reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Objawy i dolegliwosci

współczuje Kreciku, ja miałam tak na początku ciąży kiedy byłam bardzo chora,z gardła przeszło na uszy...ale niestety nawet kropelki mi niepomogly  ::) wręcz miałam wrażenie że jak zakrapiam to jest jeszcze gorzej  :D glucha byłam jak pień  ;D za to ubaw mieli ze mnie w domu nieziemski  ;)  i musiałam iść do laryngologa...jakieś dmuchanie mi urządził  ;) a kropelki miałam te o ktorych pisze Elpisek  :) są naprawde dobre...tylko u mnie chyba było już za późno  :) a laryngolog kazał mi brać do tego calcium gluconicum  ::) co to ma do uczu to pojęcia nie mam...ale przeszło  ;)
 
reklama
Ojoj współczuję Ci Kreciku, bo wiem co to za koszmar, ale gwarantuję że kiedyś się przyzwyczaisz a potem to nawet bez tego będzie Ci ciężko zasnąć. Wiem od mamci ona od 33 lat śpi z chłopem, który jak chrapie to nawet ja przez dwie pary zamkniętych drzwi i korytarz słyszałam w swoim pokoju. A teraz jak, mamcia przyjedzie tu bez taty to narzeka, że spać nie może bo nie ma nocnego koncertu ;-)
 
Dzieki dziweczynki, tak jak mowicie najpierw sklonie sie do kropelek a jak nie pomoga to chyba bede musiala do "uszologa" sie wybrac!!!

A co do chrapania to moj tato tez daje tak jak helikopter!!! Jak bylismy u nich teraz na swieta to tez wzielam ze soba korki bo przez zamkniete drzwi dalo sie slyszec! I tez nie wiem jak moja mama to potrafi wytrzymac???!!!
 
Hihih.. moja tesciowa przez chrapanie tescia od kilku lat spi sama w duzym pokoju :)
 
Moj Kristi chrapie wtaedy kiedy ma katar! Taraz niestety jest (jak to Elpis ma w opisie gg) inwazja pylkow i moj mezulek umila mi zycie chrapaniem! Bierze rozne medykamenty ale to i tak mi nie daje spac! Przy muzyce usne , przy innym halasie tez ale nie cierpie takich rytmicznych dzwiekow!!! To juz jest dla mnie za duzo!!! I teraz mam - problem z uszkiem!!!
 
Elpis-kubusiowa panienka! co do chrapania to jak słysze to walę w bok i się przewraca na druga stronę i jakoś zasypiam, na szczęscie nie zdaża się często, za to ma bezdechy i jest to związane ze zrywaniem sie podczas snu więc trzeba uważać żeby nie dostać z łokcia jak się zerwie ha ha
 
Moj maz tez ma sezonowe chrapanie alergiczne ,ale jak sie przelozy na boczek ( kiedy go poprosze ) to cale szczescie przestaje chrapac.
To sie nazywa prawdziwa milosc jesli kobieta jest w stanie przyzwyczaic sie do chrapania swojego mezczyzny.

Pamietam ( pare dobrych lat temu ) ,ze jak spalam z moim eks (juz pod koniec zwiazku ) i on chrapal to zastanawialam sie tylko czym moglabym go zatkac . Wszystko bylo mi jedno czy go udusze czy nie -tyle mialam w sobie zlosci . Potrafilam go zlapac za nos i czekac az sie uciszy......... Okropnie to brzmi, prawda ?

A teraz mojego Wojtka tylko ladnie prosze,zeby sie na bok przelozyl ....i to jeszcze tak cichutko go prosze,zeby go nie obudzic ;) :)
 
reklama
Do góry