reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Obawy dotyczące niemowląt

cześć, ja tylko na chwilę, właśnie wyszłam z Mają ze szpitala.
Trafiłyśmy tam 16.11 bo małej zaczęła ropa lecieć z uszka , od kataru zrobiło się zapalenie ucha... przynajmniej zrobili jej wszystkie badania, łącznie z wymazem z twarzy (pamiętacie to zdjęcie z okropną skórą-stwierdzone ŁZS), okazało się że ŁZS wywołane było tymi samymi bakteriami co zapalenie ucha, do tego wyszedł jeszcze gronkowiec i jakieś tam jeszcze bakterie. Po antybiotyku wszystko zeszło, powiedzieli mi też że mała ma początek AZS na tle alergicznym no i hit sezonu: pani dr alergolog poinformowała mnie że najnowsze zalecenia dla matek karmiących są takie żeby nie wykluczać z diety żadnych alergenów i karmić dziecko piersią jak najdłużej a alergeny eliminować dopiero jak zrezygnuje się z karmienia piersią.
I bądź tu człowieku mądry...
Nic, zmykam się ogarnąć i odezwę się jak nadrobię wszystkie forumowe tygodniowe zaległości.
 
reklama
cześć, ja tylko na chwilę, właśnie wyszłam z Mają ze szpitala.
Trafiłyśmy tam 16.11 bo małej zaczęła ropa lecieć z uszka , od kataru zrobiło się zapalenie ucha... przynajmniej zrobili jej wszystkie badania, łącznie z wymazem z twarzy (pamiętacie to zdjęcie z okropną skórą-stwierdzone ŁZS), okazało się że ŁZS wywołane było tymi samymi bakteriami co zapalenie ucha, do tego wyszedł jeszcze gronkowiec i jakieś tam jeszcze bakterie. Po antybiotyku wszystko zeszło, powiedzieli mi też że mała ma początek AZS na tle alergicznym no i hit sezonu: pani dr alergolog poinformowała mnie że najnowsze zalecenia dla matek karmiących są takie żeby nie wykluczać z diety żadnych alergenów i karmić dziecko piersią jak najdłużej a alergeny eliminować dopiero jak zrezygnuje się z karmienia piersią.
I bądź tu człowieku mądry...
Nic, zmykam się ogarnąć i odezwę się jak nadrobię wszystkie forumowe tygodniowe zaległości.

Fajnie ,ze juz w domku.
A co to ten ŁZS i AZS? bo nie wiem ???
A co do alergenów to ja tez nie mialam pojęcia ,ze mogę jesc takie rzeczy jak np truskawki czy orzechy jak karmię i omijalam je z daleka zeby malego przypadkiem nie obsypalo.
Dzięki Cass

 
A moim dzisiaj się dziwne rzeczy dzieją. Wczoraj całą noc nie spał prawie tylko płakał- strasznie. I wierzgał nogami...
Dzisiaj to samo. Nie spał od 13... cały czas płacze. Jak mu dawałam jeść to się uspokajał na 20 minut i od nowa. Myślałam że co chwila jest głodny i w sumie chyba się przejadł bo ciągle ulewał. Najgorsze że w tym co wypluwał było troszkę krwi! Zdarzyło wam się tak kiedyś? Dodam jeszcze, że miał twardy brzuszek. Może kolka?
 
A moim dzisiaj się dziwne rzeczy dzieją. Wczoraj całą noc nie spał prawie tylko płakał- strasznie. I wierzgał nogami...
Dzisiaj to samo. Nie spał od 13... cały czas płacze. Jak mu dawałam jeść to się uspokajał na 20 minut i od nowa. Myślałam że co chwila jest głodny i w sumie chyba się przejadł bo ciągle ulewał. Najgorsze że w tym co wypluwał było troszkę krwi! Zdarzyło wam się tak kiedyś? Dodam jeszcze, że miał twardy brzuszek. Może kolka?

A karmisz piersią? Nie masz obolałych sutków? U nas krew sie pojawila (podczas ulewania) jak mialam zgryzione sutki.
 
reklama
Sivle, jak możesz to zadzwoń chociaż do swojej położnej na konsultację. Czasem nie trzeba od razu ciągać dziecia do przychodni.
 
Do góry