reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Obawy dotyczące niemowląt

Dziewczyny wiem,że wy się na tym troszkę znacie,bo niektóre wasze maluchy miały chyba takie coś jak ma mój Karolek,zdjęcia:

SSL11712.JPG | miki81 | Fotki, Zdjcia, Obrazki Fotosik.pl
SSL11707.JPG | miki81 | Fotki, Zdjcia, Obrazki Fotosik.pl

Martwię się,bo albo jest to skaza białkowa albo AZS,wychodziło mu to tak pomału,byliśmy z tym u naszego GP ale on mówi,że to u maluchów normalne i żeby wazeliną smarować,ale mnie to martwi a wiem,że lekarz głupoty gada,ma to też pod kolankami,koło uszka i na główce!
Pewnie,że głupoty gada,to wcale nie jest normalne u maluszków.Mi to wygląda na AZS,bo zmiany w zgięciach i za uszkami.Spróbuj odstawic alergeny i obserwuj...U mojej Amelki tez tak to wyglądało...:(
Nam lekarz zalecił Emolium do kąpieli i smarowania.
 
reklama
Cambria moj maly ma identycznie!Happybeti ma racje to wyglada na AZS ale spokojnie,u nas lekarka stwierdzila ze to egzema dziecieca bo zima wilgotna.kazala stosowac kremy natluszczajace.jak juz pisalam wczesniej zaczelam stosowac bepanthol przy kazdej zmianie pieluszki smarowalam lokcie,kolanka i reszte.jak narazie jest poprawa i idzie ku lepszemu:)dodatkowo wszystkie ciuszki malego wyprane sa w plynie do prania i wyplukane dodatkowo w czystej wodzie,jest troszke roboty ale dla malenstwa wszystko:)trzymam kciuki:)
 
Guzik nasza wazyla 3380 jak sie urodzila a jak wychodzilysmy 3250. u mnie Amelia na cycku to caly czas wisiala az poszlam semestr zaocznie zaliczyc i musiala byc na butli i od tamtej pory cycek tylko w nocy bo w dzien to chwile pociagnie i tak sie drze jakby jej ktos krzywde robil czasem to nawet nie zdaze jej wlozyc do buzi a juz podnosi glos. Teraz w koncu zasnela bo tez sie udarla nie wiem czemu
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny wiem,że wy się na tym troszkę znacie,bo niektóre wasze maluchy miały chyba takie coś jak ma mój Karolek,zdjęcia:

SSL11712.JPG | miki81 | Fotki, Zdjcia, Obrazki Fotosik.pl
SSL11707.JPG | miki81 | Fotki, Zdjcia, Obrazki Fotosik.pl

Martwię się,bo albo jest to skaza białkowa albo AZS,wychodziło mu to tak pomału,byliśmy z tym u naszego GP ale on mówi,że to u maluchów normalne i żeby wazeliną smarować,ale mnie to martwi a wiem,że lekarz głupoty gada,ma to też pod kolankami,koło uszka i na główce!
Mały pije mleczko Aptamil w PL jest to Bebilon

No u Przemka właśnie tak wygląda uczulenie. To co jest u Twojego malucha to na razie łagodne stadium. Ale skoro ma na rączkach i nóżkach głównie to może to wina jakiegoś kosmetyku albo proszku, alergia pokarmowa na ogóle pojawia się na policzkach i na buźce.
Smaruj to jakąś emulsją najlepiej i tłustymi kremami do tego, powinno pomóc.
 
Mamy które dają wit D w kapsułkach-ile dajecie jedną kapsułkę czy więcej? Bo ja zapomniałam zapytać pediatrę o to i cały czas daje jedną ale to chyba za mało.

My jak podawaliśmy wit D tą z kapsułek to podawaliśmy jedną dziennie, a teraz lekarz przepisał nam mocniejszą niby wit D Devikap na kroplę i mamy dawać 2 kropelki, bo mały miał miękką główkę i jeszcze duże ciemiączko.
 
dziewczyny a wiecie co, ja też właśnie chciałam zapytać o witaminę D, może np loliszka nam to wyjaśni, bo ja zwariowałam... ja dawałam devikap po jednej kropelce, pani doktor przepisała nam dawno temu ;-) jak jeszcze też piersią karmiłam po części, no i kazała dawać jedną kropelkę. potem przez jakiś czas nie dawałam, bo chciałam zobaczyć czy nie uczula, a później rozlałam dużo z tego opakowania no i dzisiaj kupiłam nowe. no, ale że nie da się devikapu kupić bez recepty, a ja oczywiście u lekarza o tym zapomniałam to kupiłam D-vitum w kroplach. no i tam jest napisane, żeby dawać dwie krople, więc już sama nie wiem, a co lepsze... jest napisane, że "niemowlęta karmione mlekiem modyfikowanym nie wymagają dodatkowego podawania witaminy D"...
dziwne, że na opakowaniu piszą takie rzeczy.
a w ogóle w aptece się zdenerwowałam, bo na opakowaniu cena 15,98 a kosztuje 17,99 no bo niby vatu jeszcze nie zmienili czy coś tam, denerwują mnie takie sytuacje, wiadomo, że to drobne różnice, ale chyba zacznę wszystko w doz.pl zamawiać, bo przecież apteka to ostatnio mój drugi dom...
następnym razem u pediatry poproszę o receptę na devikap, ale dopiero teraz przeczytałam, że w lodówce powinno się go trzymać...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry