reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Obawy dotyczące niemowląt

Jak nie ma kolek to żadnych kropeek nie dawajcie :-) przeciż jakby nie patrzeć to chemia. A bączki to zdrowy objaw, u nas właśnie ich brakwało i dlatego brzuszek bolał. Po kropelkach wróciły i jest git :-) więc przestaliśmy dawać
 
reklama
Dziewczyny - wprowadzenie takiego harmonogramu właśnie pomaga uregulowac te karmienia i zlikwidować często podjadanie po trochu. U mnie też wcześniej nie było tak regularnie. Synek też lubił sobie co jakiś czas podjadac. Ale jak się to mniej więcej ureguluje to zapobiega to właśnie takiemu podjadaniu co pół godziny. Bo dziecko porządnie zgłodnieje, a jak jest naprawdę głodne to porządnie się naje. A jak się naje porządnie to nie potrzebuje za pół godziny dojadać i koło się zamyka i wszystko zaczyna ładnie się regulować.Jak maluszek często je to można zacząć od odstępów 2 godzinnych i stopniowo zwiększać odstępy miedzy karmieniami, np o 15 min.
 
u mnie przerwy miedzy karmieniami to jakies 3-4 godz(od konca karmienia, nie od poczatku),mala nie podjada-ale strasznie to nieregularne u mnie-jak karmie butla, to je ok 15 min, a z cycka do godziny-a ze roznie karmie-to wszystko nam sie rozregulowuje. Karmie ja na zadanie-jak sama wstanie, chyba, ze przedluza zbytnio drzemke, to budze.
 
moriam to po jakim czasie budzisz? bo ja to mam mieszane uczucia co do budzenia dziecka na jedzenie, ale może to też wynika z tego, że ja i tak mam klocuszka;-)
 
wprowadzilabym harmonogram, ale maly wpiernicza cyca co godzine i nie po to zebypociamkac tylko ciagnie mocno bez przysypiania. wiec chyba ma taki mega apetyt, a jest naprawde duzy... polozna i lekarz stwierdizli ze na 3 miesiace wyglada. ciuchy na 68 cm sa na styk..... 62 jzu dawno nie nosi mial moze ze 3 razy na sobie ten rozmiar. sprobuje malego jakos konkretniej karmic, ale wszysyc mowia zeby na żądanie a on żąda ciągle:D
 
moriam to po jakim czasie budzisz? bo ja to mam mieszane uczucia co do budzenia dziecka na jedzenie, ale może to też wynika z tego, że ja i tak mam klocuszka;-)
na poczatku budzilam co 2,5 h, w nocy co 3,5-bo ona malutka byla i wczesniej z brzuszka wyciagnieta.Teraz w nocy pozwalam jej sie obudzic i wychodzi co 4-5 h, w ciagu dnia jak spi ponad 4 tobudze.

W ogole moje dziecie, mimo ze ma juz 3,5 tyg, praktycznie tylko je i spi. okresy aktywnosci sa u niej prawie zadne-no chyba, ze nie doje i upomina sie o wiecej, a mama nie daje;)
wiem, ze jest zdrowa, ladnie przybiera, nie powinnam nic dziecku wymyslac,ale zaczynam sie martwic, dlaczego ona tyle spi, szczegolnie jak czytam o aktywnosci waszych dzieci.
 
moriam poniewaz ja karmie cycowo i butelkowo to ci powiem ze robie tak jak polozna mowila: daje cyca -ok15min, jak mloda przysypia na cycu-zabieram, daje butle- dziec sie najada:)))a jak na butli usnie twardo to... do wyra good bye! dzis w nocy maz ja nakarmil porzadnie o 6.00 a ta o 7.30 sie drze, wstalam ja, dalam cyca i mloda zaczela odjezdzac, a malo tego zaczelo sie ulewac - dotankowana do pelna -teraz spi ku mojej uciesze bo wczoraj mialam sajgon od 8-14.30 -zero spania.a potem od 19.30-23.45 tez zero spania.na szczescie rzadko robi takie wystepy.
 
Super sprawa taki harmonogram ale u nas też nierealne ze względu na długość jedzenia mojego żuczka. Grrr
A dzisiaj Bartuś ma problemy z kupką. Ciężko mu się ją robi. Pręży się cały. Niedawno zasnął i mam nadzieję że trochę pośpi. Nawkurzałam się na niego w nocy bo cyca nie mógł złapać a teraz mi go szkoda bo on już wtedy się męczył. Wszystko pewnie przez to że mu się nie odbija. W nocy łaziłam po pokoju z nim na ramieniu i nic. Bidulek.
 
reklama
Moriam- ja bym sie tylko cieszyla ze spi!! ze starsza corcia tez mialam obawy czemu ona spi i spi, do tej pory spi baaardzo duzo, bo w nocy 10-11godzin w ciagu dnia ok 3-5godzin potrafi przespac, wiec duzo, pytalam sie pediatry, poloznych, nawet kardiologa to mi powiedzieli "jeden lubi spac i spi, drugi nie" i tyle, wiec sie ciesz tym spaniem poki mozesz
 
Do góry