reklama
KajaMaja
Mamy lipcowe'06 Fan(ka)
Ale jestescie wszystkie super ! 
Dziekuje wam bardzo za cieple slowa i za to ze sie o mnie martwicie.
Jestescie NIEZASTAPIONE !
I tyle wam powiem ! LIPCOWE MAMUSIE SA NAJLEPSZE NA SWIECIE !!!
Wroce na forum jak tylko odzyskam troszke sily.
Rennie niestety dziala tylko na pare minutek , a siemienia lnianego Aneczko tu raczej nie ma .
Jedynym lekarstwem na spokojna-bezzgagowa noc jest szklanka mleka przed snem , chociaz moj doktor powiedzial , ze mleko zazwyczaj zwieksza ilosc kwasow w zoladku . U mnie jest chyba na odwrot .
Jedzenia nadal nie moge zabardzo utrzymac w sobie ,bo co zjem to sie wraca .
Na poczatku tak jak i u ciebie Kreciku walo sie tylko do polowy i mialam wrazenie jakby jakies nie pogryzione kawalki stawaly mi w przelyku ..... ale teraz juz jestem w nastepnej fazie
Staram sie duzo pic , ale z tym piciem to tez roznie bywa.
Martwie sie troszke ze nie jestem w stanie mauszka dobrze odzywic , ale moze on wcale nie jest glodny ?
No bo jakby byl glodny to by chyba nie wykopywal ze mnie jedzenia ???
Czy macie takie uczucie jakby wam wasze dzieci naciagaly od srodka miesnie brzucha ? To dosyc bolesne...
Poza tym moj malutki ma codziennie ze 3x dziennie czkawki . A jak tam u was?
Podziwiam Wiole , ze jak Diabel Tasmanski sprzata mieszkanie Ja sie bardzo szybko wszystkim mecze i wogole caly czas chodze senna . Zupelnie jak nie ja chodze okolo 21-22 spac . Czy macie raczej wiecej energii w polowie trzeciego trymestru , czy raczej odwrotnie ?
I na koniec jeszcze sie pochwale ,ze w koncu malowanie pokoju dziecinnego ruszylo !
Uciekam juz i przepraszam,ze tak wszystko w jednym poscie .
CALUSKI !
Dziekuje wam bardzo za cieple slowa i za to ze sie o mnie martwicie.
Jestescie NIEZASTAPIONE !
I tyle wam powiem ! LIPCOWE MAMUSIE SA NAJLEPSZE NA SWIECIE !!!
Wroce na forum jak tylko odzyskam troszke sily.
Rennie niestety dziala tylko na pare minutek , a siemienia lnianego Aneczko tu raczej nie ma .
Jedynym lekarstwem na spokojna-bezzgagowa noc jest szklanka mleka przed snem , chociaz moj doktor powiedzial , ze mleko zazwyczaj zwieksza ilosc kwasow w zoladku . U mnie jest chyba na odwrot .
Jedzenia nadal nie moge zabardzo utrzymac w sobie ,bo co zjem to sie wraca .
Na poczatku tak jak i u ciebie Kreciku walo sie tylko do polowy i mialam wrazenie jakby jakies nie pogryzione kawalki stawaly mi w przelyku ..... ale teraz juz jestem w nastepnej fazie
Staram sie duzo pic , ale z tym piciem to tez roznie bywa.
Martwie sie troszke ze nie jestem w stanie mauszka dobrze odzywic , ale moze on wcale nie jest glodny ?
No bo jakby byl glodny to by chyba nie wykopywal ze mnie jedzenia ???
Czy macie takie uczucie jakby wam wasze dzieci naciagaly od srodka miesnie brzucha ? To dosyc bolesne...
Poza tym moj malutki ma codziennie ze 3x dziennie czkawki . A jak tam u was?
Podziwiam Wiole , ze jak Diabel Tasmanski sprzata mieszkanie
Ja sie bardzo szybko wszystkim mecze i wogole caly czas chodze senna . Zupelnie jak nie ja chodze okolo 21-22 spac . Czy macie raczej wiecej energii w polowie trzeciego trymestru , czy raczej odwrotnie ?I na koniec jeszcze sie pochwale ,ze w koncu malowanie pokoju dziecinnego ruszylo !
