reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

o tym co nas gryzie,raduje ...czyli pogaduchy o wszystkim i o niczym!!!

Macie racje, zazwyczaj ludzie przygladają sie, a nikt nie ustąpi miejsca. Ale miałam również kilka miłych sytuacji: niedawno młoda dziewczyna ustąpiła mi miejsca w tramwaju, a w markecie to ekspedientka poprosiła mnie do kasy, bo była duża kolejka. No i jak ide do lekarza to też nie musze stac w kolejce. Pomimo ze jest kolejkowicz i kazdy ma swoj numerek do recepcji, panie z recepcji podchodza i proszą mnie w pierwszej kolejności, to samo przy pobieraniu krwi (no ale to w końcu prywatna klinika....)
 
reklama
A ja to teraz staram się unikac komunikacji zbiorowej bo mnie szlak trafia jak się niektóre baby gapią- jak na jakieś dziwactwo ( ja nie wiem czy one nigdy w ciąży nie były), a i ten ścisk i przepychanki mnie przerażaja.
Do marketów to jeżdzę tylko tych gdzie są kasy z pierwszeństwem dla kobiet w ciaży i sprawa załatwiona, chociaż wiadomo zawsze się jakaś....znajdzie co będzie stękac i marudzic, że jeje się to nie podoba ale wbijam w takich ludzi:tak:
 
ja tak teraz z innej beczki....
oglądałam dziś rano super program o ciąży, gdzieś około 11.Było wszystko od poczęcia do narodzin, nawet poród pokazali od tej strony co lekarz widzi.....już sie boję!Coś okropnego:tak: ;-) ta główka taka duża!:szok:
 
Najgorsze są stare baby - tylko się głupkowato patrzą, aż szyje wykręcają na wszystkie strony :wściekła/y: choćby nigdy nie widziały kobiety w ciąży.
Ale to są nieliczne wyjątki (przynajmniej w moim przypadku) i nie chodzi mi tutaj o przepuszczanie w kolejce czy w autobusie tylko o takie gapienie się na ulicy czy w sklepie. Ostatnio jedna babka w sklepie jak stałam przy kosmetykach i sobie oglądałam (i ona zresztą też) to tak się we mnie wgapiła jakbym naprawde była jakimś dźiwolągiem :confused: i jeszcze gdyby to robiło dyskretnie - no ale co miałam jej język pokazać hihi.
Albo ide sobie ulicą a jedna pani idzie z naprzeciwka i mnie mierzy to na mnie to na brzuch spogląda tak, że aż jej oczy z orbit nie wylazły hehehe.
Ale powiem Wam że tak ogólnie to większość jest bardzo miła - szczególnie dziewczyny w moim wieku.
 
Kasira też to oglądałam na programie 2 leciało. I też sie już boję - przecież te dzieciątka takie malutkie i delikatne a muszą tyle się namęczyć wychodząc z brzusia. Ale jak już cała dzidzia wyszła i zaczęła płakać to ja też się pobeczałam - niech już będzie ten kwiecień :-)
A co do filmików to w gazecie RODZICE (od 10 stycznia) jest płytka z filmem 52 minutowym "Fascynujące narodziny życia" - ponoć film ten został obsypany nagrodami na wielu międzynarodowych festiwalach.
Oprócz tego filmu jest tez bajka 75 minutowa "Romeo i Julia złączeni pocałunkiem"
Ja sobie kupiłam ale jeszcze nie oglądałam bo dvd mam w naprawie do poniedziałku. A gazetka kosztuje 6,50 więc sie raczej opłaca.
 
Ja tez ogladalam ten program gdzies od polowy! I tez sie boje....
Sami a ogladalas ta plytke z Rodzicow? Mi mamam kupila, ale jeszcze jej nie widzialam. warto?

Czy ktoras tu w kiwetniowek jest z Warszawy? zastanawiam sie nad wyborem szpitala i jakos ciezko mi idzie.
A wam?
 
Niczka ja jeszcze nie oglądałam tego filmu, bo dvd mam w naprawie ale ponoć jest barddzo fajny i napewno warto go obejrzeć ;-)
 
mi tez sie ludziska gapia na brzucho, ale musze powiedziec ze jest w tym cos fajnego bo oni sie zawsze usmiechaja tak jakby chcieli powiedziec: gratuluje tego szczescia co nosi je pani w sobie,
tak pozytywnie raczej, albo pytaja wprost czy jestem w ciazy, ludzie z bloku, albo na kursie jak jestem, i zawsze jest ten sam zestaw pytan: czy to pierwsze dziecko i ktory to miesiac albo kiedy mam termin, czasem jak mi sie nie chce odpowiadac tego samego to mowie ze jestem poprostu gruba a nie w zadnej ciazy:-p
 
reklama
M Ktosia ja tylko miałam może takie 3 przypadki z tymi babkami a tak jest podobnie jak u ciebie tzn. ogólnie uśmiech itp. i też ludzie z bloku podchodzą do mnie np. jak chodze sobie z pieskiem i się pytają czy jestem w ciąży, kiedy mam termin, jak się czuje itp. :-) Ogólnie jest bardzo milutko :-D :laugh2: :-D
 
Do góry