o tym co nas gryzie,raduje ...czyli pogaduchy o wszystkim i o niczym!!!

[szmina]

DZIEWCZYNY przykro mi z powodu waszych mnejszych i wiekszych zmartwien:-( ale wiem ze dacie rade b:-( o warto i szybciut:-( ko wrocicie do zdrowia no i wasze samopoczucie sie poprawi pozdrawiam i trzymam kciuki za Was:-)

 

[kasira]

dziewczyny dziękuję za dobre słowa otuchy i współczucie...też mam nadzieję że to tylko na dwa tyg:-(
Mona Ty się kóruj z tego przeziebienia!
niczka i koral trzymajcie się, bóle napewno minął mnie też swego czasu plecy bolały a z tym brzuchem to jak się nałażę to też ciągnie w dole...:-(

Wszystkim życzę szybkiego powrotu do normy!

 

[Mona2903]

No i bez lekarza sie nie obeszło :sick:
Na przeziebienie antybiotyk (bo inaczej przeżuci mi sie na oskrzela) a dodatkowo globulki dopochwowe bo się jakieś zapalenie przypałętało
no i niestety brzusio boli i twardy jest i szyjka miekka, a i szkoda gadac:-( :-(
Diagnoza: "pożytku to z pani w Sylwestra żadnego nie bedzie, a oprócz tego leżec, leżec, leżec"

 

[niczka]

Mona2903 zdrowka!
To we dwie sobie polezymy w sylwestra!

 

[sami]

Dużo dużo zdrówka kobitki Wam życze!!!!

 

[Mona2903]

No i znowu byłam u lekarza bo brzuch jak bolal tak boli:sick: i nie ciekawie się dzieje i jestem podłamana, szyjak mi się skraca co grozi porodem co w obecnym czasie jest oczywiście wykluczone. Dostałam fenoterol na podtrzymanie (tabletki okropne, serce po tym tak bije jakby chciało wyskoczyc, cisnienie sie podwyższa, rece i nogi się trzęsą-masakra) i mam leżec i leżec.
Oj dziewczynki mówię Wam tak się teraz boje ale musze wierzyc ze bedzie dobrze.
:sick: :-( :sick: :-(

 

[lastrada]

Nie załamuj się Mona - odpoczywaj a wszystko będzie dobrze. Może serducho wali Ci z nerwów? Oszczędzaj się i zobaczysz wszystko będzie dobrze. Jeżeli to cię pocieszy to w naszym zaawansowaniu ciąży można już urodzić zdrowe dzieciątko więc uszy do góry.

 

[niczka]

Mona2903 jestesmy z Toba. Trzymam kciuki i jak to mnie ktos powiedzial, ani mi sie waz rodzic przed 9 miesiacem!! :-) ;-)

 

[koral]

Mona wspolczuje !!!!!!
mysl pozytywnie, napewno bedzie ok !!!!!!
i oszczedzaj sie oczywiscie !!!!!!

 

[wiki.25]

No i znowu byłam u lekarza bo brzuch jak bolal tak boli:sick: i nie ciekawie się dzieje i jestem podłamana, szyjak mi się skraca co grozi porodem co w obecnym czasie jest oczywiście wykluczone. Dostałam fenoterol na podtrzymanie (tabletki okropne, serce po tym tak bije jakby chciało wyskoczyc, cisnienie sie podwyższa, rece i nogi się trzęsą-masakra) i mam leżec i leżec.
Oj dziewczynki mówię Wam tak się teraz boje ale musze wierzyc ze bedzie dobrze.
:sick: :-( :sick: :-(

mona slonko witaj w klubie...ja tez łykam to paskudztwo....tyle ze biore ispotin 40 i pomaga tylko bierz tak 20-30 min przed feneterolem.....

ja biore od listopada i od dzis wlasnie zmniejszona mam dwke do 1 polowki na dobe ale niestey chyba to niepzrerjdzie bo brzucholek twrady jak kamien i boli ....i pewnie wroce do 2 razy a bralam juz 6 razy po pol tabletki.....mona bedzie dobrze zobaczysz bardzo duzo mamus to bierze ...trzymaj sie zdrowiutko i poglaszcz swoje malenstwo niech jeszcze tam poczeka