reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

o tym co nas gryzie,raduje ...czyli pogaduchy o wszystkim i o niczym!!!

reklama
A ile wy miałyście dziewczynki cm i jaką wagę jak się urodziłyście :confused: ja wczoraj specjalnie wygrzebałam moją książeczkę zdrowia dziecka żeby sobie zobaczyc , bo tam mam zapisane takie rzeczy i ważyłam 3720 i miałam 52 cm :-)
 
Koral pozdrow ode mnie Polandie !!! :tak:
a ja bede u rodziny dopiero w lipcu :no: bo wczesniej to po pierwsze za drogie koszty podrozy (tak z 10 tyz zl) a po drugie nie moge juz sie wybierac w takie dlugie loty jak 20 godzinne (podobno w samolocie zmiany cisnienia moga wywolac skurcze i juz kazali mi ostatnio podpisac jakis papier ze w razie czego nie bede miala zadnych rozczen), takze siedze na dupie i czekam na przyjscie malej na swiat, a potem znowu czekam az mi podrosnie zeby byla gotowa na ta wyprawe samolotem :dry:

Szmina to dobrze ze juz masz po stresie, nie ma to jak czlowiek sobie zacznie wyobrazac ze cos jest nie tak, a wiesz mnie jak dotad nie zlecono takiego badania na cukier, mialam raz robiona krew zaraz na koniec wrzesnia i wyniki byly wporzadku i na tym koniec, well... co kraj to obyczaj... kazali mi sie wyluzowac, ze wszystko jest OK i witaminki brac i nic poza tym...

czesto jak czytam o badaniach w polsce to zaraz sie zastanawiam czy aby dostatecznie o mnie dbaja... ostatnio np zapytalam lekarke czy to nie szkodzi dziecku tak czeste robienie usg (mam za kazdym razem czyli juz 6 razy) i powiedziala mi ze 10 lat temu to moze szkodzilo, a dzis dysponuja bardzo nowoczesnym sprzetem i ze jesli bede gadac 30 min przez komorke albo siade przed komputerem to wiecej dziecko napromieniuje niz przez ten ultrasonograf.... tyle moich dywagacji...
 
no kasira to chamowa nie ma co w tej przychodni...

i wogole znieczulica,
pisalam juz gdzies jak moja kolezanke z brzuchem facet potracil samochodem jak szla chodnikiem przed szpitale, to dopiero lajdak, i uciekl...

a mnie w metrze odwrotnie, wlasnie ustepuja, i tak sie wtedy czuje ze pewnie juz strasznie widac ze jetem taka ociezala i mi ciezko :laugh2:
ale wiecie u mnie w pociagach sa takie naklejki w kazdym wagonie nad kilkoma siedzeniami z rysunkiem baby w ciazy, starszej osoby z laska i matki z dzieckiem i jest napisane ze jest obowiazek ustapic bo to miejsce jest zarezerwowane... i ja wtedy patrze na takiego delikwenta gleboko w oczy i na ten obrazek i wypinam brzucho...:-D :tak: :-) i ustepuja
 
a z moich ostatnich bolaczek - mialam w nocy skurcze lydek, bardzo to uciazliwe i obawiam sie ze mi tak juz zostanie, czepilo sie cholerstwo no

dziewczyny tez tak macie???
 
Ja skurcz łydki miałam tylko raz - chyba w 4 miesącu ciąży jak cały dzień chodziłam (jakoś 7 godzin na nogach) to tak mnie w nocy złapał skurcz prawej łydki, że aż sie poryczałam z bólu :baffled:
Moja jedyna dolegliwość to codzienna zgaga ale naszczęście mleczko pomaga wspaniale :-)
 
ja dziś stałam w ogromnej koleji na poczcie i zero!!!!!!Nic!!!!Po kilku minutach przyszedł mąż i staną a ja usiadłam na foteliku i czekałam aż on zapłaci w okienku. Ludzie udawali że nic nie widzą a mi było słabo i duszno!
 
reklama
m-ktosia proponuję magne-B6 na te skurcze mi okropnie dokuczały a jak to biorę jest o wiele lepiej! praktycznie nie łapią:tak:
 
Do góry