Calineczka92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2022
- Postów
- 11 217
Bo kojarzyłam, że jakoś kilka dni po moim szwagrze i bracie, ale nie umiałam sobie dokładnie skojarzyć7 stycznia, w tę sobotę.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bo kojarzyłam, że jakoś kilka dni po moim szwagrze i bracie, ale nie umiałam sobie dokładnie skojarzyć7 stycznia, w tę sobotę.
Jeśli chodzi o niedomoga, to trzeba 6, 7,8 dpo badaćCzy prog 10 i wyżej potwierdza brak problemu z progesteronem w cyklu, czy lepiej zbadać go kilka razy w cyklu?
Nie wiem czy się ogarnę ale mam plan zbadać go w styczniu. Mam plamienia niby w tym okresie okołoowulacyjnym, ale po okresie zdarza mi się plamić na brązowo jeszcze 2 czy 3 dni.... moze tu lezy przyczyna.Jeśli chodzi o niedomoga, to trzeba 6, 7,8 dpo badać
No dobra a co z temperaturą przy LUF? Ona też wtedy wygląda jakby ovu sie odbyła ? No bo jesli zależy od proga to wzrasta?A tak naprawdę 100% poprawnej owulacji sprawdzimy tylko i wyłącznie na monitoringu. Bo np. Przy luf progesteron wychodzi pięknie.
wiem, że nie musi być powyżej 10, żeby owu była potwierdzona, ale ja chce taki mieć i jakbym miała poniżej to bym rozszerzyła diagnostykęEee, nie zawsze musisz mieć powyżej 10.
Oczywiście byłoby to ideałem, ale moja norma wynosi takie kilkanaście.
Jak miałam 7,54 to zaczęłam drżeć, ale miesiąc później już było ponad 16, także może się zdarzyć jeden taki wynik.
100% potwierdzenia owulacji tak naprawdę daje tylko ciążaA tak naprawdę 100% poprawnej owulacji sprawdzimy tylko i wyłącznie na monitoringu. Bo np. Przy luf progesteron wychodzi pięknie.
ja też miałam plamienia 7,8 dc i po nich zaczynały mi się dni płodne. Można byłoby myśleć, że to plamienia okołoowulacyjne, ale to były u mnie plamienia z niszy jak się później okazałoNie wiem czy się ogarnę ale mam plan zbadać go w styczniu. Mam plamienia niby w tym okresie okołoowulacyjnym, ale po okresie zdarza mi się plamić na brązowo jeszcze 2 czy 3 dni.... moze tu lezy przyczyna.