Uciekam juz i przepraszam,ze tak wszystko w jednym poscie .
CALUSKI !
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
A dzis na złość od 6 rano oczy kołkiem mi już stały i nie szło spać za bardzo juz czekam na poród i sie denerwuję nawet w nocy...
KajuMaju,biedactwo,może jednak porozmawiaj z lekarzem o swoich dolegliwościach,to już trwa dosyć długo,żebyś się znów nie odwodniła...W 3 trymestrze to jest tak,że raz ma się full energii a innym razem wygląda się jak z krzyza zdjętym...takie uroki! Trzymaj się kochana i zajrzyj do nas jak będziesz mogła!
za bardzo juz czekam na poród i sie denerwuję nawet w nocy...KajuMaju,biedactwo,może jednak porozmawiaj z lekarzem o swoich dolegliwościach,to już trwa dosyć długo,żebyś się znów nie odwodniła...W 3 trymestrze to jest tak,że raz ma się full energii a innym razem wygląda się jak z krzyza zdjętym...takie uroki! Trzymaj się kochana i zajrzyj do nas jak będziesz mogła!
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Dzięki za podziw KAJU ale to wczoraj miałam taki napływ energii że przenosiłabym góry a dziś się rozpadało i energia uszła (jak w tej reklamie soku hi hi ) Nie spałam gdzieś do 1w nocy ,tak mnie nosiło .Kajusiu najlepiej rzeczywiście idź do lekarza ,być może czegoś brakuje organizmowi ,bo są takie dni że jeść się nie chcę ale pić trzeba dużo ,organizmowi to jest bardzo potrzebne .A co do spania ,może organizm w końcu się odezwał że potrzebuje więcej odpoczynku ,po tym jak pisałaś że brałaś leki na bezsenność .I chyba dobrze, organizm może w końcu ci się przestawi ,bo przecież po porodzie też będzie potrzebował regeneracji . Kochanie trzymaj się cieplutko ,dużo odpoczywaj ,spróbuj może jeść więcej serków i jogurtów ,może bardziej ci podejdą
OLU rzeczywiście widzę że ranny ptaszek z ciebie ,ja to musiałam wstać ,ponieważ dzieciaki musiałam do szkoły wysłać a tak to dziś chętnie bym spała .
Z TYM DIABŁEM TASMAŃSKIM DOBRE !!!hi hi hi :laugh: :laugh:
OLU rzeczywiście widzę że ranny ptaszek z ciebie ,ja to musiałam wstać ,ponieważ dzieciaki musiałam do szkoły wysłać a tak to dziś chętnie bym spała .
Z TYM DIABŁEM TASMAŃSKIM DOBRE !!!hi hi hi :laugh: :laugh:
k@siek
Mama dwóch Skarbów:)
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2005
- Postów
- 2 161
Ja z tą energią to różnie, jak jest ładna pogoda i mam wolne to mogłabym góry przenosić, ale jak jest brzydko to mi się nic nie chce, po pracy też zazwyczaj mam lenia. Ale generalnbie wydaje mi się, że wszystko się wyrównuje. Przyznam Wam, że już nie mogę się doczekać zwolnienia... jeszcze tydzien...
