reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Obawy dotyczące niemowląt

dzieki za odpowiedzi dziewczyny!!!
Ja mojemu tez daje ,zeby sobie sam"pomyl" ale to jego gryzienie z myciem ma niewiele wspolnego :baffled:a ze ma juz 6 zebow to mysle,ze takie gryzienie to za malo.Chociaz od 2 dni myjemy zeby przed kapaniem (jak tata wode wlewa)i troche lepiej to wychodzi.Czasem rano ale to bardziej w formie zabawy.Zaczem jak zacicnie zeby to po prostu odpuszczam bo bez sensu na sile-pozniej w ogole nie bedzie chcial albo bedzie ryk a chce,zeby mus ei mycie zebow dobrze kojarzylo:-)
Ale dalej bede szukac najskuteczniejszego sposobu
 
reklama
U nas na razie 2 ząbki i Amelka "siama" sobie je "czyści" szczoteczką,taka z włosiem.Ale jak więcej się pojawi,to pewnie już będzie trzeba jej pomóc...No,u nas tez,niestety,butla jest po kąpieli ( w nadziei,że tak zaśnie).Niby nie dostaje słodkiej kaszki,no,ale samo mleko tez "wystarczy",nie mówiąc o soczku,który na razie jeszcze daję w nocy...Tak sobie myślę,że jak już z tego soczku jakoś uda się zrezygnować,to może zwykła przegotowana woda w butelce,po tym mleku wieczornym?Zawsze to coś...
Co do pasty,to...dziwna sprawa,bo siostra m. kupiła w Niemczech dla Zuzi "Elmex" "od pierwszego ząbka",a u nas ta sama pasta jest określana " po roku"...:confused2:
 
u nas mycie zębów po kolacji nie przejdzie, bo mały najczęściej zasypia o tej butli i nie wyobrażam sobie tego zmienić
 
dziewczynki proszę o poradę bo zaczynam się niepiokoić. Od wczoraj mija mała nie chce pić mleka (tylko w nocy weszło) herbatek też nie chce,ogólnie nic jej nie wchodzi. I wydaje mi się, że to na zęby bo już je widać ale jeszcze się nie przebiły. Czy Wasze dzieciaczki też nie miały apetytu?
 
Paolcia mojemu jak szły ząbki to nie chciał mleka pić,rano tylko zawsze jadł bez protestu i wieczorem po kąpieli kaszkę.A na dniu ciężko z tym jedzeniem było.robiłam chłodniejsze mleko,tak żeby miało jakieś 36 stopni to wtedy troche wypijał,ale też niezbyt chętnie.Co do picia to pił,ale herbatka musiała być zrobiona z mniejszej ilości granulatu,a więcej wody bo takiej jak zwykle (łyżeczka granulatu na 100 ml wody)też nie chciał.Myślę,że możliwe że jest tak jak mówisz,mogą to być ząbki.
 
reklama
dziewczynki proszę o poradę bo zaczynam się niepiokoić. Od wczoraj mija mała nie chce pić mleka (tylko w nocy weszło) herbatek też nie chce,ogólnie nic jej nie wchodzi. I wydaje mi się, że to na zęby bo już je widać ale jeszcze się nie przebiły. Czy Wasze dzieciaczki też nie miały apetytu?

Paolcia u Nas było podobnie, przy zębach nie bardzo chciała pić, ale nie chodziło chyba o jedzenie de facto tylko o butelkę. Dziecko jak ciągnie smoka to bolą dziąsła, więc wówczas zmieniliśmy smoczek na taki z większym przepływem i zjadała. Po prostu kiepsko leciało, musiała się wysilać, przy tym zęby szły więc ból większy. Spróbuj zmienić smoczek od butelki na większy.
 
Do góry