reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

o tym co nas gryzie,raduje ...czyli pogaduchy o wszystkim i o niczym!!!

reklama
A ile wy miałyście dziewczynki cm i jaką wagę jak się urodziłyście :confused: ja wczoraj specjalnie wygrzebałam moją książeczkę zdrowia dziecka żeby sobie zobaczyc , bo tam mam zapisane takie rzeczy i ważyłam 3720 i miałam 52 cm :-)
 
Koral pozdrow ode mnie Polandie !!! :tak:
a ja bede u rodziny dopiero w lipcu :no: bo wczesniej to po pierwsze za drogie koszty podrozy (tak z 10 tyz zl) a po drugie nie moge juz sie wybierac w takie dlugie loty jak 20 godzinne (podobno w samolocie zmiany cisnienia moga wywolac skurcze i juz kazali mi ostatnio podpisac jakis papier ze w razie czego nie bede miala zadnych rozczen), takze siedze na dupie i czekam na przyjscie malej na swiat, a potem znowu czekam az mi podrosnie zeby byla gotowa na ta wyprawe samolotem :dry:

Szmina to dobrze ze juz masz po stresie, nie ma to jak czlowiek sobie zacznie wyobrazac ze cos jest nie tak, a wiesz mnie jak dotad nie zlecono takiego badania na cukier, mialam raz robiona krew zaraz na koniec wrzesnia i wyniki byly wporzadku i na tym koniec, well... co kraj to obyczaj... kazali mi sie wyluzowac, ze wszystko jest OK i witaminki brac i nic poza tym...

czesto jak czytam o badaniach w polsce to zaraz sie zastanawiam czy aby dostatecznie o mnie dbaja... ostatnio np zapytalam lekarke czy to nie szkodzi dziecku tak czeste robienie usg (mam za kazdym razem czyli juz 6 razy) i powiedziala mi ze 10 lat temu to moze szkodzilo, a dzis dysponuja bardzo nowoczesnym sprzetem i ze jesli bede gadac 30 min przez komorke albo siade przed komputerem to wiecej dziecko napromieniuje niz przez ten ultrasonograf.... tyle moich dywagacji...
 
no kasira to chamowa nie ma co w tej przychodni...

i wogole znieczulica,
pisalam juz gdzies jak moja kolezanke z brzuchem facet potracil samochodem jak szla chodnikiem przed szpitale, to dopiero lajdak, i uciekl...

a mnie w metrze odwrotnie, wlasnie ustepuja, i tak sie wtedy czuje ze pewnie juz strasznie widac ze jetem taka ociezala i mi ciezko :laugh2:
ale wiecie u mnie w pociagach sa takie naklejki w kazdym wagonie nad kilkoma siedzeniami z rysunkiem baby w ciazy, starszej osoby z laska i matki z dzieckiem i jest napisane ze jest obowiazek ustapic bo to miejsce jest zarezerwowane... i ja wtedy patrze na takiego delikwenta gleboko w oczy i na ten obrazek i wypinam brzucho...:-D :tak: :-) i ustepuja
 
a z moich ostatnich bolaczek - mialam w nocy skurcze lydek, bardzo to uciazliwe i obawiam sie ze mi tak juz zostanie, czepilo sie cholerstwo no

dziewczyny tez tak macie???
 
Ja skurcz łydki miałam tylko raz - chyba w 4 miesącu ciąży jak cały dzień chodziłam (jakoś 7 godzin na nogach) to tak mnie w nocy złapał skurcz prawej łydki, że aż sie poryczałam z bólu :baffled:
Moja jedyna dolegliwość to codzienna zgaga ale naszczęście mleczko pomaga wspaniale :-)
 
ja dziś stałam w ogromnej koleji na poczcie i zero!!!!!!Nic!!!!Po kilku minutach przyszedł mąż i staną a ja usiadłam na foteliku i czekałam aż on zapłaci w okienku. Ludzie udawali że nic nie widzą a mi było słabo i duszno!
 
reklama
m-ktosia proponuję magne-B6 na te skurcze mi okropnie dokuczały a jak to biorę jest o wiele lepiej! praktycznie nie łapią:tak:
 
Do góry