reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Obawy dotyczące niemowląt

Mona, biedna corcia, zdowka zyczymy
efa co do oczka, to idzi kochana do pediatry, u nas tez ropiala, masowalam kanlik i przecieralam sola fiziologiczna i nic nie pomoagalo, dosatlismy kropelki i juz nastepengo dnia oczka byly czyste, jasli zbyt dlugo ropieja to moze sie zapchac kanalik i wtedy konieczna bedzie wizyty u okulisty
moriam mam nadzieje, ze toradzik sie potwierdzi
a u nas dlaej kaszel i katar i do tego marudny strasznie brzdac jest, wlasnie w chuscie mi zasnal bo do 3 nie spal
 
reklama
Mona, dużo zdrówka dla córeczki. Biedactwo,że tak musiała się męczyć.

dla mnie też były ciężkie początki. Szczerze powiedziawszy po przyjściu ze szpitala kiedy to jeszcze mąż chodził do pracy i byłam sam na sam z takim maleństwem to czułam się bardzo nieswojo i nie wiem jak to nazwać,ale chyba bałam się być z malutkim. Miałam wrażenie, że muszę przyzwyczaić się do jego obecności- dziwnie to brzmi,ale takie jakieś odczucia miałam, kierował mną strach przed moim dzieckiem, że mu krzywdę zrobię bo przecież on taki malutki, bezbronny.
Teraz to mi już to minęło. Zaczęłam poznawać swojego synka i wydaje mi się że już w większości momentach wiem co mu dolega, czego chce. Nauczyliśmy się siebie:-):-).

efa a to ropiejące oczko to skonsultowałabym z pediatrą. Skoro nadal nie przechodzi to lepiej niech to oglądnie fachowiec.
 
Mi też kazano odstawić małą od piersi i przejść na Pepti bo to "alergia", ale coś mi mówiło że mam tego nie robić i nie dałam sztucznego. Kilka dni póxniej trafilam z małą na oddział z zapaleniem ucha i zrobili jej wymaz ze zmian skórnych, okazało się że ma gronkowca, paciorkowca i 3 inne bakteria, oprócz tego mieliśmy problem z brzuszkiem, śluzowate kupki robione z mega wysiłkiem raz na dobę lub dwie. Okazało się że wszystko przez tego gronkowca. Dostała antybiotyk i w ciągu dwóch dni wszystko z twarzy jej zeszło, robi 7 kup dziennie i brzuszek już nie boli a ja jestem przeszczęśliwa i dalej karmię piersią i codziennie wprowadzam coś nowego do diety. Póki co żadnych objawów alergii nie ma a nawet mleko piję :-) teraz już wiem że trzeba nalegać żeby lekarz zlecał jak najwięcej badań bo bez tego ja pewnie bym odstawiła małą a i tak nic by to nie dało.
 
też miałam wątpliwości czy z tą alergią to prawda, ale u nas jednak wiele czynników wskazywało, że tak i jest widoczna poprawa po bebilonie pepti
 
Mala jak na razie dalej robi luzne sluzowate kupi z grudkami(jak serek wiejski) dzis juz 3 zrobila,boziulku oby jej to przeszlo i jutro nas na kontroli znowu nie zostawili na oddziale:/ jest na tym bebilonie peptki ale nie bardzo jest poprawa!
 
U nas już prawie 2 tygodnie ropiejące oczka. Ponad tydzień temu pediatra przy okazji szczepienia kazał przemywać solą fizjologiczną i obserwować. Ale ta ropka nie zniknęła tak do końca, niby było lepiej, ale od 2 dni ropieje drugie oczko. A dzisiaj już dwa razy się zakleiło. Dzwoniłam do 2 czy 3 pediatrów w Starogardzie, ale nikt dzisiaj nie odbiera. Czyli dopiero w poniedziałek zadziałamy. Czy któraś z Was się zetknęła z tym problemem?

Efa mojemu Frankowi też ropiało oczko. Przemywałam mu kilkamaście razy dziennie naparem z herbaty(czarnej). Po dwóch dniach przeszło. Ale twój przypadek trochę za długo trwa... Zapytaj pediatrę.

Mona dużo zdrówka dla Nadusi.!
 
Ostatnia edycja:
a u nas znowu kupy zielone:(( malenstwo prezy sie i wygina przy ich robieniu, mimo iz sa bardzo luzne.
EH, lekarz u ktorego bylam, powiedzial, ze poki dziecko przybiera, a pupa sie nie odparza, przy karmieniu piersia kupki moga byc jakie tylko chca. Ja jednak bardzo sie juz niepokoje i z niecierpliwoscia czekam na srodowa wizyte. Niezaleznie od niej dam kal do badania, ale jak do domu wroce, bo na razie do wt u rodzicow siedze.
 
Mala jak na razie dalej robi luzne sluzowate kupi z grudkami(jak serek wiejski) dzis juz 3 zrobila,boziulku oby jej to przeszlo i jutro nas na kontroli znowu nie zostawili na oddziale:/ jest na tym bebilonie peptki ale nie bardzo jest poprawa!
My ciągle mamy taki kupki. Zgłaszałam wszystkim lekarzom, bagatelizują twierdząc że karmię piersią i tak może byc.
 
reklama
A mój synuś ma jakieś rozwolnienie. Tylko pewnie to jest po antybiotyku. Póki dawałam mu lakcid to było w miarę, teraz kupiłam acidolac baby i sraczki są i śmierdzące bąki.
 
Do góry