reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

Metforminy nie odstawia się na własną rękę tylko po pozytywnej becie konsultuje z ginekologiem lub diabetologiem. Obecnie większość lekarzy jest za tym, żeby jej w ogóle nie odstawiać w pierwszym trymestrze, bo według badań odstawienie zwiększa ryzyko poronienia.

Do brania progesteronu trzeba mieć jakieś wskazania, tak po prostu się go nie bierze. Więc o tym też powinien decydować lekarz.
Dokladnie jak koleżanka wyżej. Mety nie wolno samemu odstawiac. Nawet chyba w 1 trymestrze wcale zależne od doktora. Mój endo podkreślał mi to bo miał dwie pacjentki co same zadecydowały i poroniły. Nie jest sto procent pewne że od odstawienia ale wszystko możliwe.
 
reklama
Jeśli chodzi o acard to kojarzę, że dziewczyny biorą od pozytywnego testu. Nie czekaja do usg. Zwłaszcza jeśli u Ciebie wystąpiły biochemy to czekanie do usg może okazać się, że to będzie za późno...
Ja z jednej strony wiem, że tu mam dobre warunki na dziecko. Umowa na czas nieokreślony, możliwość pracy hybrydowej. A z drugiej odpowiedzialne stanowisko, ciągły stres, praca po godzinach. I takie zawieszenie...
Noo a stres według mnie mocno utrudnia starania, ale z drugiej strony nowa praca to też pewnie stres plus zanim się dostanie umowę na czas nieokreślony to minie rok jak nie lepiej. Ciężki temat :p kobieta + ciąża + praca, zwykle faceci nie muszą tego tak analizować :p
Metforminy nie odstawia się na własną rękę tylko po pozytywnej becie konsultuje z ginekologiem lub diabetologiem. Obecnie większość lekarzy jest za tym, żeby jej w ogóle nie odstawiać w pierwszym trymestrze, bo według badań odstawienie zwiększa ryzyko poronienia.

Do brania progesteronu trzeba mieć jakieś wskazania, tak po prostu się go nie bierze. Więc o tym też powinien decydować lekarz.
Właśnie słyszałam że teraz się nie odstawia metmorfiny a moja Endo plus poprzednia ginekolog mówiły żeby odstawić. Cóż, i tak muszę szukać nowej endokrynolog bo placówka się zamknęła.
Może polecacie kogoś z Krakowa?
 
No właśnie, apropo pracy i ciąży, to ja na tę chwilę mam fajną, na etat, w dodatku dzisiaj niewielka podwyżka, ale umowę mam do sierpnia, potem dopiero na czas nieokreślony. W moim zawodzie pełen etat to wiele, więc też boję się, że ciąża mogłaby wiele skomplikować, ale z drugiej strony wiem, że nie potrafię i chyba też nie powinnam z tym zwlekać. Także na ten moment zajście ucieszyłoby mnie w każdej chwili pomimo, że na pracy mi zależy. Może średnio rozsądne, ale cóż...
 
Noo a stres według mnie mocno utrudnia starania, ale z drugiej strony nowa praca to też pewnie stres plus zanim się dostanie umowę na czas nieokreślony to minie rok jak nie lepiej. Ciężki temat :p kobieta + ciąża + praca, zwykle faceci nie muszą tego tak analizować :p

Właśnie słyszałam że teraz się nie odstawia metmorfiny a moja Endo plus poprzednia ginekolog mówiły żeby odstawić. Cóż, i tak muszę szukać nowej endokrynolog bo placówka się zamknęła.
Może polecacie kogoś z Krakowa?
Ja byłam kilka razy u Eweliny Lewkowicz, ale w Luxmedzie. Musiałabyś obczaić
 
No właśnie, apropo pracy i ciąży, to ja na tę chwilę mam fajną, na etat, w dodatku dzisiaj niewielka podwyżka, ale umowę mam do sierpnia, potem dopiero na czas nieokreślony. W moim zawodzie pełen etat to wiele, więc też boję się, że ciąża mogłaby wiele skomplikować, ale z drugiej strony wiem, że nie potrafię i chyba też nie powinnam z tym zwlekać. Także na ten moment zajście ucieszyłoby mnie w każdej chwili pomimo, że na pracy mi zależy. Może średnio rozsądne, ale cóż...
Wydaje mi się, że inaczej jest kiedy robota jest fajna i jest sie z tego zadowolonym.
Mnie moja po prostu wkurvia i jedyne co mnie trzyma to umowa na czas nieokreślony.
 
reklama
Wydaje mi się, że inaczej jest kiedy robota jest fajna i jest sie z tego zadowolonym.
Mnie moja po prostu wkurvia i jedyne co mnie trzyma to umowa na czas nieokreślony.
Ja jestem zadowolona, chociaż czasami bywa trudno, ale to jak wszędzie. Mam porównanie do duuuużo mniej fajnych i to pewnie też swoje robi.
 
Do góry