W pierwszą ciążę zaszłam w pierwszym cyklu.
Cykle trwały od 27 do 33 dni, a że byłam wtedy na studiach, to nie czekałam z kalendarzem w ręku do dnia @.
Jakoś 31 czy 32 dnia cyklu stwierdziłam, że czekam tylko do 33 dnia z testem, bo tyle trwał najdłuższy cykl, no i od razu dwie krechy grube.
Z objawów miałam tylko tkliwe piersi, ale zdarzało się to też przed okresem, więc nie łączyłam tego z ciążą.
Dopiero nieco później zaczęła się śpiączka ciążowa i specyficzne zachcianki (np. żarcie z KFC mogłam jeść CODZIENNIE, ale zwykłe, domowe mięso mnie odrzucało).
Druga ciąża zaskoczyła w drugim cyklu i tu nie miałam absolutnie żadnych objawów, jedyne co, to w pierwszym cyklu wiedziałam, że się nie udało, bo dzień przed @ zaczęłam plamić na brązowo, a plamiłam zawsze przed okresem.
W drugim cyklu plamienia nie było, zrobiłam test w terminie @ i była blada, ale widoczna kreska.
Natomiast najfajniejszym "objawem" ciążowym w drugiej ciąży (w pierwszej nie miałam
), który do dziś wspominam z sentymentem, były meeeega sny, tak, jak
@Inka123 napisała.
Tylko u mnie były to sny erotyczne zakończone orgazmem
Prześmieszne uczucie, jak Cię budzi orgazm