Daj znać jak tam po wizycie. Czekam na relacje i trzymam kciuki
po wizycie obolała - jak zwykle - badanie stresujące - ja mam jakąś dziwną bolesność pochwy i każde badanie jest dla mnie niezmiernie stresujące
napisałam w wątku wizytowym - mój objaw zbliżającego się porodu to rozwarcie na 1,5 cm - lekarz mówi, że jeszcze tydzień i mogę rodzić - a nawet byłoby wskazane zakończyć ciążę (nie do konca wiem co miał na myśli)
w poniedziałek zaczyna mi się 37 tydzień i fajnie by było dotrwać...z jednej strony mnie to martwi, ale z drugiej chyba się cieszę :-) reszta w porządku - więc pozostaje tylko sie nie przemęczać i dotrwać do tego 37 tygodnia....
Ostatnia edycja: