Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

[Bolilol]

zrobiłam screena, będę używać

 

[angeliskax]

zrobiłam screena, będę używać

też zrobiłam

 

[Aczkolwiek@to_na_pralkę]

też zrobiłam

Ej ja tez

 

[angeliskax]

Hahaha tylko żebym kiedyś nie zapomniała że to znaczy spiii.e...rdalaj

 

[Bolilol]

O boziu jak ja Was rozumiem, wydałam ponad 7kola na psa w ostatnich 3 miesiącach, najpierw skręt żołądka później nowotwor skory

Baaardzo Cię przytulam

a jak piesek? Wyzdrowiał?

 

[Aczkolwiek@to_na_pralkę]

a jak piesek? Wyzdrowiał?

Na razie jest wszystko ok. Żołądek mu przyszyli, ale właśnie to była taka szybka akcja wieczorna, ze zobaczyłam, ze pies osowiały się zrobił i nie chciał wstać, a później próba wymiotów na sucho i układanie sie na boku, wiec szybka akcja, mąż do samochodu przygotować miejsce, ja po smycz. A później już przy zdrowieniu przypomniało nam sie, ze taka mała zmiane ma na skórze, która pojawiła sie miesiąc temu i okazało sie, ze nowotwor. Wiec dwie narkozy w 3 miesiące.
Ale już super, jest po wszystkich badaniach histopatologicznych, usg brzucha, bo to nowotwor, który lubi sie przerzucać- wsio ok.
Miło, ze pytasz. A jak kociak sie czuje? Załatwiał sie?

 

[Bolilol]

Na razie jest wszystko ok. Żołądek mu przyszyli, ale właśnie to była taka szybka akcja wieczorna, ze zobaczyłam, ze pies osowiały się zrobił i nie chciał wstać, a później próba wymiotów na sucho i układanie sie na boku, wiec szybka akcja, mąż do samochodu przygotować miejsce, ja po smycz. A później już przy zdrowieniu przypomniało nam sie, ze taka mała zmiane ma na skórze, która pojawiła sie miesiąc temu i okazało sie, ze nowotwor. Wiec dwie narkozy w 3 miesiące.
Ale już super, jest po wszystkich badaniach histopatologicznych, usg brzucha, bo to nowotwor, który lubi sie przerzucać- wsio ok.
Miło, ze pytasz. A jak kociak sie czuje? Załatwiał sie?

cieszę się, że już wszystko dobrze

Byliśmy jeszcze raz na synchronicznym sikaniu, udaje mu się zrobić więcej niż kilka kropli, ale no dalej mniej niż standardowo. Ale połaził trochę i zjadł (a nie jadł nic dzisiaj). Tylko dzisiaj nie był w kuwecie na dwójkę, chyba że w nocy (mamy trzy koty, więc nie jesteśmy w stanie stwierdzić po kim sprzątaliśmy rano). Trochę jestem spokojniejsza

 

[Madame JS]

- wychodzi coś w tym stylu

zrobiłam screena, będę używać

też zrobiłam

Ej ja tez

Hahaha tylko żebym kiedyś nie zapomniała że to znaczy spiii.e...rdalaj

 

[Aczkolwiek@to_na_pralkę]

cieszę się, że już wszystko dobrze

Byliśmy jeszcze raz na synchronicznym sikaniu, udaje mu się zrobić więcej niż kilka kropli, ale no dalej mniej niż standardowo. Ale połaził trochę i zjadł (a nie jadł nic dzisiaj). Tylko dzisiaj nie był w kuwecie na dwójkę, chyba że w nocy (mamy trzy koty, więc nie jesteśmy w stanie stwierdzić po kim sprzątaliśmy rano). Trochę jestem spokojniejsza

Dobrze, ze chociaż trochę lepiej

 

[hachette]

Babki to są czasem takie "na pokaz"
Znam osobiście jedną taką co się zawsze z wszystkiego wykręca i kłamie w żywe oczy, uciekam przed nią za każdym razem bo już mi się nie chce udawać

Nienawidzę takich ludzi!!!

OK...
"Va te faire foutre"
"Va te faire voir"
"Je t'emmerde"
...
Ulżyło mi!

Na razie jest wszystko ok. Żołądek mu przyszyli, ale właśnie to była taka szybka akcja wieczorna, ze zobaczyłam, ze pies osowiały się zrobił i nie chciał wstać, a później próba wymiotów na sucho i układanie sie na boku, wiec szybka akcja, mąż do samochodu przygotować miejsce, ja po smycz. A później już przy zdrowieniu przypomniało nam sie, ze taka mała zmiane ma na skórze, która pojawiła sie miesiąc temu i okazało sie, ze nowotwor. Wiec dwie narkozy w 3 miesiące.
Ale już super, jest po wszystkich badaniach histopatologicznych, usg brzucha, bo to nowotwor, który lubi sie przerzucać- wsio ok.
Miło, ze pytasz. A jak kociak sie czuje? Załatwiał sie?

Co masz za pieska? Skręty to raczej chyba przy dużych rasach?