Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Objawy i samopoczucie w ciąży i po ciąży

Ja osobiscie jak narazie mam dosc mocny pecherz bo choc wiem ze to nie zdrowo to czasem troche sie wstrzymuje(chociazby ze wzgledu ze nie lubie korzystac z publicznych toalet-boje sie infekcji i wgl) ale moja kolezanka mowila mi ze miala tak w ciazy ze gdy kichnela, ,,bardziej'' sie zasmiala itp.to ,,zawory'' jej puszczaly:) wiec to chyba normalne...
 
reklama
Ja na szczęście nie mam problemów z nietrzymaniem moczu. Zdarzyło mi się to raz przy kichnięciu, ale musiałam mieć akurat naprawdę pełen pęcherz. A tak ogólnie to nawet nie biegam siku aż tak strasznie często. Na początku ciąży było gorzej bo musiałam wstawać w nocy, a teraz przesypiam całą i tylko raniutko się budzę. Za to w piątek nabawiłam się zapalenia pęcherza!!! Oj to była masakra! Parcie na mocz po parę minut, a potem sikanie po kropelce. No i to pieczenie. Zadzwoniłam do mojej gin czy mam się ratować żurawiną i uroseptem czy od razu z grubej rury. Powiedziała żebym od razu wzięła furagin z witaminą C. No i dzięki temu już wieczorem nie było tak tragicznie. A w sobotę już tylko minimalne dolegliwości. Furagin jeszcze biorę, ale już w mniejszej dawce tak na doleczenie.

Jutro mam wizytę to muszę powiedzieć mojej gin o tym że często boli mnie brzuch, szczególnie kiedy dużo siedzę i mam uciśnięty brzuch, albo jak za długo stoję. Niby sprawdzam potem czy mam twardy i nie raczej jest dość miękki, ale trochę mnie to niepokoi. Nie wiem czy coś się tam dzieje czy po prostu przesadzam z wysiłkiem. No ale odpocznę jak skończymy remont w domu! Mam nadzieję że to już w środę nastąpi.
 
mnie jedynie martwia te nagle twardnienia brzucha..wizyte mam dopiero za 3tygodnie ale mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. po nastepnej wizycie moze bede troche spokojniejsza po badaniach polowkowych..
 
nataszka, ja tak nie mam. ale niestety w ciąży tak bywa.
na to są chyba jakieś te wkładki/podpaski tena lady, no i jak już dziewczyny wspominały poćwicz mięśnie kegla

ja mam jedynie wrażenie czasem że nie doniose do łazienki pełnego pęcherza:-p ale sie udaje.


to źle że macica jest twarda? bo tyle mówicie o tym twardnieniu że już nie wiem co myśleć.
 
Ostatnia edycja:
mala. di, i tak i nie. Może być to nic nie groźnego, nie są to na pewno skurcze przepowiadające bo za wcześnie. Twardnienie to skurcze, nikt Ci nie powie który skurcz może spowodować rozwarcie czy skrócenie szyjki, dlatego lekarze zapobiegają wczesnym skurczom, czyli stawianiu się brzucha.

Dziewczyny, a ja dziś się strachu najadłam, znów zaparcia i potem taki ból przy kolejnym parciu, i patrze na papierze krew i w kale też. Jak nic mam hemoroidy i jeden pękł. Bardzo się przestraszyłam czy to nie z pochwy ale na szczęście nie, sprawdziłam no i krew była w kale. Kurcze ja myślę, że mam za nadmiaru żelaz te zaparcia, ale lekarz tyle karze, żeby anemii się nie nabawić, ehh. Czy któraś z Was miała lub ma takie ciążowe hemoroidy?
 
Asia współczuję, może wprowadź do diety jakieś owoce pędzące? :-p może się wyrówna, ja odpoczywam ile się da, bo coś czuję, że właśnie mi macica twardnieje, na samą myśl już mi się słabo robi, w pierwszej ciąży od 23tyg. mi skracał się szyjka, zobaczymy za tydzień mam wizytę i czy moje przypuszczenia się potwierdzą, obym była przewrażliwiona :eek:
 
irrison, czyli jakie?:-) jem suszone śliwki, dużo błonnika, w sumie tylko żytni chleb, owoce. Chyba wrócę do kiwi. Mogło to być tylko tzw. pęknięcie analne spowodowane dużym ciśnieniem i twardym stolcem, bo nie odczuwam pieczenia czy swędzenia.
Nie martw się na zapas, nawet gdyby coś to patrz masz wspaniałą córę, a zaraz będzie druga musimy jeszcze wytrzymać w i dać radę te 4 m- ce. Ja też się boje, szczególnie, że u mnie nie było jak na razie szczęśliwego zakończenia. Biorę ten fenoterol i jest dobrze, ale z tą moją łukowatą macicą to nigdy nie wiadomo, o innych rzeczach już nie wspominając.
 
mnie winogron pędzi, zżeram kilogramami :-D a że macica łukowata to mocno źle? ja muszę się mojej dopytać, czy nie mam czasem przodującej, bo tak jakoś mi laikowi się zdaje :eek: Kurde Nina wytrzyma,nie ma wyjścia, wypuszczę po 20.08 :tak:
 
reklama
irrison, łukowata to anatomiczna wda budowy, u góry ma kształt takiego łuku, stąd inna nazwa siodełkowata. Jest to stosunkowo malo istotna wada nie leczy się. Gorsze są dwurożna (ksztalt serca), jednoroźna, z przegrodą częściową czy całkowitą te wady leczy się operacyjnie. Przy łukowatej chodzi o to, że na tym łuku jest gorzej ukrwiona i czynność skurczowa może być zaburzona - nie postępuje poród, lub wzmorzona co chyba jest u mnie. Czym innym jest przodozgięcie czy tyłozgięcie.
 
Do góry