Anna.U
Mamy lipcowe'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2006
- Postów
- 901
U mnie z tą energią też jest różnie na ogół to nic mi się nie chce ale niestety tak się nie da
Od rana bardzo dokuczają mi duszności coś okropnego brak powietrza i to nie wiem od czego z Laurą też tak miałam, miałam robione badania serca ale wszystko wyszło oki wydaje mi się że że Niunia naciska mnie na przeponę tylko dziwne jest to że akurat codziennie rano
Kaju musisz pić bardzo dużo wody żebyś się nie odwodniła no i oczywiście zgłosić się do lekarza bo przecież w 3 rymestrze kobieta najwięcej potrzebuje pokarmu a u Ciebie jest odwrotnie.Trzymaj się.Buziaki
ale niestety tak się nie da Od rana bardzo dokuczają mi duszności coś okropnego brak powietrza i to nie wiem od czego z Laurą też tak miałam, miałam robione badania serca ale wszystko wyszło oki wydaje mi się że że Niunia naciska mnie na przeponę tylko dziwne jest to że akurat codziennie rano
Kaju musisz pić bardzo dużo wody żebyś się nie odwodniła no i oczywiście zgłosić się do lekarza bo przecież w 3 rymestrze kobieta najwięcej potrzebuje pokarmu a u Ciebie jest odwrotnie.Trzymaj się.Buziaki
Corsini
Mamy lipcowe'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 891
Iwonko ja się podpisuję pod dziewczynkami moje maleństwo czkawke miewa chyba nawet częściej niz 3 razy dziennie no i niestety ale i ja szybko sie męcze a energii to nie mam wcale : najgorsze to to że ani spac ani siedzieć ani nic ...tak źle tak niedobrze yhh uciekam od kompa,miluśkiego dnia brzuchatki ;D
moje maleństwo czkawke miewa chyba nawet częściej niz 3 razy dziennie no i niestety ale i ja szybko sie męcze a energii to nie mam wcale : najgorsze to to że ani spac ani siedzieć ani nic ...tak źle tak niedobrze yhh uciekam od kompa,miluśkiego dnia brzuchatki ;D
KajuMaju z tym mlekiem to musisz wiedziec ze ja pije 12litrow na tydzien!!! To jest jedyne co mi tak na dluzej pomaga! Moze sprobuj tak jak ja, jesc cos i tym mlekiem popijac! Ja jem np, kromke chlebka i popijam 0,5 litrem mleka!!! Wtedy da sie zyc a i nie ulewa mi sie jak bobasowi tak strasznie!!! PPoza tym tu wszyscy mowia wlasnie o tym ze mleko pomaga a nie tak jak twoj lekarz powiedzial!!! Moj Kristi chcial juz krowe kupic ale powiedzial ze na te pare tygodni to juz nie ma sensu!!! Co do tego naciagania brzucha od srodka to moja ginka powiedziala ze teraz to normalne i bedziemy jeszcze wiecej takich bolacych naciagan czuly!!! A czkawke moj maly ma moze raz dziennie i jak wy sie martwicie czy wasze dzieci nie maja za czesto to ja sie martwie czy nie za rzadko!!!
Kaju zycze tobie by jakas sila pozwolila ci odzyskac sily i zebys czesciej z nami gawedzila bo brakuje nam tu ciebie!!! Teraz sobie spij jak musisz ale niech jakis RedBull doda ci skrzydel!!!
A z tym leniem to nie jestes sama bo ja tez nie mam ochoty nic robic , a niech mi ktos cos jeszcze kaze to juz mysle jak sie wymigac!!! Mam tylko co jakis czas napady ale za czesto to to nie jest!!!
Kaju zycze tobie by jakas sila pozwolila ci odzyskac sily i zebys czesciej z nami gawedzila bo brakuje nam tu ciebie!!! Teraz sobie spij jak musisz ale niech jakis RedBull doda ci skrzydel!!!
A z tym leniem to nie jestes sama bo ja tez nie mam ochoty nic robic , a niech mi ktos cos jeszcze kaze to juz mysle jak sie wymigac!!! Mam tylko co jakis czas napady ale za czesto to to nie jest!!!
reklama
iwona-arch
Mamy lipcowe'06 Fan(ka)
Wyczytalam ze na zgage dobre sa bananay...i faktycznie...jakos mi lepiej po zjedzeniu kilku.a do tego są pozywne i maja duzo zelaza...a jeszcze lepsze okazalo sie mleko bananowe...wczoraj..po wypiciu 2 szklanek..udalo mi sie od razu zasnac..(co sie ostatnio nie zdarzalo).zgaga odezwala sie dopiero rano.... wypróbuj..moze i Tobie pomoze...
