RatinaZ widocznie nie jest nam dane doświadczyć tych najpiękniejszych okresów, a trafiły nam się te najbrzydsze . Tak na serio to te najpiękniejsze jeszcze nadejdą. Jak już miną te okropne dolegliwości będziemy rozkoszować się rosnącymi brzuszkami i kopniakami. Pod koniec niestety znów nadejdą cięzkie chwile- jak się ułożyć w łóżku, tu gniecie, tak się nie da, brrr. Zazdroszczę tym co to przechodzą bezobjawowo...
reklama
kakakarolina
Fanka BB :)
No i na mnie przyszedł czas na ciążę bezobjawową) przeszło zmęczenie, zaczyna się we mnie budzić tytan pracy nie mdli mnie, mogę jeść, syfy wyparowały. Chwilo trwaj ..... ;-)
3timeangel
Zaciekawiona BB
Ja na szczęście mam tylko mdłości bez wymiotów więc da się przeżyć. Tak jak ktoraś pisała, były one najprawdopodobniej z głodu, więc dziś do śniadania wmusiłam w siebie jeszcze jogurt nat. z musli i na razie jest dobrze
Dla mnie mimo tych mniej przyjemnych objawów to i tak najpiękniejsze stan w jakim kiedykolwiek byłam... uwielbiam głaskać mój brzuszek, śpiewać mu piosenki, a przede wszystkim dzięki niemu się nie poddałam tylko walczę o to, żeby było nam jak najlepiej
Dla mnie mimo tych mniej przyjemnych objawów to i tak najpiękniejsze stan w jakim kiedykolwiek byłam... uwielbiam głaskać mój brzuszek, śpiewać mu piosenki, a przede wszystkim dzięki niemu się nie poddałam tylko walczę o to, żeby było nam jak najlepiej
U mnie dziś już trochę lepiej. Ucisk z brzucha zniknął, pojawiła się za to rano biegunka. Może to było jakieś zatrucie :/ Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej.
Ja tam lubię ciążę Nie licząc ostatnich 2-3 dni, i poprzednia, i obecna są w zasadzie bezobjawowe. Oczywiście nie licząc trzeciego trymestru, kiedy brzuch już na mózg prawie naciska
Ja tam lubię ciążę Nie licząc ostatnich 2-3 dni, i poprzednia, i obecna są w zasadzie bezobjawowe. Oczywiście nie licząc trzeciego trymestru, kiedy brzuch już na mózg prawie naciska
mala.di
Fanka BB :)
Gdyby nie badania lekarskie, i zdjecia usg uznałabym że to ciąża urojona.
Ja z jednej strony jestem spokojniejsza, ale z drugiej panikuje. tyllko w głowie, w myslach, o tym czy bedzie dobrze...
Niby lekarka nie uznala że płaski niemalże brzuch jest powodem do obaw, ale ja ciagle sobie mysle tak, ze moze to oznacza np niską mase urodzeniową, czy coś... w sumie takie bzdury pewnie, niepodparte żadną wiedzą.
Wiecie czy skoro brzuszek jeszcze nie wystaje to spanie na nim jest szkodliwe, niebezpieczne? całe życie spałam na brzuchu, teraz uparcie staram sie zasypiać na boku lub na plecach - choc ciężko to przychodzi, ale budze sie przeważnie i tak na brzuchu... na to już większego wplywu jakby nie mam
Ja z jednej strony jestem spokojniejsza, ale z drugiej panikuje. tyllko w głowie, w myslach, o tym czy bedzie dobrze...
Niby lekarka nie uznala że płaski niemalże brzuch jest powodem do obaw, ale ja ciagle sobie mysle tak, ze moze to oznacza np niską mase urodzeniową, czy coś... w sumie takie bzdury pewnie, niepodparte żadną wiedzą.
Wiecie czy skoro brzuszek jeszcze nie wystaje to spanie na nim jest szkodliwe, niebezpieczne? całe życie spałam na brzuchu, teraz uparcie staram sie zasypiać na boku lub na plecach - choc ciężko to przychodzi, ale budze sie przeważnie i tak na brzuchu... na to już większego wplywu jakby nie mam
agos3009
Fanka BB :)
Ja tylko czekam, aż przejdą mdłości i wymioty. Mam nadzieję, że już niedługo... zakupiłam witaminy Prenatal Complex, na opakowaniu pisze, że powinny zmniejszać wymioty, a na mnie chyba działają przeciwnie, wręcz je nasilają.
agos3009
Fanka BB :)
Mala.di : też odkąd pamiętam śpię na brzuchu i ciężko mi się przestawić, ale staram się zasypiać na boku chociaż i tak budzę się na brzuchu. I dopóki brzuch nie przeszkadza myślę, że nic się dzidziusiowi nie stanie.
mala.di, jak leże na wznak to też brzuch jest tylko jak wzdęty, pewnie macica wtedy jest dobrze schowana w miednicy, jak wstaje i mam obcisłą bluzkę to widać już brzuch. Jeżeli lekarz mierzy Ci wysokość dna macicy i jest ona odpowiednia do wieku ciążowego to nie masz się czym martwić, każdy ma inną fizjonomię. Chociaż wiem, że łatwo się mówi bo ja się martwię wszystkim, codziennie mam inne schizy:-(
reklama
RatinaZ
Fanka BB :)
Oj, to ja też mam ten problem,że zazwyczaj spałam na brzuchu...Teraz bardzo staram się spać na boku i to na lewym...Powiem Wam,że troszkę mi w tym pomaga poduszka bo wkładam ją sobie między nagi i pod brzuch i już sie tak bardzo nie przekręcam w nocy.
Czekam na pensję,a jak tylko będę ją miała to natychmiast kupuję to długą poduszkę dla ciężarnych do spania.
Czekam na pensję,a jak tylko będę ją miała to natychmiast kupuję to długą poduszkę dla ciężarnych do spania.
Podziel się: