Dong
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2022
- Postów
- 484
Mój lekarz liczy 12-48h od zastrzyku OviKiedy najlepiej wziąć męża w obroty w dniu zastrzyku w następnym a może w dniu owi? Mąż chce żeby urlop wziąć tylko kiedy najlepiej
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mój lekarz liczy 12-48h od zastrzyku OviKiedy najlepiej wziąć męża w obroty w dniu zastrzyku w następnym a może w dniu owi? Mąż chce żeby urlop wziąć tylko kiedy najlepiej
jestem bardzo ciekawa co Ci jutro powie i gdzie Ci to ciałko żółte znajdzieNo właśnie tego się boję, ale w sumie były 3 pecherzyki z czego 15mm z lewego zaginął, potem na prawym 12 i 16mm,po czym później na lewym coś było zapadniętego, na prawym 9mm. Zobaczę co jutro, będzie 5dpo według temp.
we wszystkie wymienioneKiedy najlepiej wziąć męża w obroty w dniu zastrzyku w następnym a może w dniu owi? Mąż chce żeby urlop wziąć tylko kiedy najlepiej
No o ile znajdzie . Ale poproszę o wydruk, albo wprost powiem, że jak nie to chce zdj zrobić o ile mnie nie wkurzy tak, że będę chciał natychmiast wyjśćjestem bardzo ciekawa co Ci jutro powie i gdzie Ci to ciałko żółte znajdzie
Noo był to lekarz dość specyficzny. Przy tych stymulacjach nie robił monitoringu tylko w 20dc sprawdzał czy owu już była. A znowu od 19dc miałam brać luteinę więc w teorii mogłam sobie zablokować owulację. Ale bądź tu mądrzejsza od lekarza który niby się na tym znaRok to sie czeka, jak wszystko jest w porzadku :O przeciez wiadomo, ze bez owu ciazy nie bedzie... co za konowal...
Zanim poszłam do tego gina co pisałam to byłam raz na NFZ i nie umiał mi powiedzieć czy była owu. Mówi że może była, może nie było, jest niby płyn w zatoce Douglasa ale to nie jest nic pewnego że to po owulacji. Dopiero teraz przy drugiej ciąży biochemicznej się zorientowałam że przecież widać ciałko żółte, bo nawet 5-6 tygodni po owulacji potrafili mi powiedzieć z którego jajnika była owu.Dobry lekarz to złoto choćby nawet dla poczucia psychicznego. Ja jutro idę na usg niestety do pierwszego lepszego, który miał termin poprostu , ale jak mi coś głupiego powie, to nie ręczę za swoje słowa . Już naoglądana ciałek żółtych na usg, ale i tak jeszcze sprawdzam, bo miałam obawy czy nawet to umieją , bo tyle historii tu o nie wykryciu owu na usg, że szok
Ja mam długie cykle i mi kazali brać 5-9dc. Poprzedni cykl brałam 3-7 bo tak mi jedna gin kazała i w ogóle nie było efektu, tzn miałam owulację ale dopiero w 32dc więc tak samo jak naturalnie (nie miałam monitoringu bo zmieniłam lekarza i kazała odczekać jeden cykl ze staraniami). Ta moja obecna powiedziała że to totalnie wbrew mojej naturze robić stymulację tak wcześnie i właśnie teraz robiłam 5-9, przed pierwszą ciążą też 5-9. Teraz miałam pierwszy w życiu prawdziwy monitoring i w 11dc pęcherzyk 14mm, w 16dc 24x20mm.Z ciekawości zapytam o clo. Bo trzech ginów, te same materiały 3 różne zalecenia w jednym się zgadzają, że clo .
Jedna by brała od 3dc,dwóch od 5dc, jeden 1x1, drugi 2x1 , z czego jeden dodatkowo luteinę mi kazał brać od 14dc
musi znaleźć!No o ile znajdzie . Ale poproszę o wydruk, albo wprost powiem, że jak nie to chce zdj zrobić o ile mnie nie wkurzy tak, że będę chciał natychmiast wyjść
U mnie cykle w cały świat od 9 do 42. Ale głównie 30-42. Właśnie brałam od 5 do 9dc, w 11dc na lewym prawie 15mm, na prawym 9mm i 10 mm, następnie 16dc na lewym rzekomo brak, na prawym 16mm i 12mm. W 19dc na prawym 9mm, na lewym jakieś 15mm zapadnięty . Temp. Pokazuje jako 19dc owu .Noo był to lekarz dość specyficzny. Przy tych stymulacjach nie robił monitoringu tylko w 20dc sprawdzał czy owu już była. A znowu od 19dc miałam brać luteinę więc w teorii mogłam sobie zablokować owulację. Ale bądź tu mądrzejsza od lekarza który niby się na tym zna
Zanim poszłam do tego gina co pisałam to byłam raz na NFZ i nie umiał mi powiedzieć czy była owu. Mówi że może była, może nie było, jest niby płyn w zatoce Douglasa ale to nie jest nic pewnego że to po owulacji. Dopiero teraz przy drugiej ciąży biochemicznej się zorientowałam że przecież widać ciałko żółte, bo nawet 5-6 tygodni po owulacji potrafili mi powiedzieć z którego jajnika była owu.
Ja mam długie cykle i mi kazali brać 5-9dc. Poprzedni cykl brałam 3-7 bo tak mi jedna gin kazała i w ogóle nie było efektu, tzn miałam owulację ale dopiero w 32dc więc tak samo jak naturalnie (nie miałam monitoringu bo zmieniłam lekarza i kazała odczekać jeden cykl ze staraniami). Ta moja obecna powiedziała że to totalnie wbrew mojej naturze robić stymulację tak wcześnie i właśnie teraz robiłam 5-9, przed pierwszą ciążą też 5-9. Teraz miałam pierwszy w życiu prawdziwy monitoring i w 11dc pęcherzyk 14mm, w 16dc 24x20mm.
albo w tym luxmedzie mają trzonowe usgTeraz tak patrzę co na pisałam i u mnie pecherzyki pojawiają się i znikają , chyba mnie nie lubią