reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Objawy, dolegliwości i różne inne niedogodności

onesmile pamiętam ten kabaret hihihi .. faktycznie ...

nasze miasteczko wogóle jest dziwne i strasznie nie sympatycznych ludzi tu dużo .. jak byłam we Wrocławiu to ludzie się uśmiechali do mnie, życzyli powodzenia ... tak sobie od niczego z dobrego nastroju .. podobnie było w Tarnowskich górach nawet .. a u nas to jacyś tacy ci ludzie zawistni .. sama nie wiem czemu - najpierw moja mama mówiła że ja to przewrażliwiona jestem ;p ale potem była ze mną na targu po koszulę szłam akurat i sama zauważyła że się tak gapią że mało nie wlezą w słup !! I to z taką nienawiścią lub zawiścią ..........................dlaczego?? Nie mam pojęcia
 
reklama
onesmile pamiętam ten kabaret hihihi .. faktycznie ...

nasze miasteczko wogóle jest dziwne i strasznie nie sympatycznych ludzi tu dużo .. jak byłam we Wrocławiu to ludzie się uśmiechali do mnie, życzyli powodzenia ... tak sobie od niczego z dobrego nastroju .. podobnie było w Tarnowskich górach nawet .. a u nas to jacyś tacy ci ludzie zawistni .. sama nie wiem czemu - najpierw moja mama mówiła że ja to przewrażliwiona jestem ;p ale potem była ze mną na targu po koszulę szłam akurat i sama zauważyła że się tak gapią że mało nie wlezą w słup !! I to z taką nienawiścią lub zawiścią ..........................dlaczego?? Nie mam pojęcia

Popatrz ja cale zycie we wro prawie meiszkam i nie zauwazylam zeby ludzie jacys specjalnie mili byli, mi tak nikt nic dobrego nie zyczy ;p
 
Ja mieszkam niedaleko Wrocławia, ale tylko we Wrocławiu jakiś figo fago facet nie przepuszcza mnie w kolejce, w której mam pierwszeństwo:)
Nie wspomnę już o tramwajach, w których jak się nie upomnisz to młody, rosły facet Ci miejsca sam nie ustąpi.
 
Ja mieszkam niedaleko Wrocławia, ale tylko we Wrocławiu jakiś figo fago facet nie przepuszcza mnie w kolejce, w której mam pierwszeństwo:)
Nie wspomnę już o tramwajach, w których jak się nie upomnisz to młody, rosły facet Ci miejsca sam nie ustąpi.

a ja juz sie nie przejmuje wchodze do trawmaju albo autobusu chwile czekam az ktos ustapi a jak nie to ide na miejsce z krzyzykiem i prosze o ustapienie miejsca. Najgorsze jest to ze jest mi strasznie głupio i mam wrazenie ze sie wszyscy ludzie na mnie patrza. Wiem jednak ze jak nie usiade to moge zajechac ale do szpitala.
 
temat ustępowania pierwszeństwa=temat rzeka:-) i to taka polska rzeka - syfu na maxa;-);-);-)mi w gorzowskim Tesco ostatnio dwa razy udało się nie stać w kolejce, raz sama kasjerka mnie zawołała z końca kolejki (mowa cały czas o tych kasach dla nas:tak:), przede mną oczywiście sami faceci w ciąży stali:rofl2:a drugi raz mój mąż mnie wepchnął na początek, ale wiecie co? normalnie wykorzystana przez niego się poczułam:-p:-p:-p natomiast w jakiejs biedronce itp mogę z góry zapomnieć... chyba że jest któraś ze znajomych to kilka razy specjalnie mi otworzyła jeszcze jedna kasę, a i wtedy próbują się wcisnąć na chama:angry:
 
oj w biedronce to nie ma zadnych szansz. najgorsze ze o ktorej nie pojde to przy kasie jest przynajmniej 10 osob i kaza tylko luka wilkiem na drugiego aby sie nie wepchnał. Mysle ze jak ja bym poprosiła bez kolejki to mogli by mnie zlinczowac
 
dawidowe ja mam takie samo odczucie - zlinczowanie:-D
a najlepsze jest to że jak stoisz to każdy odwraca głowe i kazdy udaje że Cie nie widzi - z tego mi się śmiac chce zawsze:-D
 
Taaa...przy kasach brzuszka nie widzą, w tramwajach i autobusach też nie... ja to olewam ale mysle sobie - jak będziesz w ciązy jedna z druga to tez nikt ci nie ustapi i zobaczymy jak bedziesz sie czuła.
 
reklama
Łooo a biedronka to temat rzeka... Nikt nie widzi brzucha, dosłownie nikt. Jak znajomy stał już do kasowania i mnie zawołał z końca kolejki żebym przed nim stanęła to mało nas tam nie pobili. To jest naprawdę skandal jak traktuje się ciężarne u nas.
Ja zawsze starszym ustępowałam w autobusach, na ciężarną jeszcze nie trafiłam, ale teraz to już wcześniej pisałam... Newer nie ustąpię nikomu, choćbym miała słuchać, że niekulturalna jestem.
Tylko ja zawsze jak widzę kogoś starszego to myślę o mojej babuni i dziadku, że gdyby to oni tam stali i sumienie mnie gryzie i zawsze to miejsce zwalniam.
 
Do góry