Ja wiem co chcialas powiedziec, ladnie to ujelas!!! A co do waszego zastoju lozkowego to nie rob sobie o to glowy, wszystko bedzie jak ma byc!!! Niektorzy potrzebuja wiecej czasu by sie do nowej sytuacji przyzwyczaic!!!
reklama
k@siek
Mama dwóch Skarbów:)
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2005
- Postów
- 2 161
Widzę, że nie tylko ja mam "troskliwego" faceta
Krzysiek też od kiedy to na własne oczy zobaczył że w środku mam dziecko, a ścislej poczuł ruchy przez skórę na brzuchu, zaczął się przejmować że to tak głupio bo dziecko tak blisko
tak, więc nasze pożycie ograniczone jest do minimum... heh w lpaździerniku pewnie nadrobimy zaległości
M
megii*
Gość
My wprawdzie mamy zakaz więc problem zniknął sam ale jeszcze kiedy mogliśmy mój mężuś też trochę "ostygł" (a wcześniej to normalny maniak) bo cytuję "... on jest tak bliziutko a jak zrobimy mu krzywdę" 
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
Mój tez zanim zaczęliśmy miec zakaz tak mówił,że boi się że małemu krzywdę zrobi
Ja niestety dzis wzięłam przykład z KaiMai i zrobiłam sobie pedicure z malowaniem pazurków i aż mnie brzuszek od tego rozbolał,także już kolejne takie zamierzenia będą realizowane u pedikiurzystki ;D No i stało się to czego tak sie obawiałam: przy porannym myciu zauważyłam na lewej piersi pierwszy rozstęp!!!!!!!Ale to nie koniec bo atak nastąpił także na lewym bioderku i gorączkowo zaczęłam się smarować kremem na rozstępy oczywiście omijając macicę ale obawiam się że to nie pomoże.... :
i inwazja nastapi lada chwila!!!!! A wystarczyło przestac sie smarować przez 3 tygodnie...a właśnie jeszcze do tego wszystkiego złapałam katar,nie wiem czy to alergia czy przeziębienie ale humor mam zrypany a jest znów dzis u mnie cudna pogoda a ja gniję w domu z chusteczkami przy boku...a niech to cholercia,wyjde chociaz na krótki spacer bo nie wytrzymam 
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
I jeszcze z narzekania...czy jesli boli mnie cały czas tylko prawe więzadło to to oznacza,że dzidzia mogła się na nim ułożyć głowką w kanale rodnym? To dlatego tak boli?
Corsini
Mamy lipcowe'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 891
z tym więzadłem to nie mam pojęcia...ale jak ja marudze lekarzowi na coś podobnego to mówi ze się wszystko rozciąga a boli mnie raz z jednej raz z drugiej :
co do rozstępów...z tego co mnie uczono i wiem z doświadczenia to to zalezy od rodzaju naszej skóry ja w poprzednich ciążach smarowalam się regularnie a rozstepy niestety się pojawiły i moglam sobie pogwizdać chociaż smarowalam konsekwentnie do końca, to brzuszek miałam w rozstępach...ale nie wiem czy czasami dzięki temu że jednak smarowałam potem to wszystko bardzo ładnie zblakło i po rozstępach jak juz chudłam zostal naprawde niewielki ślad
praktycznie były niewidoczne. Za to koleżanka przytyła nie mało bo 30 kg ,brzusia miała że ho ho a rozstępów 0
zalezy jaka mamy skóre i na ile elastyczną 
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Zgadzam się z corsini,ja przy pierwszym dziecku miałam sprowadzane kosmetyki z francjii i wiem że były dobre ,ale niestety mnie nie pomogły .rozstępy wyskakiwały mi jak grzyby po deszczu na brzuchu a piersi choć bardzo urosły nie było na nich prawie w ogóle rozstępów .I dlatego teraz wiem że wszystko zależy od elastyczności skóry.Przy tej ciąży kupiłam sobie krem DOVE i cały czas się nim smaruje i stwierdzam że skóra zrobiła się delikatniejsza.Także Olu nie ma czym się przejmować ,na pewno nie będziesz mieć brzydkiej skóry ,a te dwie lub trzy kreseczki szybko zblakną i nie będzie po nich śladu
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: