reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nowości w brzuszkach naszych maluszków

Postanowiłam, ze od 1 grudnia zaczynam gotowac Krzysiowi obiadki....siedze i układam menu;-)

i tak:

1.rosołek gotowany na piersi z kurczaka
2.ryba i warzywa na parze
3.zupka jarzynowa tez gotowana na piersi z kurczaka
4.gotowane jajko,2 ziemniaki i warzywa
-myślałam też o makaronie pełnoziarnistym z tworgiem(chociaz to taki słaby obiadek)

no to mam tylko tyle, rybę bede robiła 2 razy w tygodniu i rosołek chyba tez....ale chciałabym aby mały mial urozmaicone posiłki, tak aby nie powtarzaly się zbyt często...

Podajcie mi jeszcze jakies propozycje.....plisssssssss:tak::-)
Chodzi mi o dania robione na parze,gotowane....nic smazonego:tak:
 
reklama
Dotka powiem szczerze ze u praktycznie tak samo sie gotuje narazie dla malego.
Tzn miesko jest raz drobiowe raz cielecinka ale gotuje to razem z warzywami i czasem do tego zolto jajka i taka mieszanine je.

Robilam klopsy nie bardzo mu szly, od soebie mu daje np pieczonego kurczaka z zimniaczkami. Rybe kupuje, nie gotowalam sama.

A u nas nowoscia byla w niedziele galaretka.

A w sobote dalam mu mandarynke i wieczorem mial czerwony jeden policzek i taki cieply, czy to mogla byc alergia??. Juz raz jadl 3 czastki i nic to ja mu dalam prawie cala. I teraz nie wiem
 
dota badzo dobry jest krupniczek z kaszą jęczmienną taka drobną

dajesz warzywka ziemniaczek marchweka seler pietruszka por mięsko jakies np indyczek albo kurczaczek ja daje czasem króliczka i do tego pod koniec gotowania dosypujesz łyżke kaszy możesz też kasze ugotować oddzielnie Kuba bardzo lubi krupnik dodaję dotego posiekana natke pietruszki i koperku troszkę

ja daję małemu makaron taki zwykły tylko takie gwiazdki malutkie gotuję mu i daje z pulpecikami gotowanymi w sosie pomidorowym lub koperkowym

zupa ogórkowa może być jeden malutki ogóreczek wystrczy

Kuba lubi takie zupki płynne takie jak my jemy więc ja mu juz nie zageszczam

czasem je pieczona pierś kurczaczka z folii tylko z drobiną wegety lub ziołami do tego ziemniaczki i marcheweczka ugotowana w plasterkach i pokrojona w kawałeczki małe

robię też rybke raz w tygodniu ale on preferuje tylko rybkę z ziemniaczkiem w pomidorach inna jest beee a rybke pieke w folii skrapiam ją troszkę cytryną i daje koperek zeby łanie pachniała
 
dzieki, dzieki:tak::-)

to mam jeszcze: krupniczek, zupę ogórkową, pierś pieczoną i rybkę pieczona;-)

A słuchajcie te pulpety czy klopsy to jak robicie???:confused::sorry2:
 
dota ja miele sama mięso jakiekolwiek kurczaka albo cielęcinę czy indyka dodaje troszeczkę jajka i troszkę bułki tartej formuje w małe kuleczki klopsiki i gotuje w wywarze warzywnym
 
Dziekuję kucharko Grzechotko;-)super!!!:-):-):-)
Treaz ułożę manu na cały tydzień i od poniedziałku do pracy rodacy;-)!
:cool2:

Jutreznka a z tą manadrynką to nie wiem? moze była jakaś pryskana?
 
A ja gotuje miesko w nieduzej ilosci wody (piers z kurczaka, poledwica wieprzowa, rybka, klopsiki mielone...) i do tego dorzucam warzywka ( marchewka seler naciowy albo korzenny, kalafior, brokul, fasolka zielona lub zolta, cukinia, troszke brukselki, groszek mrozony, kukurydza, ziemniaczki, buraki...oczywiscie nie wszystko na raz, rozne mixy z tego robie;)) Robilam tez krupniczek, pomidorowke, ogorkowa...
Czasem wrzucam tez malutki kawalek cebulki, czosnku, natke pietruszki lub koperku...
Pewnie cos tam jeszcze probowalismy, ale mi wylecialo z glowy;)
Tez niczym nie zageszczam tych dan sa same w sobie geste od skladnikow.

Czasem dodaje tez kluseczki, najczesciej robie sama z kaszy mannej i zoltka (+odrobina maki zeby sie lepiej "kleilo":))

Kaya na razie woli miksowane obiadki ale nie tak na bardzo gladko. No i od nas podjada wieksze kesy.

Dania robie na 2 dni, jedna miseczke dostaje od razu, druga porcje w lodowce przechowuje.

No i od czasu do czasu dorzucam surowe zoltko pod koniec gotowania, i gotuje jeszcze tyle zeby sie calkowicie scielo.

Dotka, widze ze ty "planowo" do gotowania podchodzisz:-);-) U mnie to raczej spontanicznie wychodzi. Zasadniczo takie "smieciowki" robie:-D Mieszam smaki i raczej rzadko kiedy mi taka sama "zupka" wychodzi.
 
reklama
Pryzybela fajne masz sposoby:tak:tez cos takiego spróbuje zrobic, te warzywka z mięsem:-)

Ja tak planowo bo ja juz tak ze wszystkim, lubie sobie cos planowac tydzień z góry-robię rozpiski i potem do dzieła....to mam po tacie....heheh....:sorry2::happy:
 
Do góry