Corsini
Mamy lipcowe'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 891
współczuje Kreciku, ja miałam tak na początku ciąży kiedy byłam bardzo chora,z gardła przeszło na uszy...ale niestety nawet kropelki mi niepomogly :
wręcz miałam wrażenie że jak zakrapiam to jest jeszcze gorzej
glucha byłam jak pień ;D za to ubaw mieli ze mnie w domu nieziemski
i musiałam iść do laryngologa...jakieś dmuchanie mi urządził
a kropelki miałam te o ktorych pisze Elpisek
są naprawde dobre...tylko u mnie chyba było już za późno
a laryngolog kazał mi brać do tego calcium gluconicum :
co to ma do uczu to pojęcia nie mam...ale przeszło 