reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Objawy i dolegliwosci

Ja wiem co chcialas powiedziec, ladnie to ujelas!!! A co do waszego zastoju lozkowego to nie rob sobie o to glowy, wszystko bedzie jak ma byc!!! Niektorzy potrzebuja wiecej czasu by sie do nowej sytuacji przyzwyczaic!!!
 
reklama
Widzę, że nie tylko ja mam "troskliwego" faceta;) Krzysiek też od kiedy to na własne oczy zobaczył że w środku mam dziecko, a ścislej poczuł ruchy przez skórę na brzuchu, zaczął się przejmować że to tak głupio bo dziecko tak blisko:) tak, więc nasze pożycie ograniczone jest do minimum... heh w lpaździerniku pewnie nadrobimy zaległości:)
 
My wprawdzie mamy zakaz więc problem zniknął sam ale jeszcze kiedy mogliśmy mój mężuś też trochę "ostygł" (a wcześniej to normalny maniak) bo cytuję "... on jest tak bliziutko a jak zrobimy mu krzywdę"  :)
 
Mój tez zanim zaczęliśmy miec zakaz tak mówił,że boi się że małemu krzywdę zrobi ;) Ja niestety dzis wzięłam przykład z KaiMai i zrobiłam sobie pedicure z malowaniem pazurków i aż mnie brzuszek od tego rozbolał,także już kolejne takie zamierzenia będą realizowane u pedikiurzystki ;D No i stało się to czego tak sie obawiałam: przy porannym myciu zauważyłam na lewej piersi pierwszy rozstęp!!!!!!!Ale to nie koniec bo atak nastąpił także na lewym bioderku i gorączkowo zaczęłam się smarować kremem na rozstępy oczywiście omijając macicę ale obawiam się że to nie pomoże.... ::) i inwazja nastapi lada chwila!!!!! A wystarczyło przestac sie smarować przez 3 tygodnie...a właśnie jeszcze do tego wszystkiego złapałam katar,nie wiem czy to alergia czy przeziębienie ale humor mam zrypany a jest znów dzis u mnie cudna pogoda a ja gniję w domu z chusteczkami przy boku...a niech to cholercia,wyjde chociaz na krótki spacer bo nie wytrzymam ;)
 
I jeszcze z narzekania...czy jesli boli mnie cały czas tylko prawe więzadło to to oznacza,że dzidzia mogła się na nim ułożyć głowką w kanale rodnym? To dlatego tak boli?
 
z tym więzadłem to nie mam pojęcia...ale jak ja marudze lekarzowi na coś podobnego to mówi ze się wszystko rozciąga a boli mnie raz z jednej raz z drugiej  ::)  co do rozstępów...z tego co mnie uczono i wiem z doświadczenia to to zalezy od rodzaju naszej skóry ja w poprzednich ciążach smarowalam się regularnie a rozstepy niestety się pojawiły i moglam sobie pogwizdać chociaż smarowalam  konsekwentnie do końca, to brzuszek miałam w rozstępach...ale nie wiem czy czasami dzięki temu że jednak smarowałam potem to wszystko bardzo ładnie zblakło i po rozstępach jak juz chudłam zostal naprawde niewielki ślad  :) praktycznie były niewidoczne. Za to koleżanka przytyła nie mało bo 30 kg ,brzusia miała że ho ho a rozstępów 0  :) zalezy jaka mamy skóre i na ile elastyczną  :)
 
Zgadzam się z corsini,ja przy pierwszym dziecku miałam sprowadzane kosmetyki z francjii i wiem że były dobre ,ale niestety mnie nie pomogły .rozstępy wyskakiwały mi jak grzyby po deszczu na brzuchu a piersi choć bardzo urosły nie było na nich prawie w ogóle rozstępów .I dlatego teraz wiem że wszystko zależy od elastyczności skóry.Przy tej ciąży kupiłam sobie krem DOVE i cały czas się nim smaruje i stwierdzam że skóra zrobiła się delikatniejsza.Także Olu nie ma czym się przejmować ,na pewno nie będziesz mieć brzydkiej skóry ,a te dwie lub trzy kreseczki szybko zblakną i nie będzie po nich śladu
 
reklama
Do góry