reklama
Nie chcę straszyć, ale z tym spojeniem to będzie tylko gorzej - jak mawia moja pani dr z uśmiechem na twarzy 
Ja pod koniec ciąży jak schodziłam z łóżka, to jedną nogę sobie rękami przenosiłam, a drugą zsuwałam centymetr po centymetrze, przebierając palcami
Ja pod koniec ciąży jak schodziłam z łóżka, to jedną nogę sobie rękami przenosiłam, a drugą zsuwałam centymetr po centymetrze, przebierając palcami
mala.di
Fanka BB :)
to ja się dołaczam do grona dziewczyn mających bóle spojenia łonowego 
nie mialam pojecia ze to to.
zastanawiam sie, jak to kurcze jest, ze wszyscy mi mowia ze brzuszka nie mam, ze ledwo co widac... a mnie kregoslup boli jak nie wiem co. a przez te bole i brzuch twadry niczym kamien czasami sie boje ćwiczyć.
nie mialam pojecia ze to to. zastanawiam sie, jak to kurcze jest, ze wszyscy mi mowia ze brzuszka nie mam, ze ledwo co widac... a mnie kregoslup boli jak nie wiem co. a przez te bole i brzuch twadry niczym kamien czasami sie boje ćwiczyć.
Może nie często, ale czasami i mnie nietrzymanie moczu dopada. Stosuję TENĘ. Rozmawiałam o tym z koleżankami, które już urodziły, też im się zdarzało. Może nie dopada każdego, niektóre z nas na pewno. ;-) Wypróbuj bezpłatną próbkę środków TENA stosowanych w nietrzymaniu moczu u kobiet - TENA tu można zamówić bezpłatną próbkę teny.
Próbkę już zamówiłam już jakiś czas temu - na razie nie ma odzewu.
Dziś kupiłam wkładki w Tesco. Użyłam jedną "ultra mini" i jest ok. Jest trochę dłuższa niż zwykła cienka z belli i ma chłonniejszy wkład. Cena - 6 zł z groszami za 24 sztuki. I podobno niweluje przykre zapachy - ale tego jeszcze nie stwierdziłam. U mnie zwykłe wkładki też nie zdały egzaminu.
K8libby też tak mi się zdarza, ale jak za długo posiedzę w jednej pozycji, zwłaszcza w pracy. Jak się rozruszam to jest ok :-)
Zadzwoniłam wczoraj do mojego lekarza, bo nie wytrzymałabym dłużej w domysłach. Kazał mi przyjechać do siebie na oddział, bo akurat miał dyżur. Zbadał mnie i teoretycznie wszystko jest ok – szyjka piękna, z dzidzią wszystko bardzo dobrze, tylko skąd to twardnienie? Powiedział, że może być kilka przyczyn. Skończyło się tym, że mam zrobić badania, przyjść na wizytę w czwartek i wysłał mnie na zwolnienie. Ja oczywiście dzisiaj jeszcze do pracy idę, ale jutro już tylko doniosę zwolnienie… Lekarz powiedział, że jestem w ciąży, lżej już nie będzie i takie dolegliwości zaczną teraz częściej doskwierać.
Zresztą to już widać po forum, każdej z nas zaczyna pomału się coś odzywać, a to znaczy, że jesteśmy bliżej niż dalej :-)
Zadzwoniłam wczoraj do mojego lekarza, bo nie wytrzymałabym dłużej w domysłach. Kazał mi przyjechać do siebie na oddział, bo akurat miał dyżur. Zbadał mnie i teoretycznie wszystko jest ok – szyjka piękna, z dzidzią wszystko bardzo dobrze, tylko skąd to twardnienie? Powiedział, że może być kilka przyczyn. Skończyło się tym, że mam zrobić badania, przyjść na wizytę w czwartek i wysłał mnie na zwolnienie. Ja oczywiście dzisiaj jeszcze do pracy idę, ale jutro już tylko doniosę zwolnienie… Lekarz powiedział, że jestem w ciąży, lżej już nie będzie i takie dolegliwości zaczną teraz częściej doskwierać.
Zresztą to już widać po forum, każdej z nas zaczyna pomału się coś odzywać, a to znaczy, że jesteśmy bliżej niż dalej :-)
No to i ja dolanczam sie do bolu spojenia ,choc juz z miesiac tem narzekalam wam na to .Ewa a bolu wiazadel nie masz?Ja tak schodzilam z lozka przez bol spojenia i wiazadel.Przekrecic sie nie mozna bylo .Teraz tez juz mam z tym problem.Jak chodze jest ok a jak posiedze z godzine to przez pokoj przejsc nie moge
zuzia2012
Zaangażowana w BB
Tak to jest w ciąży że sypiemy się..mi trochę pobolewają po cało dziennym bieganiu stopy..i przy siedzeniu jak teraz kręgosłup.....ale to normalne...to 6 miesiąc...mam tez upławy..ale wkładki zmieniam i jest ok.....tak to jest że najpierw 3 miesiące wymioty.biegunki......potem..3 miesiące w miare dobre a kolejne ..coraz ..gorsze..na samą myśl o sierpniu to brr..będą upały ..ciężko będzie nam w tym czasie...nogi jak balony brzuchy wielkie..maskara ale to wszystko przed nami... ...
...marcia331
Fanka BB :)
doti właśnie sobie dzisiaj w nocy o Tobie myślałam jak się z boku na bok nie mogłam przekręcić, bo pamiętałam że Ty też miałaś takie problemy w pierwszej ciąży i teraz też. I pamiętam że też bałaś się o rozejście spojenia a okazało się że to więzadła. Możesz dokładniej napisać w którym miejscu Cie boli? No i tak jak piszecie najgorzej jest jak się trochę posiedzi to potem ruszyć się to masakra. Jak się rozchodzę to jest trochę lepiej ale nie mogę za dużo bo potem znowu brzuch twardnieje no i od długiego stania to spojenie też nawala, bo dzidzia uciska. Ale widzę że wszyscy ginekolodzy mają takie samo podejście do sprawy - teraz już będzie coraz ciężej i nikt przed nami tego nie ukrywa tylko mówią wprost. A tak było pięknie do tej pory!
Agnes92
Fanka BB :)
A mnie juz drugi raz spotkalo cos dziwnego. slyszalam o puchnieciu stop i skurczu lydek w ciazy. tyle ze mi sie zdarzylo to tylko na prawej nodze... ostatnio spuchla mi prawa lydka strasznie sie odrozniala od lewej i dopiero po jakiejs niecalej godz wrocila do swojego rozmiaru a znow dzis spuchla mi prawa stopa az ledwo sie w bucie miescila. dziwne to troche ze tak jedna noga:-)
reklama
Agnes a moze cos masz z nerka.Jakis zastoj czy cos i stad te puchniecia
Marcia spojenie boli mnie przewaznie jak stoje albo leze i chce sie przekrecic.A wiazadla atakuja jak np zrobie jakis gwaltowny ruch,szybko ide albo wstane i zaczynam isc albo w czasie przytulanek w jakiejs pozycji.To jest bol nisko po bokach albo nad spojeniem ale najczesciej po bokach ponizej pepka i wiem ze to wiazadla po tym ze ten bol przypomina rozrywanie ,rozciaganie .Jest to tak piekielny bol ze jak dopadnie zastygam w tej pozycji w ktorej mnie dopadl bo nie jestem w stanie nawet odrobine sie ruszyc.Nic nie pomaga lezenie,siedzenie czy chodzenie.Na szczescie po gora 5 min przechodzi ale jak za dlugo siedze to pojawia sie bardzo czesto a jak smigam caly dzien to nieraz wogole mnie nie dopadnie.Tylko boje sie ze znow tak jak w 1 ciazy dziecko bedzie niziutko ,bede musiala lezec zeby za wczesnie nie urodzic i zastygne ze wogole nie bede mogla potem chodzic.Heh boje sie okropnie co bedzie dalej.Boje sie cukrzycy cisnienia i lezenia
Marcia spojenie boli mnie przewaznie jak stoje albo leze i chce sie przekrecic.A wiazadla atakuja jak np zrobie jakis gwaltowny ruch,szybko ide albo wstane i zaczynam isc albo w czasie przytulanek w jakiejs pozycji.To jest bol nisko po bokach albo nad spojeniem ale najczesciej po bokach ponizej pepka i wiem ze to wiazadla po tym ze ten bol przypomina rozrywanie ,rozciaganie .Jest to tak piekielny bol ze jak dopadnie zastygam w tej pozycji w ktorej mnie dopadl bo nie jestem w stanie nawet odrobine sie ruszyc.Nic nie pomaga lezenie,siedzenie czy chodzenie.Na szczescie po gora 5 min przechodzi ale jak za dlugo siedze to pojawia sie bardzo czesto a jak smigam caly dzien to nieraz wogole mnie nie dopadnie.Tylko boje sie ze znow tak jak w 1 ciazy dziecko bedzie niziutko ,bede musiala lezec zeby za wczesnie nie urodzic i zastygne ze wogole nie bede mogla potem chodzic.Heh boje sie okropnie co bedzie dalej.Boje sie cukrzycy cisnienia i lezenia