Pszczylaszczka bo zgaga ciążowa faktycznie jest od ucisku a nie problemów żołądkowych ale tak jak pisze Alicja takie notoryczne cofanie się treści albo wymioty jak u Malutkiej moga tak bardzo podraznić śluzówkę żoładka i/lub przełyku że porobią się tam nadżerki.
reklama
Nina6x
Fanka BB :)
Mnie zgaga też męczy bez względu na dietę-najgorzej w nocy...:/ ale również polecam rennie-można brać w ciąży więć bez obaw...a skurcze przepowiadające mi dokuczają coraz częsciej czasem to się boję czy to już czy jeszcze nie, ponieważ z doświadczenia pierwszego porodu to ja do konca nie miałam regularnych skurczy tylko raz co 5 min, raz co 2, co 3 min, a potem nagle ni z gruszki ni z pietruszki pojawiły się bóle parte...a dziś w nocy zasnęłam ze skurczami i obudziłam się po paru godzinach i skurcze miałam nadal i to nawet takie od krzyża i stwierdziłam że póki jeszcze potrafię leżeć spokojnie to jeszcze nie czas by jechać do szpitala bo tych prawdziwych bóli to raczej nie ma możliwości przegapić
dorisday2512
Fanka BB :)
ojej widze temat zgaga moglabym książkę o tym napisac. Mam taką zgagę w tym ostatnim okresie ,ze nic juz nie pomaga. Czasem też mam ochote zwymiotowac - tyle ,ze ja nigdy tego nie robię. W nocy jest najgorzej przez leżenie zdarza mi sie refluks :-(.
Lolisza wypisala mądrą listę jak sobie pomóc. Mnie male a częste porcje jedzenia pomagają , oczywiscie zero przypraw i nic kwasnego. Co do napojów, to nic gazowanego i mlecznego.
Lolisza wypisala mądrą listę jak sobie pomóc. Mnie male a częste porcje jedzenia pomagają , oczywiscie zero przypraw i nic kwasnego. Co do napojów, to nic gazowanego i mlecznego.
Ale ja bym sie mogla o tych dolegliwosciach teraz rozpisac!!! Koncowka jest naprawde niezafajna! Ja to juz zapalenie pecherze przezyölam a teraz mam piasek na macicy i mosze duzo pic i siusiac by wszystko wyplukac by sie kamien niezrobil. Pozatym mala lezy tak jakos mi pod zebrem od dwoch tyg i niemoge spac ani siedziec ani chodzic... ach czuje sie jak starsza babunia
No ale zgaga mi juz przeszla i juz 3 dni jej niemialam. No ale Reni i mleko pomagaly zawsze
No ale zgaga mi juz przeszla i juz 3 dni jej niemialam. No ale Reni i mleko pomagaly zawsze
Ida Sierpniowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 255
u mnie też odporność siadła... drugi raz pod rząd "oprych" mi wyskoczył - na śluzówce nosa oczywiscie:/:/:/ gardło zaczyna marudzić, o zatokach nie wspomnę - nic tylko na porodówkę teraz skoczyć a całą ciążę przechodziłam przecież bez żadnych większych chorobowych sensacji - co jak na mnie jest ZADZIWIAJACEDziewczyny, a ja się tak zastanawiam: coraz więcej z nas boryka się ostatnio z przeziębieniami. Ja z kolei mam już drugą opryszczkę wargową w ciągu 2 tygodni. Czy to jest może tak, że przed porodem odporność organizmu spada jeszcze bardziej, niż w ciągu całej ciąży???
monia140190
Fanka BB :)
Ja zgage mam dalej ;/ i to bardzo czesto, dobrze ze jest rennie, co co by bylo gdyby tego zabraklo katar ostatnio też jest i ból gardła, ale tantum verde można psikać bez przeszkód ;-) W nocy obudzil mnie skurcz łydki tak ze z bolu zaczelam strasznie jeczec, a mój na to co Ci jest Moniś? a ja skurcz ałaaaaaaa a on sie zerwał, zaczal sie szykowac a ja z cierpiącą miną:co Ty wyprawiasz? a on: do szpitala jedziemy a ja: spokojnie, to tylko skurcz łydki, trochę sie z Niego naśmiałam, nie powiem :-) Chłopak strasu się najadł chwilowo
Ja zgage mam dalej ;/ i to bardzo czesto, dobrze ze jest rennie, co co by bylo gdyby tego zabraklo katar ostatnio też jest i ból gardła, ale tantum verde można psikać bez przeszkód ;-) W nocy obudzil mnie skurcz łydki tak ze z bolu zaczelam strasznie jeczec, a mój na to co Ci jest Moniś? a ja skurcz ałaaaaaaa a on sie zerwał, zaczal sie szykowac a ja z cierpiącą miną:co Ty wyprawiasz? a on: do szpitala jedziemy a ja: spokojnie, to tylko skurcz łydki, trochę sie z Niego naśmiałam, nie powiem :-) Chłopak strasu się najadł chwilowo
Hihi. Wyobrażam sobie jak się musiał wystraszyć
Jak na razie zgagi nie widać. Rano zjadłam pół bułki z serkiem topionym i keczupem. Potem nie schylałam się, nie kładłam. Po jakimś czasie zjadłam kilka sucharków. Też bez schylania i kładzenia i jak na razie jest ok. Wzięłam też nospę na ból brzucha i wypiłam smecte.
Mały znowu strasznie się rozpycha. Dziewczynki ja rennie od 2 dni biorę ale wczoraj wieczorem nawet to nie pomogło.
Malutka wszystko dobrze poza tym ketchupem
Ja miałam mega zgage tak 30-32 tc a teraz jak ręką odjął, ale faktycznie brzuchol mam już w zasadzie między nogami, jak dziś w lumku w lustrze sie zobaczyłam to stwierdziłam że wow on sie faktycznie obniżył.
Ja miałam mega zgage tak 30-32 tc a teraz jak ręką odjął, ale faktycznie brzuchol mam już w zasadzie między nogami, jak dziś w lumku w lustrze sie zobaczyłam to stwierdziłam że wow on sie faktycznie obniżył.
reklama
margerrita
Fanka BB :)
monia, sprawdze dzis jak zaareaguje moj mezus dobre
Podziel się: