Objawy, dolegliwości i różne inne niedogodności

[Ida Sierpniowa]

z tą siarą to chyba wszystkie musimy sie juz na to pomału nastawiać....
a nie wydaje mi sie, żebyś mogła sobie zrobić krzywdę w ten sposób, to chyba jeszcze nie ten etap ciąży - tak jak prostaglandyny w spermie.... a mały mógł tak zareagować na twojego stresa... mnie Bąbel zawsze "pociesza" kopaniem

tak na serio, gabires, to psieplasiam jak człek niepilnowany to wydaje się, że wszystko wolno jakoś wyszło tak z rozmowy i się rozkręciło... never again, promiss))

 

[ladygab]

Nie twierdzę, że nie ale chyba dyskusja podpada pod tamten wątek bardziej?
Ida coś widzę, że dzisiaj dużo Cię boli ;-) To ja Ci przesyłam głaskacze i może będzie lepiej :-) A zaglądać będę - promiss - i na każde pytanie odpowiem i utulę Cię w żalu

Ja zartuje przeciez sobie:-)

 

[gabires]

No kurde ja myślę ;-) Ale porządek musi być ;-)
Madelein spokojnie, nie denerwuj się, nic słego się nie dzieje i nie stanie!!!

 

[ladygab]

Madlein- to chyba nie ten etap by porod wywolac od samego mazasu brodawek- zreszta malo kiedy jest to na tyle skuteczne, zeby dostac odrazu skurczy partych

 

[Madlein]

Ech dzięki. Ja to sobie zawsze muszę coś wkręcić... Idę spać żeby zapomnieć;-)

 

[Ida Sierpniowa]

z objawów... to ja jeszcze za dużo myślę... dobra, spadam poczytać ksiażkę, bo jakaś prawdziwa głupawka mnie wzięła...siedzę i się śmieję nie wiem z czego sama do siebie gabires, buziale na dobranoc:*

 

[gabires]

Madlein wypocznij i nie myśl już o tym ;-)
Ida tylko nic straszneo nie czytaj bo jużi tak masz za dużo tych lęków
I ja Cię cmokam :-) sweet dreams Mamuśki

 

[daaa]

Co do siary.... To mi leci już od miesiąca

Pani dr mnie uspokoiła, że tak na tym etapie już może być. Wprawdzie baaaaardzo rzadko zdarza się tak jak mi od 17 tyg, ale jak widać ja muszę być wśród tej mniejszości Tak więc od miesiąca używam wkładek laktacyjnych Najgorsze jest to, ze ja nie lubię chodzić w staniku po domu A teraz muszę, bo konieczne byłoby ciągłe przebieranie się Jednak w nocy nie wyobrażam sobie spania w staniku, przez co po jednaj nocy mam już koszulę do prania, bo pełno plam. Najwięcej leci mi właśnie w nocy, jak stanika nie mam. Tak więc koszula, pościel, prześcieradło - wszystko poplamione Więc jak widzicie ja mam już wycieki na ogromną skalę

 

[Madlein]

O cholewka... Ja to miałam tylko takie kremowe grudki zaschnięte na sutkach i póki co śladów mi to nigdzie nie zostawia.

 

[monimoni]

Ja jeszcze nie zauważyłam u siebie żadnego wycieku. Nawet nie wiedziałam, że już może się zacząć.