy się nasiliły :no: :no: :no:

Nie bój się, objawy się nasilą. Daj sobie ze 3-4 dni na "wypłukanie" magnezu z organizmu. Ja odstawiłam aspargin w piątek, a skurcze zaczęły się gdzieś we wtorek (fakt, że trwają do dziś, ale wyraźnie z dnia na dzień się nasilają)
 
witam!no i byłam wczoraj na ktg...pokazało jakieś 2 skurcze,jeden silny i jeden troche slabszy,tyle że ja ich wcale nie czułam.dzidzia się wiercila,bo nie lubi być przygnieciona tymi paskami od ktg:-) .poza tym nadal nic mnie nie boli,nawet w nocy nie mam już twardnienia brzusia,czasem zdarza mi sie to tylko parę razy na dzień.chyba musze sie przestawic psychicznie,bo pewnie im bardziej ja sie niecierpliwię,tym dluzej dzidzia bedzie siedziala w brzuszku:-D
 
u mnie póki co też cisza, byłam wczoraj u gina, wszystko przygotowane ale w takim samym stanie jak 2 tygodnie temu... :baffled:
jutro idę na ktg a w czwartek mój lekarz ma dyżur i zapraszał mnie rodzić... ciekawe co na to moje dziecko :confused: :confused: :confused: ???
 
U mnie też dzisiaj cisza i wyjątkowo dobrze spałam tej nocy :cool2: Jutro wizyta u ginka ale podobno ktg im się zepsuło więc chyba niewiele sprawdzi :baffled:
 
A ja już jestem dobry tydzień po odstawieniu fenoterolu i co ? :confused: Cisza :baffled: Mam wrażenie, że teraz tych objawów porodowych mam mniej niż jak byłam na lekach :-( A jak urodzę dopiero w marcu ? :eek:
 
reklama
E-lona, jak to z czym? Jak są co 10 minut lub częściej przez co najmniej godzinę i trwają nie mniej niż pół minuty to jazda do szpitala:-)
Takie mam zalecenie od mojej lekarki. Nie u każdej kobiety skurcze są takie super regularne, więc może? Najwyżej cię odeślą jeszcze do domu. Powodzenia

Przeszły mi te sqrcze tak około godziny 7.00. Nie wydawało mi się, że to są porodowe, bo tylko w dole brzucha bolało, a chyba jak się poród zaczyna to cały brzuch boli w trakcie sqrczy. Mam rację? Poza tym to dziś mi chyba wypadł czop. A jak chodzę to w dole brzucha nadal pobolewa. Ciekawe kiedy mój urwis zdecyduje się przyjść na świat.
 
Do góry